Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Łąka Marihuany

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Łąki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Crystal
Łowca


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1190
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Krainy Dzikich Gór.
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:38, 17 Lip 2011 Temat postu: Łąka Marihuany

W zachodniej części krainy, rośnie sobie niepozorna łączka. Tak się przynajmniej wydaje. Jest to bowiem tak zwana Łąka Marihuany, na której znaleźć można właśnie ten narkotyk. Są go tu setki, tysiące... miliardy... Gdzie nie spojrzeć, tam rośnie. Być może owa roślinka powinna zostać stąd już dawno wycięta, ale jednak z jakiś powodów, wciąż tu rośnie. Jej liczne plantacje, przyczyniły się właśnie do stworzenia owego miejsca.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 14:16, 18 Lip 2011 Temat postu:

Lea powolnym krokiem wędrowała przez tereny krainy, w której mieszka już tak długo... Nadal zamyślona weszła między roślinki, które obrastały łączkę. Nagle zatrzymała się i przyjrzała plantacji zdziwiona. Zerwała jeden listek i nie wierząc własnym oczom podstawiła pod same oczy. Noż! To przecież KONOPIE! Cała łąka konopi, w dodatku. Dziewięć podłużnych listków... Że też nikt tego nie wykorzystał. Można by ususzyć i sprzedać na czarnym rynku za niezłą sumkę. Lecz ona nie miała łapy do interesów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shawr
Duch


Dołączył: 29 Maj 2011
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 14:25, 18 Lip 2011 Temat postu:

A Shawr czego tu? No jak to czego - interesu. Oczywiście z papierochem w gębie podszedł do Lei. Spojrzał na roślinkę. Da się na tym zarobić? No oczywiście, że się da! Na wszystkim da się zarobić przecież! Jednak nagle jego myśli odstąpiły od biznesu i zajęły się wilczycą, która przed nim stała. Wywalił papierosa i rozdeptał.
- Dobraśny dzionek - rzekł, po czym zrobił tzw. wyszczerz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 14:30, 18 Lip 2011 Temat postu:

No, a Lea schowała trzymany liść. Może się przyda. Przeniosła wzrok na wilka, który właśnie się pojawił.
- Witam. - powiedziała i odwzajemniła nawet jego uśmiech, powoli wychodząc z osłupienia istnienia na terenach krainy tak ogromnej plantacji konopi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shawr
Duch


Dołączył: 29 Maj 2011
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 14:37, 18 Lip 2011 Temat postu:

- Nazywają mnie Shawr... - rzekł. - a panią? - dodał zaraz, po czym nazbierał dużo liści używając przy tym swego sztyletu, którego zaraz wraz z konopią schował do sakiewki uwieszonej na łańcuszku przy pysku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 14:39, 18 Lip 2011 Temat postu:

Lea spoglądała z zainteresowaniem na poczynania wilka. Zbiera na sprzedaż, czy do użytku własnego?
- Lea. - przedstawiła się wilczyca spokojnie. Sama również zbierze trochę roślin... W celach leczniczych, rzecz jasna. No, i może rozweselających w razie kolejnego napadu depresji. Jednak nie otzrymując odpowiedzi od wilka, Lea po prostu wzruszyła ramionami i oddaliła się.

zt.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lea dnia Sob 15:22, 20 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KeyDance
Dorosły


Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 15:43, 22 Kwi 2012 Temat postu:

Zgrabna wadera zaczęła się kierować do owego miejsca. Usiadła rozglądając się na boki. Ach, tak, rastamanka, raperka. Ogólnie ona kocha muzykę reggae, hip-hop, rap, ska... Czy ganja to powód dla którego się tu zjawiła? Być może... Odgarnęła swe włosy, które niesfornie opadały jej na zielonkawe oczy. Usiadła machając swym ogonem. Obejrzała się za siebie ponownie, tym razem zauważyła mgłę, czyżby Duch? Tak, ale ona nie zwracała na niego uwagi. Poprawiła swoją czapkę aż w końcu położyła się na marihuanę. Chciała pobyć sama, ale rzecz oczywista zaraz ktoś tu przyjdzie. Tak zawsze jest jak chce się pobyć samej, ona o tym doskonale wiedziała. Westchnęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arakael
Dorosły


Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 14:35, 23 Kwi 2012 Temat postu:

Wchodzi dziarskim krokiem, Nie patrząc pod nogi. Całą swoją uwagę skupiał na chmurach które luwielbiał obserwować. No cóż, przemieszczanie sie i podziwianie chmur nie jest dobrym pomysłem, po kilku krokach wywrócił się, wywinął kilka fikołków i leżał przez chwile na grzbiecie, ze zdziwionym wyrazem pyska. Uniósł łeb i rozejrzał sie dookoła.
- Łosz ty w pysk. - obrócił się na drugi bok. - Uuuu. Duże Uuuu! - spojrzał z podziwem na rosnący najbliżej "listek" narkotyku. Wytrzeszczył oczy i z ciekawością zaczął doglądać i obwąchiwać tego liścia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eriss
Dorosły


Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 14:58, 23 Kwi 2012 Temat postu:

Wilczyca z złośliwym uśmiechem przyszła w owe miejsce. Słyszała o takiej łące, więc trzeba odwiedzić. Spokojnie podeszła do dziwnego krzaczka i zerwała listek, po czym znikąd wyciągnęła swój sztylet. Odkręciła uchwyt i do niewielkiej fiolki dodała trochę listków, robiła nową truciznę do sztyletu, a najwyraźniej po tej będzie komuś odwalać. Zaśmiała się sama do siebie po czym dostrzegła białego wilka z jakimiś znakami na pysku. Uśmiechnęła się w duchu i podeszła do niego.
Spróbuj.. Dobre jest-powiedziała po czym schowała swój sztylet.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Eriss dnia Pon 14:58, 23 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arakael
Dorosły


Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 15:03, 23 Kwi 2012 Temat postu:

Sporzał na wilczycę. Potem na listek, i znowu na wilczycę.
- Ehm, jesteś pewna? - spojrzał na dziwny listek, i oblizał się.
- Wolę nie. - wyszczerzył się i przyjrzał się wilczycy uważnie, przekrzywiając nieco łeb.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eriss
Dorosły


Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 15:15, 23 Kwi 2012 Temat postu:

Uśmiechnęła się fałszywie i usiadła .
Jestem pewna, patrz-powiedziała, po czym zerwała większy listek i wsadziła do pyska. Przeżuła go z przekonaniem po czym ruszyła w las. Po krótkim czasie wróciła z dwoma kamieniami i ten większy położyła na ziemi. Następnie wzięła kilka liści i położyła na leżącym kamieniu. Uniosła łapy w górę i z całej siły uderzyła w listki, powtórzyła to kilkakrotnie, aż został z nich proszek i trochę soku. Przyłożyła nos do niego i pociągnęła, aż jej oczy załzawiły. Potem popatrzyła na wilka jeszcze raz.
No spróbuj-powiedziała jeszcze raz, tym razem kładąc kamień na ziemi. Zaraz jednak potrząsnęła łbem, zaczął robić swoje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arakael
Dorosły


Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 15:34, 23 Kwi 2012 Temat postu:

Spojrzał na nią jakby coś chciał powiedzieć, jednak spojrzał tylko na dziwnie wyglądający liść. Obwąchał o jeszcze kilka razy. Po chwili zastanowienia, kłapnął zębami, wciągając cały listek. Przeżuł go delikatnie kilka razy.
Wytrzeszczył oczy. - To nie jest...złeee nawet... - spojrzał na nią nieco wybałuszonymi oczyskami, i lekko prychnął. - ...Ohyda. Aż dostałem kataru z wrażenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eriss
Dorosły


Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 15:57, 23 Kwi 2012 Temat postu:

Mówiłam... Że jest ok-powiedziała i zrobiła dziwną minę. Troszkę mieniło jej się w oczach, jednak to tylko troszkę! Uśmiechnęła się dziwnie i popatrzyła na te wszystkie liście, było tego trochę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arakael
Dorosły


Dołączył: 06 Kwi 2010
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 16:02, 23 Kwi 2012 Temat postu:

Rozejrzał się dookoła. Dziwnie sie czuł w otoczeniu tych wszystkich podejrzanych "ziół". Podniósł się. - Ja muszę iść...do zobaczenia. - Odwrócił się, i pobiegł gdzieś za łąkę.

/"Muszę spadać, kolega przyszedł, i jeszcze do sklepu trzeba. O matko x.x ...pa pa :D"\

zt


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Arakael dnia Pon 18:56, 23 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eriss
Dorosły


Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:32, 23 Kwi 2012 Temat postu:

Na razie-rzuciła wilczyca i uśmiechnęła się głupkowato. Ziółka przestały działać, a ona bezszelestnie wstała i poszła, ale dokąd? Może pozbiera więcej nowych ''przypraw'' do trucizny?

zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KeyDance
Dorosły


Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:05, 23 Kwi 2012 Temat postu:

A ona ze spokojem przyglądała się wilkom. "Jestem ciekawa czy fajnie było wciągać marihuanę, której się raczej nie wciąga tylko pali"-pomyślała Key po czym parsknęła śmiechem. Wstała z rośli i podeszła do najwyższego w zasięgu wzroku krzaczka. Zerwała najdorodniejsze okazy. Szkoda, że jest taka pogoda, raczej trudno będzie ją wysuszyć... Mruknęła i położyła się ponownie tracąc nadzieję i entuzjazm. Poprawiła czapkę i bez przekonania czekała na... no właśnie, na kogoś, kogo będzie mogła podenerwować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taimi
Szaman


Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miami Beach! xD
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:19, 23 Kwi 2012 Temat postu:

Rozchichotana, młoda, pełna pogody ducha Taimi napatoczyła się przy okazji. Weszła tutaj jak zwykle energicznym, wręcz tanecznym krokiem, nucąc coś pod nosem. Uśmiechnęła się ciepło na widok obecnej wadery, po czym prędko do niej podeszła, siadając nieopodal.
- Siemka! - zawołała radośnie, machając energicznie łapką.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KeyDance
Dorosły


Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:25, 23 Kwi 2012 Temat postu:

Chciała z kimś pogadać i troszkę się posprzeczać, ale Boże, dlaczego ona? Spojrzała się leniwie otwierając oczy. O jeja...
-E... Niech będzie, że "Cześć"-powiedziała ospale i uśmiechnęła się sztucznie. Machnęła swoim długim ogonem i odgarnęła kosmyki włosów, które opadały na zielonkawe oczy obserwujące cały świat bystrze i niezwykle mądrze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taimi
Szaman


Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miami Beach! xD
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:29, 23 Kwi 2012 Temat postu:

Przekręcił głowę, nadal szczerze się szczerząc. Nie wyłapała, że tamta coś do niej ma i nie chce z nią gadać? A może raczej udawała, że nie wyłapała?
- Jestem Taimi, z Watahy Wody. Miło mi Panią poznać. - powiedziała, prostując łepetynę. Rozejrzała się dookoła. Wiedziała, co tutaj rosło, słyszała tu i ówdzie, co się z tym ziołem robi. Bo tak na to w laboratorium mawiali.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KeyDance
Dorosły


Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:39, 23 Kwi 2012 Temat postu:

Mruknęła coś nieprzyjemnego w stronę wadery, ale na pewno nie mogła ona zrozumieć słów wybąkanych przez Dance.
-KeyDance, Wataha Nocy-powiedziała. Stwierdziła, że Taimi nie jest dorosła, więc nie będzie jej dokuczać. To by było nie fair. Może KeyDance jest wredna, ale jest sprawiedliwa i raczej gdyby zaczepiała Taimi to by świadczyło o niej tylko to, że jest infantylna i niedojrzała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Łąki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Strona 1 z 7


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin