Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Smocza i wilcza łaka

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Łąki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Nivera
Nowy


Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 3:54, 25 Lip 2010 Temat postu:

Nivera chcąc nieco pomyśleć udała się łąkę. Wizja samotnych rozmyśleń bardzo jej się podobała. Dostojnie wkroczyła na polankę, po czym przysiadła w cieniu starego dębu. Zmierzyła wzorkiem otoczenie i przymknęła oczy. Oddała się refleksjom.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 11:56, 12 Sie 2011 Temat postu:

Wojowniczka wolnym, umiarkowanym tempem zawędrowała w miejsce, którego dotąd nie miała okazji zwiedzać. Przeskoczyła zwinnie nad jedną z rzek i usiadła pod głazem, na którego szczycie rosły kwiaty. Rozglądała się bacznie i w końcu lgnęła na trawie. Nie wykonywała żadnego zbędnego ruchu, co było cechą dobrego wojownika.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shapira
Dorosły


Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 12:03, 12 Sie 2011 Temat postu:

Nagle, gdzieś w dali, pojawił się czarny punk. Stawał się coraz większy, choć powoli. Czyżby to było ufo, asteroida? Aby nie. Czy kogoś mógłby obleźć strach? Nie. To Shapira leciała, gdyż skrzydła jej wyschły. Biało czarna smoczyca wylądowała po drugiej stronie ognistej rzeki. Przyglądała się jej uważnie. Później podeszłą do rzeki pełnej wody, która prawdopodobnie uzdrawiała. Piękne miejsce. Shap miała nadzieję, ze to chociaż na chwilę wyrwie ją z obowiązków. Odetchnęła z ulgą i legła pod niedalekim, wysokim drzewem. Zaczęła rozmyślać. Przymknęła ślepia. Widziała przed sobą swoją rodzinę, której nie pamiętała. Tak, ona nie śniła. Rozmyślała. Urywki wydarzeń z dawnych lat...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 12:09, 12 Sie 2011 Temat postu:

Wilczyca przeniosła zaciekawione spojrzenie na smoczycę. Słyszała kiedyś o tych potężnych gadach, ale dotąd mogła tylko z daleka oglądać jak lecą w nieznane jej miejsca. Teraz miała tu przed sobą to stworzenie i mogła podejść. Wstała i bezszelestnie poczęła się zbliżać do ognistej rzeki. Przeskoczyła ją i usiadła przed gadem.
- Witam. Jestem Elena, a ty? - zapytała patrząc na wilki łeb smoka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shapira
Dorosły


Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 12:21, 12 Sie 2011 Temat postu:

Shapira zaczęła przyglądać się badawczo rudej waderze, wyglądającej niczym lis. Wstała więc i podeszła bliżej. Mimo, że do największych smoków nie należała, musiała spojrzeć w dół, by móc obserwować wilczycę. Takie są niektóre smoki. Już miała się przywitać, gdy wtem przypomniała sobie Moonlight'a, który się w niej zakochał. Słyszała, że zabił młodą wilczycę. Gdy się oprzytomniała, zupełnie zapomniała o tym i schyliła się ugięła łapy. - Witaj, droga wadero. Mi na imię Shapira, jak zapewne wiesz, jestem smokiem. - Mruknęła z lekką niechęcią. Dlaczego te wilki są tak ciekawe smoków? Dotąd mało wilków się interesowało ją, co się im wszystkim stało? Czyżby zaczęli znów smoki darzyć czymś więcej? Shapira poczuła się nagle, jakby była w kropce pod wielkim znakiem zapytania.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 12:34, 12 Sie 2011 Temat postu:

- Miło mi poznać. Tak, wiem kim jesteś. - zadarła łeb do góry i uśmiechnęła się ciepło, tak, jak to miła w zwyczaju. - Nigdy nie miałam okazji z tak bliska zobaczyć smoka. Zawsze mnie fascynowały. Jesteście takie duże i silne... Tylko pozazdrościć. - dodała wciąż na nią patrząc, choć nie było jej zbyt wygodnie tak wysoko zadzierać łba.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shapira
Dorosły


Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 13:03, 12 Sie 2011 Temat postu:

Shapira wróciła na miejsce i połozyła się. Nie było to daleko. Zaledwie metr dla smoka. - Wy, wilki, podobno nigdy nie darzyliście smoków taką sympatią. Was jest wiele, a nas, smoków i gryfów, mało. Ciężko mi to pojąć. Smoki niedługo wyginą, gryfy tak samo. Dlaczego to ja kiedyś widziałam tu tak wiele smoków, a teraz ledwie dwa? Dużo przeżyłam, więcej od wilka. Mam pięćdziesiąt lat. Choć to mało, znam ten zmieniający się świat, wiem, ze ludzie nie wierzą w jednorożce, pegazy, gryfy, smoki oraz skrzydlate wilki. Niedługo nas nie będzie na tym świecie, jeśli wciąż będziemy wymierać. Nie będzie ani jednego wilka. Będzie masa duchów, tych plazmatycznych ostot, które nie zawsze mogą powrócić do naszego świata. - Wypowiedziała się na ten temat. To nie w jej stylu tyle mówić, ale nie mogła się powstrzymać. Miała złe przeczucia, co będzie za dwieście lat, kiedy to ona już będzie starszym smokiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 23:40, 16 Sie 2011 Temat postu:

- A skąd tak pesymistyczne nastawienie? Zawsze mi mówiono, że pozytywne nastawienie to połowa sukcesu. Myślę, że ani moja, ani twoja rasa, ani też gryfy nie wyginą tak szybko jak ci się wydaje. Na wymarcie gatunku potrzeba czasu... Nie wiem jak to jest u was, ale wilki w naszej krainie są bardzo skore do rozmnażania. - zaśmiała się pod nosem, ale taka była prawda. Teraz coraz to więcej par spodziewa się szczeniąt.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shapira
Dorosły


Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 14:34, 17 Sie 2011 Temat postu:

Sgapira westchnęła głośno i spojrzała w niebo.
- Wilków w krainie jest wiele, tu nie chodzi o rozmnażanie. Jak tak dalej pójdzie, to dla smoków zabraknie miejsca w tej krainie. Tak samo i dla gryfów. Jesteśmy wielkimi stworzeniami, silniejszymi od wilków, wliczając w to demony. Niektóre smoki zaczynają mieć chorą obsesję na punkcie wilczej rasy.. Rozumiesz? - Mówiła poważnie do wojowniczki - Jeśli tak dalej pójdzie... Nawet nie powiem do czego to może doprowadzić. Kraina jest przeludniona przez wilki. Jak sięgam pamięcią smoki żyły tu setkami, a teraz?
Shapira nie wiedziała, do kogo mówi. Czyżby do siebie? Zapomniała o obecności wilczycy. Delikatnie zmarszczyła nos, lecz nie ze złości. Ten świat tak się zmienia, jest niezrozumiały. Wpatrując się w błękit nieba wysyłała tak jakby prośbę do Bogów, by zwiększyli populację smoków. Jeśli liczba smoków nie wzrośnie, zaplanowana obrada się nie odbędzie nigdy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 19:25, 17 Sie 2011 Temat postu:

- Rozumiem... A pozostałe tereny? Z tego co słyszałam jest tu wiele terenów, do których od lat nikt nie zaglądał, potrzeba im mieszkańców i kogoś, kto przywróciłby tam równowagę. Czy nie pomyśleliście o nich? Może one byłyby idealne dla smoków? Np. wysokie, niedostępne dla wilków góry? - zapytała strzygąc uchem. - Do tego mówisz bardzo inteligentnie. Czy mam do czynienia z Przywódczynią smoków? - dodała i przekrzywiła łeb nieco w bok patrząc uważnie na Shapire.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shapira
Dorosły


Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 21:12, 17 Sie 2011 Temat postu:

Shapira zupełnie nie spodziewała się tegoż pytania z ust wilczycy. Westchnęła głośno, wbijając wzrok w ziemię. Czy ma odpowiedzieć? Nie lubiła się chwalić. To jest przecież złe i niehonorowe jak na nią. Zastanawiała się. A może odpowiedzieć? To przecież takie proste.
- Tak. - Mruknęła z niechęcią.
Ale czy mówiła inteligentnie? Opuszczone tereny? Coraz mniej ich jest, Shap to przeczuwała. Niedługo smoki będą znajdowały miejsce tylko w powietrzu... Nie. Tak nie będzie. Populacja smoków zwiększy się, Shap dopilnuje, by do tego doszło. Nie pozwoli, by Grono Smoków ucierpiało. Ono musi przetrwać! Nikt nie zaprzeczy prawdzie, trzeba być tylko cierpliwym.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:02, 18 Sie 2011 Temat postu:

- Skąd ta niechęć? Przecież to najwyższe stanowisko. Pewnie, ciąży wiele obowiązków na tobie, ale jednak to ty utrzymujesz w ryzach resztę smoków. Zapewne i u was zdarzają się odmieńcy, wariaci i szaleńcy. Jak sobie z nimi dajesz radę? - wilczyca zamachała gwałtownie ogonem a jej inteligentne spojrzenie wciąż padało na pysk smoczycy obserwując ją.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Shapira
Dorosły


Dołączył: 22 Kwi 2008
Posty: 652
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:18, 18 Sie 2011 Temat postu:

Shapira uczuła lekkie kucie w sercu. U niej nigdy nie było takich smoków. Nie zdradzała po sobie delikatnego urażenia, to by zniszczyło jej godność i honor. Nie będzie się złościć, to z resztą niemożliwe.
- Eleno, to moje prywatne sprawy co się dzieje w gronie. Proszę, nie wypytuj się... - Odparła z większą niechęcią.
Jeśli Elena dalej będzie ciągnęła ten temat... ona go zmieni. Informacje na temat grona to jej prywatna sprawa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:42, 19 Sie 2011 Temat postu:

- Wybacz. Czasem ciekawość bierze górę, ale jest to dobra cecha dla wojownika. - odparła niechcący zdradzając jaką funkcję pełni. - To zmieniając temat... długo jesteś w krainie? - w sumie odpowiedź była łatwa do odgadnięcia ale jakoś trzeba było nieciekawy temat mienić to wolała już w ten sposób.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Brielle
Dojrzewający


Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 150
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 14:43, 30 Sie 2011 Temat postu:

Brielle przyleciała tutaj, cały czas się rozglądając. Jest tu doprawdy pięknie. Rozsiadła się wygodnie na traie i ukłoniła przed Shapirą. Widząc, że rozmawia z Dowódczynią Wojowników odeszła dalej i zaczęła się rozglądać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 15:15, 30 Sie 2011 Temat postu:

Niestety zebrowatą obowiązki wzywały, dlatego wstała i otrzepawszy ciało z kurzu pożegnała się.
- Wybacz mi Shapiro, mam wiele spraw na głowie, dlatego żegnam się z tobą. Liczę jednak na to, że spotkamy się jeszcze. - uśmiechnęła się ciepło do smoczycy i skinąwszy łbem drugiej smoczycy puściła się biegiem w las. Po drodze przeskoczyła rzeczkę lawy i zniknęła z oczu gadom.

[zt]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Wto 15:15, 30 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noish
Dorosły


Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Pętli Czasu
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 12:26, 13 Paź 2012 Temat postu:

Aw, ciekawości, ciekawości, drogo piekielna. Gdzież znowu wodzisz niewinnego młodziaka? Wiadomo, młodzieńcze lata opierają się przede wszystkim na pchaniu tam gdzie nie trzeba. Ale to przecie największe uroki... Skwitowane to wszystko zostało kolejnym w życiu uśmiechem, który nie zamarł nawet na widok dość osobliwie, jeśli w ogóle, osobliwego miejsca.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taimi
Szaman


Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miami Beach! xD
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 12:34, 13 Paź 2012 Temat postu:

Podśpiewując coś pod noskiem w miejsce to zawitała i Taimi. Z daleka dostrzegła sylwetkę dorastającego samca, ale że ten nieco zmienił się od ich ostatniego spotkania, nie rozpoznała w nim dawnego kompana. Nie rozpoznała Noish'a - tego samca, który jej się tak spodobał, z którym toczyła wtedy wojnę na śnieżki. Ale ten zapach...
- No... Noish? - szepnęła, nieco spowalniając krok i patrząc z podziwem na basiora. Był jeszcze przystojniejszy, niż wtedy!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noish
Dorosły


Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Pętli Czasu
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 12:49, 13 Paź 2012 Temat postu:

Zdecydowanie długą chwilę trwało nim do jego uszu doszedł czyjś głos, całkowicie już pozbawiony treści, będąc cichym szumem. Wilczur obrócił łeb w ułamku sekundy, bo choć treść była nieznana, w tonie kryła się znana nutka. Pośpieszne przekartkowanie wspomnień pomogło skojarzyć brzmienie z osobą, co rozjaśniło nieco pociemniałe ślepia. - Taimi! - Lekko zdziwiona mina kontrastowała z nieznacznie uchylonym pyszczkiem, przez który do organizmu dostawała się powietrze, by w swej zadumie nie udało mu się udusić. - Kopę lat!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taimi
Szaman


Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miami Beach! xD
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 12:58, 13 Paź 2012 Temat postu:

Zaśmiała się pogodnie, siadając niedaleko Noish'a.
- Fakt, minęło sporo czasu. Miło Cię znów widzieć! - powiedziała całkiem szczerze, machając niczym uradowany szczeniak niebieskawym, dość puszystym ogonem. Z jej pyszczka nie schodził uśmiech, ciepły i życzliwy.
- Ale się zmieniłeś! Jesteś jeszcze przystojniejszy - wyparowała. Zaraz potem skarciła się w myślach. Głupoty gadała, swoim przynajmniej zdaniem. ale nie dała po sobie niczego poznać, jeszcze by kolega dopytywał. I jak miałaby skłamać, bo przyznawać się, że jej się podobał, też niekoniecznie chciała. Mimo, że to było tak dawno... Nadal gdzieś tam sobie żyło.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Łąki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 18, 19, 20, 21, 22  Następny
Strona 19 z 22


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin