Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Przygraniczne Lasy - Legowisko Mort'a & Eleny

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Zed
Upiór


Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dGr
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 3:22, 11 Lis 2012 Temat postu:

Mort był nieco zdruzgotany wizytą Taimi. Co miał jej powiedzieć? A gdy jeszcze przybyła do nich Elena, już całkiem został wybity z tropu. No cóż... Gdy Elena oznajmiła mu, iż jego dzieciątka zaczynają coś mówić, uśmiechnął się.
- To doskonale. Będą bardzo mądre. - odrzekł, po czym znów spojrzał na Taimi. Gdy Elena wróciła do domu, a on sam na sam został z Taimi, podszedł do niej bliżej.
- Posłuchaj... Wiem, że nie przyszłaś tu by pogratulować. I ja to czuję. - oznajmił, po czym przytulił z troską waderę. Może i źle robił, ale jednak zależało mu na niej także.
Nawoływania dzieci było słychać z domu, lecz Mort jeszcze nie skończył z ów samicą. Chciał, by wszystko było jasne... Chyba...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xerri
Wojownik


Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 8:41, 11 Lis 2012 Temat postu:

Samica nadal patrzyła na małe szczeniaczki. Userka chyba nie miała czasu albo nie mogła wejść na komputer i dlatego tak zaniedbała to legowisko.
-Dziękuje!-powiedziała do Eleny gdy ta pozwoliła jej wziąć na ręce Maiko. Xerri podniosła ją delikatnie i uśmiechnęła się do niej promiennie. Była taka słodka. Ale jej siostra także! Xerri popatrzyła na partnera i powiedziała:
-Też bym chciała mieć takie pociechy...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akinori
Wojownik


Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 12:12, 11 Lis 2012 Temat postu:

Przyglądał się temu wszystkiemu i przekręcił lekko łeb na bok.
- Xerr, Maiko je teraz..- powiedział i pociągnął nosem. Mówił to na tyle cicho, by tylko Xerri go usłyszała. No tak, mogła ją wcześniej wziąć na ręce, a nie teraz, gdy mała wypoczywała przy matce.
- Nic się nie dzieje, ja nawet nie mam ochoty.- zwrócił się w stronę El i spoglądnął na drzwi. Był trochę zły, że Mort'a tu nadal nie ma. Rozumiał, że ma jakieś sprawy do załatwienia, no ale nie teraz..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maiko
Dojrzewający


Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 12:21, 11 Lis 2012 Temat postu:

Maiko zwinnie zeskoczyła z łap Xerri i znalazła się przy brzuchu matki. Dosięgnęła sutka i zaczęła ssać.
- Mle-eczko. - Powiedziała, a z powodu szybkiego picia dostała czkawki. Hop, podskoczyła raz, hop, podskoczyła drugi i trzeci i czwarty... Wreszcie zwróciła na to całkowitą uwagę.
- Mamo! Ratuj! - Krzyknęła podskakując i żałośnie popiskując. Po chwili zaczęła się śmiać i turlać.
- Zabawne! - Wydusiła z siebie z trudem. Obróciła się na brzuszek.
- O, już przeszło! - Zawołała radośnie i rzeczywiście uciążliwa czkawka przeszła. Och, jakaż to Maiko była teraz uradowana. To była przecież jej pierwsza czkawka, na szczęście nie trwała ona zbyt długo.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maiko dnia Nie 12:24, 11 Lis 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zed
Upiór


Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dGr
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 14:20, 11 Lis 2012 Temat postu:

Czarny basior zmierzył Taimi swymi czerwonymi ślepiami. Owszem chciał, by nie odchodziła, ale w tym momencie akurat był potrzebny przy Elenie i jego nowo narodzonych dzieciątkach.
- Wybacz mi, ale muszę wrócić do legowiska. Rozumiesz... Moje dzieci zapewne chciałyby poznać ojca. Spotkajmy się kiedy indziej, najlepiej sami. - odpowiedział z uśmiechem, po czym puścił jej małe oczko. Wykonał w tył zwrot i wrócił do domu.
No, no! Maluszki już próbowały gadać i zaczynały się bawić!
Jakie to urocze widowisko było...
Podszedł do Maiko i uśmiechnął się do niej. Istne odzwierciedlenie mamusi!
Oczywiście spostrzegł też Amiru. Bardzo cieszył się z tego, że ma teraz kochającą partnerkę i urocze dzieciątka.
Spojrzał na Elenę.
- Już wszystko załatwione, kochanie. - oznajmił po czym ucałował ją w policzek.
Zwrócił się tak, że mógł objąć całe to towarzystwo swym wzrokiem, jakby chciał przemówić.
- Wybaczcie mi, że wyszedłem w takim momencie. Wiem, że załatwianie spraw w tym momencie to kiepskie usprawiedliwienie, ale już jest wszystko dobrze. - odrzekł, po czym przeniósł na powrót wzrok ku małym uciechom, które były dla niego całym skarbem jaki miał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:29, 11 Lis 2012 Temat postu:

Zaśmiała się widząc czkającą Maiko i pogłaskała ją po brzuszku.
- Już dobrze słoneczko. To tylko czkawka. - powiedziała radosnym tonem i ponownie wzięła ją na łapę by móc ją nakarmić na tyle, no ile maleństwo chciało.
Alfie ulżyło znacznie gdy zobaczyła swojego partnera. Potem będzie musiała go wypytać co i jak ale teraz było jej ciut trudno utrzymać obie dziewczynki tak, by było jej wygodnie karmić Maiko.
- Mort, mógłbyś potrzymać Amiru póki nie nakarmię Maiko? - zapytała patrząc nań swoimi ciemnymi oczyma, w których jasno było widać miłość i radość. Miała teraz pełną rodzinę, szkoda tylko, że jej pierwszy miot wybył z krainy a Annica była w śpiączce, ale z pewnością wszystko będzie dobrze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taimi
Szaman


Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miami Beach! xD
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:30, 11 Lis 2012 Temat postu:

Skinęła głową. Sama namawiała go, aby wrócil do rodziny, zatem nie mogła nawet mieć mu za złe. Zamiast tego odparowała:
- Nie, Mort. Nie chcę być dla Ciebie zawszę "tą drugą". - po czym odeszła bez zbędnych wyjaśnień. I tyle. Koniec. Nie potrafiła. Nie miała sobie przynajmniej za złe, że nawet nie spróbowała. A że skończyło się dokładnie tak, jak podejrzewała, to inna sprawa. Na co w sumie liczyła?

zt/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zed
Upiór


Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dGr
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 15:19, 11 Lis 2012 Temat postu:

Mort bez wahania zgodził się z Eleną.
- Dobrze kochanie. - rzekł, po czym wziął w swe łapy małą Amiru.
Była przesłodka, a oczka to już całkiem!
Uśmiechnął się szeroko, po czym przytulił swą pociechę.
- Jak tam mój mały szkrabie? - szepnął do maleńkiej z troską głosie.
Czegóż to więcej trzeba do szczęścia, gdy ma się wszystko czego było mu trzeba... Uczucia, miłości, rodziny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maiko
Dojrzewający


Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 15:50, 11 Lis 2012 Temat postu:

Młoda kolejny raz dobrała się do mleka matki.
- Mniam, mniam... - Mlasnęła, po czym oblizała się smakowicie. - Już się najadłam, a teraz chcę widzieć! - Oburzyła się i poczęła tupać łapkami. Usiadła i czekała teraz na reakcję rodziny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zed
Upiór


Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dGr
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 16:21, 11 Lis 2012 Temat postu:

Samiec spojrzał na Maiko z troską. Urocza była, tak jak jej matka.
- Już nie długo moja mała, będziesz widzieć lepiej niż przypuszczasz! - odpowiedział śmiejąc się uroczo.
Ciekaw był, czy Maiko rozpozna głos swojego ojca, w końcu nie było go tu przez dłuższy czas, ale teraz chciał to nadrobić!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maiko
Dojrzewający


Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 16:53, 11 Lis 2012 Temat postu:

- Ty to tata? - Zapytała, ciekawie unosząc łebek do góry i nasłuchując głosu basiora. Obracała uszkami niczym małymi radarami. W jej małym łebku mieściło się tyle pytań, że aż młoda wadera nie wytrzymała i zaczęła mówić:
- A kiedy będę chodziła na czterech łapakach? Czy będziecie mnie tego uczyć? Czy tata jest tutaj? Jak ma na imię tatuś? Mam rodzeństwo? Jak tak to jakie i jak ma na imię?
Maiko zaśmiała się uroczo i położyła się na grzbiecie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zed
Upiór


Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dGr
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 17:06, 11 Lis 2012 Temat postu:

Mort zaśmiał się radośnie, gdy młoda zaczęła obrzucać wszystkich pytaniami. I to w tak krótkim czasie "milion pytań na sekundę".
- Tak to ja, Twój i tylko Twój tatuś. - oznajmił zbliżając pysk do wadery i lekko ją muskając noskiem po pyszczku.
Po chwili pochwycił stos innych pytań, ale jak to dziecku, trzeba wszystko wytłumaczyć.
- Jak podrośniesz moja mała księżniczko to z pewnością będziesz umiała chodzić. I tak, masz rodzeństwo, a mianowicie siostrzyczkę, którą aktualnie trzymam w łapach. Nazywa się Amiru. - postarał się odpowiedzieć jak najsensowniej się dało, ale wypadło mu z głowy, że było jeszcze pytanko jak ów tatuś się zwie.
- A tatuś ma na imię Mort. - dodał po chwili.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maiko
Dojrzewający


Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 17:49, 11 Lis 2012 Temat postu:

/A mogę nieco przyśpieszyć otwieranie oczek Maiko?/

- Tatuś! - Wykrzyknęła radośnie i wyjęła łapki przed siebie, jakby chcąc uściskać tatulka. Przy tym próbowała również otworzyć oczka. Ścisnęła je mocno, po czym nadaremno próbowała je otworzyć. Zrobiła tak jeszcze raz i znów się nie udało. Zażenowana spuściła łebek ku dole.
- Nigdy nie uda mi się otworzyć oczek. - Poruszała tylko temat umiejętności widzenia, gdyż bardzo chciała zobaczyć twarze rodzinki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zed
Upiór


Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dGr
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 17:53, 11 Lis 2012 Temat postu:

//Jak dla mnie to nie ma problemu:)//

Samiec uśmiechnął się ponownie. No po prostu rozbrajała go, jego słodka córeczka. Cieszył się niezmiernie, że ma takie dwie cudowne kuleczki, które może darzyć największym uczuciem jakie w ogóle mógłby z siebie wykrzesać. O tak.
Mort oddał Amiru Elenie, zaś wziął na zmianę Maiko, jednocześnie przytulając ją czule do siebie. Jego czarna sierść może wyglądała groźnie, ale w rzeczywistości dawała dużo ciepła, więc nie było mowy, że malutka zmarznie.
- Mój skarbie, już za niedługo będziesz widzieć, obiecuję Ci to ja! - odpowiedział radośnie całując w czółko małą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maiko
Dojrzewający


Dołączył: 03 Lis 2012
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 18:33, 11 Lis 2012 Temat postu:

Młoda znów próbowała otworzyć oczka. Próbowała raz, drugi, a za trzecim malutkie powieki zaczęły się powolutku otwierać. Maiko powiodła swym wzrokiem po osobach tu zebranych. Spojrzała przed siebie.
- Tato? - Spytała niepewnie, nawet nie wiedziała czy to-to jest jej ojczulek, który tak czule do niej przemawiał.
- Mamo? - Spytała raz jeszcze, ale teraz zwróciła się do białej wadery o czerwonych znaczeniach na ciele.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zed
Upiór


Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1540
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: dGr
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 19:09, 11 Lis 2012 Temat postu:

Mort czule pogłaskał Maiko.
- Tak kochanie, jestem Twoim tatuśkiem. Masz piękne ślepka - oznajmił do wadery, po czym skinął Elenie na znak, że Mała Maiko otworzyła w końcu swe oczka, a były po prostu nieziemskie.
Ciekaw był, czy Amiru też będzie w stanie je otworzyć. Było by cudownie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xerri
Wojownik


Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 19:17, 11 Lis 2012 Temat postu:

Samica uśmiechnęła się i powiedziała:
-Mają niebiański kolor, mała...
Spodobała jej się siostra Akinori'ego. Była taka słodka i mała! Najsłodsza... Xerri chciałaby mieć takie szczeniaczki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Annica
Młode


Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 19:32, 11 Lis 2012 Temat postu:

Jakbym coś pominęła przepraszam, ale straszne zamieszanie zrobiliście p;

Tyle aur.. Tyle osób tutaj było.. Zarówno tych starszych płomieni aur, które tliły się mocno i wyraźnie, a także tych młodych, które dopiero się urodziły, a były tak ulotne, jakby miały zaraz umrzec. Wspaniałośc nowo narodzonych. To one miały zwiastowac przebudzeniu Annici. Wspaniałe, małe anioły. Ta młoda gwiazdka wręcz nie oniemiała z wrażenia, jak im dziękowac. Są jej aniołami, istotnie. Żywymi aniołami na ziemi. Annica tyle była pogrążona w śpiączce. Czuła tylko wątłe aury tych, którzy do niej przychodzili, którzy do niej mówili. Ale zupełnie jak przez gęstą, czarną mgłę.
Gdy tylko została przeniesiona, a na świat wyszła pierwsza z dziewczynek, coś w Annice zapaliło się jak wyraźne światło, rozświetlając jej futro jasną bielą, jakby od środka. Włos po włosie, futro zaczęło się unosic do swego normalnego stanu, śnieżnobiałego, wprawiającego w oniemienie. Niemniej, spała jeszcze dłuższą chwilę, budząc w sobie dawno uśpioną duszę. Nie było to proste, wymagało wielkiego skupienia, ogromnej siły psychicznej. Dlatego własnie nie ocknęła się od razu. Dopiero po długich chwilach liczących oddechy całe jej futro wróciło do dawnego stanu, ale ona nadal spała, jakby była zamrożona. Ledwo dosłyszalnie, a jednak przecinając powietrze, wzięła głęboki wdech, pierwszy raz od bardzo długiego czasu. Mogło to w sercach obecnych wzbudzic co najmniej rodzaj przestrachu - oddech więcej, zupełnie znikąd. Zamrugała wolno swoimi obkutymi w długie, czarne, gęste rzęsy powiekami, jej przejrzyste oczy w jednej chwili przywróciły swój dawny kolor, jasny i urokliwy, wyłaniający się z bezdennej czerni. W tej samej chwili, gdy całe jej ciało odżyło, jej ciało wylało z siebie oślepiające światło, które trwało kilka sekund, po czym opadło w postaci śnieżnych płatków, cicho wirujących sprężonym powietrzem w jaskini.
Annica się przebudziła. Annica żyje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Akinori
Wojownik


Dołączył: 29 Gru 2011
Posty: 619
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 19:42, 11 Lis 2012 Temat postu:

Akinori nie zwracał na nic uwagi, tylko uśmiechał się. W końcu przeniósł wzrok na Ann. Zrobił wielkie oczy i powoli podszedł do niej. Nagle coś go oślepiło, cofnął się i przysłonił ślepia łapą. Śnieżek, Annica żyję. Nie mógł uwierzyć. Podszedł jeszcze bliżej i pocałował ją w czółko.
- Ann, Ann! Ty żyjesz?- szepnął w jej uszko i przytulił się do niej. Szczerze to mógłby się rozpłakać, jednak tego nie zrobił. Nie był jeszcze pewien czy z Annicą jest wszystko w porządku? Nie był jeszcze pewien. Machnął ogonem i przechylił łeb.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Xerri
Wojownik


Dołączył: 23 Kwi 2012
Posty: 1441
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 19:46, 11 Lis 2012 Temat postu:

Samica pobiegła za partnerem, a gdy ujrzała śnieżnobiałą wilczycę powiedziała:
-Czyli to jest ta sławna Annica, tak? Nie powiem! Piękna...
Samica przyjrzała jej się z szeroko otwartymi oczętami. Była naprawdę bardzo wspaniała. Była pewnie idealną siostrzyczką...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 13, 14, 15  Następny
Strona 9 z 15


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin