Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Booze
Dorosły
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:54, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Na widok zbliżającego się stada oblizała kły z których siciekała ślina. Na grzbiecie zaczynały wyrastać jej ostrza. Bolało to nimiłośernie ale nie okazywała tego. Jej oczy skupiły się na jednym z kilku byków. Kiedy był w linij przecięcia, przeskoczyła tuż pod jego szyją. Po chwili głowa jelenia spadła na ziemię. Oblizała kły ...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:10, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Spojrzała na Canis zdumiona. Potem przeniosła wzrok na łeb jelenia. Nadal stała choć jej przyszła zdobycz była już kilka metrów przed nią. "Dobra, dosyć tego dobrego" pomyślała i zaczęła biec. Była praktycznie niewidoczna, poruszając się z taką szybkością. Uwielbiała to uczcie. Tą siłę wiatru wiejącego prosto w jej ślepia. Westchnęła. wyrwała się z zamyślenia, zrozumiała że już jest przy jeleniu. Skoczyła, lądując na jego kręgosłupie. Wbiła kły w jego kark i przegryzła tętnicę. Trysnęła krew. Jeleń padł martwy na ziemię. Oblizała kły z kwi i zaciągnęła ofiarę blisko ofiary Canis.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Booze
Dorosły
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:28, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Stała tak jeszcze przez chwilę w bojowej pozie... gotowa na atak. Otrzepała się ze złości. Ostrza na jej kręgosłupie powoli znikały. Krew lała się ciurkiem z jej pleców przez brzuch na ziemię. Pod jej łapami ukazały się litry krwi... ale nie jelenia. Zawyła z bólu. Spjrzała na Sephirę i próbowała schować cierpienie jakie przechodziła pod krzywym uśmieszkiem. No t-to ud-dane p-pol-lowanie- jęczała nadal maskując się pod nieudanym uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:38, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Spojrzała na krew. Z początku myślała że to krew jelenia, ale myliła się. Znała zapach jeleniej krwi i znała zapach krwi wilczej. -Co się stało? -jednym susem znalazła się obok wadery. -Zranił Cię? -spojrzała na zwłoki jelenia. -Idziemy do lecznicy. -powiedziała stanowczym tonem, nikt nigdy jej nie odwlecze od decyzji którą już podjęła z pójściem do lecznicy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Booze
Dorosły
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:47, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Nie to nie jeleń...- spojrzała na sciętą głowę jelenia- to,.. to te ostrza ale nic mi nie jest...- spojrzała na grzbiet, rany powoli, b.powoli goiły się- Nie umiem nad tym panować, a kiedy to się stanie po prostu z ran wytryskuje krew. Bliko kręgosłupu są żyły... i aorta-ciągnęła. Zamknęła oczy i usiadła. Zrobiła kilka głębszych wdechów i spojrzała na Sephirę. Naprawdę, to nic- dodała z nieco zkwaszoną miną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sephira
Dorosły
Dołączył: 01 Sie 2009
Posty: 1192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:56, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Ta... -mruknęła i zabrała wilczycę na kark. Nawet nie drgnęła pod dodatkowym ciężarem. -Zaniosę Cię do lecznicy, bo się wykrwawisz! Nie możesz teraz iść na własnych łapach, bo przez wysiłek stracisz więcej krwi. -powiedziała stanowczym tonem. -Trzymaj się. Najlepiej przyczep się do mnie pazurami, bo będę biec. A to będzie dosyć szybkie. -powiedziała i nie czekając na odpowiedź ani zgodę wybiegła z lasu.
[Nmj]
//bd w lecznicy.//
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sephira dnia Śro 19:57, 19 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:13, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Odszedł trochę dalej bo wpadł jakby w trans nie słyszał o co pytała Shauni-Mówiłaś coś?-zapytał i spojrzał na wilki obecne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shauni
Wojownik
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1925
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Cieni Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:15, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Podeszła do niego i znowu usiadło tuz obok.
- Mówiłam, że mam o co się martwić, bo jesteś moim przyjacielem - odrzekła spokojnym głosem i próbując zerknąć mu w oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:19, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
-Jesteśmy przyjaciółmi i mówię ci szczerzę, że ty mi nie pomożesz w ani jednej mojej sprawie...-odrzekł uspokajając ją...sądził, ze się zdenerwowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shauni
Wojownik
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1925
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Cieni Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:21, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Westchnęła głęboko.
- A znając Cię nawet, nie pozwolisz mi spróbować? - zapytała spokojnie, była wręcz mistrzynią opanowania, no nie licząc paru sytuacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:27, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
-No więc jak mi pomożesz dasz antydepresanty na złamaną duszę, złamane serce a właściwie serca już nie mam więc to już brak problemu.Jestem niczym, moje życie jest puste już i bezsensu nawet jako wojownik nie mam już nic do zdziałania.Jeszcze kilka ataków i Szasta zniknę z tego świata jak mam się czuć!?Potrzebuję choć trochę czasu...żeby sam się zregenerować a na moje przeznaczenie nic nie poradzisz...tak będzie i już myślisz, że dlaczego moje kły i pazury są dłuższe niż u normalnego wilka,dlaczego jestem większy niż zwykły wilk.Dlaczego moje zmysły są dużo czulsze niż u innych?Treningi...oczywiście też,ród tora tak, ale nie tylko-warknął i odszedł w cień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Shauni
Wojownik
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1925
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Cieni Płeć:
|
Wysłany: Śro 21:37, 19 Sie 2009 Temat postu: |
|
Siedziała przez chwilę w milczeniu. Z zamkniętymi oczami wyglądała jak posąg z czarnego kamienia. Nie potrafiła się skupić. Chaotyczne myśli nie układały się w logiczna całość. Nagle "posąg" drgnął, a po chwili wadera stała tuz koło basiora.
- Życie cię nie oszczędziło to prawda - mówiła bardzo cicho, żeby jakieś przypadkowe wilki tego nie usłyszały - Wycierpiałeś więcej, niż nie jedna potępiona dusza, bez krzty uczuć. Jednak, nie byłeś i nigdy nie będziesz niczym. Jesteś wspaniałym wilkiem. Świetnym wojownikiem. Doskonałym ojcem. Oczywiście - przekrzywiła głowę- w tym momencie ze żadne skarby świata się ze mną nie zgodzisz. A twoja cielesna powłoka, no cóż - zmrużyła lekko oczy - nie zrozumiem tego jeżeli nie będziesz skłonny mi jej wytłumaczyć. - spojrzała mu w oczy, czekając na gwałtowny wybuch emocji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Athoria
Dorosły
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 1789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zza morza, z zorzy wyrwana. Z tamtąd, gdzie wieczna jest noc polarna, ciemność i cienie... Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:53, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
Przyszła skocznym lekkim krokiem. At miała dzisiaj nadzwyczaj dobry humor. Usiadła sobie wygodnie w cieniu jakiegoś drzewa^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Booze
Dorosły
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:55, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
Weszła wolnym i chwiejnym krokiem. Rany na grzbiecie były prawie uleczone. Usiadła na swoim ulubionym kamieniu i wcinała MM'sy.
Spojrzała na At i kiwnęła jej głową. Chcesz?- zapytała wyciągając łapkę z paczką MM'ów.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Booze dnia Czw 8:58, 20 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Athoria
Dorosły
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 1789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zza morza, z zorzy wyrwana. Z tamtąd, gdzie wieczna jest noc polarna, ciemność i cienie... Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:57, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
Spojrzała spod grzywki na młodą wilczycę. Tylko nie słodycze!! Przecież ona dostaje świra na ich punkcie. Oblizała kły ze smakiem. Patrząc smutnym wzrokiem w stronę paczki MM' sów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:57, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
Otrzepał łeb pełen werwy i chęci życia.Przespał tu całą noc a właściwie przesiedział.Spojrzał na Athorie-Witaj-rzekł i podszedł do strumienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Athoria
Dorosły
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 1789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zza morza, z zorzy wyrwana. Z tamtąd, gdzie wieczna jest noc polarna, ciemność i cienie... Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:00, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
Odwróciła łeb spoglądając u ukosa na Szastę. Westchnęła, tracąc nadzieję, że kiedykolwiek zje parę pysznych MM'sów. -Witaj Szasto. -Powiedziała krótko robiąc znużoną minę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Booze
Dorosły
Dołączył: 12 Sie 2009
Posty: 921
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:00, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
Podeszła do At i wyciągnęła rękę z paczką MM'ów. Weź sobie- uśmiechnęła się do wilczycy. Spojrzała przez chwilę na ojce Sephiry. Westchnęła i spojrzała znów na waderę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Athoria
Dorosły
Dołączył: 14 Paź 2008
Posty: 1789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zza morza, z zorzy wyrwana. Z tamtąd, gdzie wieczna jest noc polarna, ciemność i cienie... Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:04, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
Znów spojrzała na młodą wilczycę i uśmiechnęła się do niej lekko. -Dzięki. -Mruknęła, biorąc z paczki parę cukierków. Mmm... czy kiedykolwiek przestaną jej smakować? Raczej nie -,- Odgarnęła grzywkę i wepchnęła sobie cukierki do pyska o.O
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:06, 20 Sie 2009 Temat postu: |
|
-Rozumiem-westchnął i odszedł od strumienia.Patrzył w niebo i oddalił się po chwili zniknął w lesie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|