Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Stara Latarnia

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Morza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Innocence
Dojrzewający


Dołączył: 12 Sty 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:22, 17 Mar 2011 Temat postu:

- Yyyy... - To był jedyny dźwięk jaki wydobyła z siebie. "Mam coś na pysku?" Według Inn zawsze taki sam, wręcz filmowy tekst. Zaśmiała się cicho zakrywając łapką pyszczek. Jednak... nie lubiła gdy się ją ignorowało. Była miła, ale no przepraszam... Kultura wymagała tego, żeby się nie ignorowało innych, czyż nie?! Machnęła ogonem i spojrzała na tak zwanego Punka z uniesioną delikatnie brwią.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pank
Dojrzewający


Dołączył: 19 Lut 2011
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 17:05, 17 Mar 2011 Temat postu:

- Emm... Czerwone łatki? - Zapytał zaniepokojony jej pytaniem. Jednak po chwili się uśmiechnął lżej. Spojrzał na nową. Potem jeszcze raz spojrzał na Roxy. - Idę Gdzieś, żegnaj. - Powiedział doń i ruszył w stronę wyjścia. Po chwili zniknął w kierunku północno-zachodnim.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taimi
Szaman


Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miami Beach! xD
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 17:08, 17 Mar 2011 Temat postu:

- Żegnaj. - szepnęła.
Patrzyła za oddalającym się basiorem. Odpowiedź dotycząca jej czerwonych znaczeń wydała jej się całkiem trafna oraz zabawna. Wilczyca miała nadzieję, że jeszcze kiedyś uda jej się spotkać Panka. Oby. Wydawał się całkiem sympatyczny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 14:14, 19 Mar 2011 Temat postu:

- No, to ruszam - powiedziała do Roxy i podbiegła do ściany latarni. Oparła się po nią przednimi łapami, przyglądając się cegłom. Niektóre były nieco oberwane lub popękane, więc wspinaczka z pewnością nie będzie należeć do najprostszych. Trzeba uważać. Młoda wilczyca ostrożnie chwyciła łapą jedną z cegiełek i podciągnęła się, potem uczyniła to z kolejną łapą. Powoli poczęła posuwać się w górę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taimi
Szaman


Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miami Beach! xD
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 14:18, 19 Mar 2011 Temat postu:

Roxy podbiegła pod ścianę, by lepiej widzieć poczynania Helmi. Bała się o nią. Obawiała się, że jej koleżanka może runąć w dół i się połamać... Przysiadła. Po chwili zasłoniła oczy. Tak, wiedziała, że tak sie nie robi... Ale ona wolała jednak nie patrzeć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 14:24, 19 Mar 2011 Temat postu:

Jak na razie Helmi pięła się ku górze bez najmniejszych przeszkód. Każdy ruch obmyślała bardzo dokładnie, żeby nie popełnić żadnego głupiego błędu. Zdawała sobie sprawę, ze jest już wysoko i upadek może skończyć się dla niej bardzo źle, więc starała się powstrzymać chęć spojrzenia w dół. Gdyby zobaczyła, ile dzieli ją od ziemi, mogłaby spanikować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taimi
Szaman


Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miami Beach! xD
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 14:25, 19 Mar 2011 Temat postu:

Orchidea odsłania oczy. Jest zaskoczona, jak szybko i sprawnie idzie Helmi wspinaczka. Dopinguje w duchu waderę, obserwując uważnie każdy jej ruch. Kto wie, może ona też kiedyś zostanie mistrzem wspinaczki?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 16:58, 19 Mar 2011 Temat postu:

Po stosunkowo długiej wspinaczce Helmi udało się wreszcie dotrzeć do okna. Wlazła na parapet i dopiero kiedy łapami dotknęła desek, którymi okno było zabite, spojrzała w dół, na Roxy.
- Widzisz? Udało się! - powiedziała radośnie. Ruszyła ku luce między starymi deskami, włożyła doń głowę, przednie łapy i... utknęła! Przestrzeń ta była niewielka, lecz Helmi kiedyś przeciskała się przezeń bez żadnego problemu. A teraz? Czyżby urosła? Albo raczej tyłek jej urósł?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taimi
Szaman


Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miami Beach! xD
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 10:03, 20 Mar 2011 Temat postu:

Spojrzała przestraszona w górę. Co się dzieje, dlaczego Helmi siedzi w oknie, zamiast wskoczyć do środka? Czyżby... Nie, to chyba niemożliwe...
- Helmi! Co się dzieje, dlaczego nie wchodzisz do środka? - zawołała w stronę wadery. Cóż, odczuwała jakby niepokój. Nie miała pojęcia, co powinna teraz zrobić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 18:56, 20 Mar 2011 Temat postu:

Helmi nie słyszała, że Roxy coś mówi - łebek jej był już wewnątrz latarni, a że wilczyca szamotała się, by przecisnąć przez szparę resztę ciała, poruszała lekko stare deski, które poskrzypywały. Wreszcie, po minucie lub dwóch tej mordęgi, udało jej się wejść do środka starej budowli. Stało się to dość gwałtownie, więc Helmi upadła na podłogę, prosto na pyszczek. Nie zaważając na obolałą szczękę pognała w dół, do drzwi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taimi
Szaman


Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miami Beach! xD
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 21:01, 20 Mar 2011 Temat postu:

Roxy wzięła głęboki oddech. Wypuściła powietrze z napełnionych do granic możliwości płuc dopiero, kiedy Helmi dostała się do środka. Chciała jej pomóc, jednak strach przed wspinaczką paraliżował młodą waderę, która nigdy nie odrywała łap od podłoża...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 12:18, 22 Mar 2011 Temat postu:

Helmi na złamanie karku gnała po schodach w dól latarni. Kilka razy potknęła się, lecz udało jej się utrzymać równowagę i biec dalej. Wreszcie, po dłuższej chwili dostała się do wejściowych drzwi. Zatrzymała się przed nimi. Nie był zabite deskami, więc nie powinno być problemu z otworzeniem ich.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taimi
Szaman


Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miami Beach! xD
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 16:03, 24 Mar 2011 Temat postu:

Roxy przysiadła pod wejściem do latarni. Czekała. Nastawiła uszu i starała się wysłyszeć, czy Helmi daje radę zbiec na dół. Nagle wyczuła, iż jest ona tuż - tuż za drzwiami.
- Helmi! Jak Ci idzie? Pomóc Ci jakoś? - zawołała w stronę drzwi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:04, 25 Mar 2011 Temat postu:

- Nie! Nie! Poradzę sobie! - odkrzyknęła na tyle głośno, by Roxy mogła usłyszeć ją przez drzwi. Rozglądała się po pomieszczeniu, lecz panująca w nim ciemność utrudniała jej poszukiwanie czegoś, czym mogłaby otworzyć drzwi. Wreszcie, po paru minutach obwąchiwania wszystkich kątów, znalazła coś interesującego. Klucz. Pochwyciwszy go w pyszczek i dobiegłszy do drzwi, oparła się o nie i szybko wepchnęła kluczyk w zamek. Przekręciła z trudem, wtedy coś cicho zazgrzytało i... bum! Drzwi ustąpiły i pod ciężarem opartej o nie Helmi otworzyły się na oścież. Ona zaś rąbnęła na bok, tuż przed łapy Roxy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Taimi
Szaman


Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 2108
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miami Beach! xD
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:32, 25 Mar 2011 Temat postu:

Roxy spojrzała na Helmi z uśmiechem. Wyciągnęła łapę w kierunku wadery, chcąc pomóc jej wstać. Dojrzewająca wilczyca była wdzięczna koleżance, tak bardzo chciała wejść teraz na górę, spojrzeć na morze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tod
Pomocnik Lekarzy


Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 19:44, 27 Mar 2011 Temat postu:

Sandsea przybiegł tu bardzo szybko. Nie zwarzał na wilczyce. Zatrzymał się tuż przy morzu. Było w tym miejscu głębokie. Z jego oczu nie leciały pojedyncze łzy. Zamykając ślepia starałsię zapomnieć o Violetcie. Stracił największą miłość swego życia. Nie zwarzając już na nic puścił się w toń.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Violetta
Dojrzewający


Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 19:54, 27 Mar 2011 Temat postu:

Przybiegł tutaj jak najszybciej zauważył Sand. Zaczął płynąć do niego, aż w końcu dotarł i złapał samca. trzymał go jak najmocniej. Z całych sił zaczął płynąć do brzegu.
Po chwili znajdowali się na piasku. - Sandsea słuchaj mnie teraz! Przypomniał mi się pewien sposób i jak wypali to znów będę samicą, ale teraz pytanie. Czy chcesz żebym z powrotem stał się samicą? - spytał bardzo poważnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tod
Pomocnik Lekarzy


Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 19:57, 27 Mar 2011 Temat postu:

Sandsea jednak lezał na piasku jak ogłuszony, a że leżał na brzuchu, z jego pyska(u?) wylatywała woda. Jednak żył. Ledwie oddychał. Nie puruszał się jednak wciąż. Nic nie słyszał i nic nie widział. Leżał jak martwy. Jednak był to szok. Nie mógł się jakby 'przebudzić'.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Violetta
Dojrzewający


Dołączył: 14 Lut 2011
Posty: 95
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 20:09, 27 Mar 2011 Temat postu:

Violetta zaczął naciskać na jego brzuch bardzo ostrożnie. Tak żeby się obudził. - Czyli rozumiem ze nie chcesz żebym stał się samicą. Okej jak tam chcesz - powiedział czekając na reakcję. Może te słowa go obudzą. Niech w końcu się obudzi! Violetta nie będzie czekał. Niech powie tak, albo nie. Usiadł obok niego i czekał na jakiś cud.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tod
Pomocnik Lekarzy


Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 569
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 20:20, 27 Mar 2011 Temat postu:

Z pyska Sandsea'ego wyelciała strużka wody. Ocknął się w końcu. Jego pierwszy odruch to podkurcz tylnych jak i przednich łap. Delikatnie otwierał oczy. Jak to mają wilki, na początku nic nie wiedział, bowiem na jego ślepiach była szkarłatna błona. Gdy już przeszkoda znikła, zobaczył rozmazanego Violettę. Jednak nadal nic nie słyszał. Był jeszcze w połowie ogłuszony. Chciał jednak coś powiedzieć.
- Owochi? - Powiedział.
Chciał powiedzieć "O co chodzi". Jednak nic nie słyszał i nie wiedział co mówi. Leżał dalej, jednak na grzbiecie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Morza Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 66, 67, 68 ... 83, 84, 85  Następny
Strona 67 z 85


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin