Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Sklep i restauracja"Złoty Smok"

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Plac handlowy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:28, 02 Lis 2011 Temat postu:

No prosze... tyle komplementów w jeden dzień? Oby tylko nie obrosła w piórka.
- Dziękuję za ten podziw, choć nie wiem skąd on się bierze. - powiedziała z nieco zakłopotanym uśmiechem. Na chwile weszła za lade z czarnego drewna i zalała wipczycy herbate. Nipsąc ostrożnie kubek postawiła go przed Nitritą.
- Tylko uważaj, to bardzo gorące. Gdybyś czegoś chciała po prostu powiedz. - rzeczkła z uśmiechem i wróciła do Xylo i Stelli.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Śro 20:38, 02 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stella
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 14:29, 03 Lis 2011 Temat postu:

Stella uśmiechnęła się. Ale znów się stało- jej marzenie, o młodszym rodzeństwie powróciło. Jednak teraz... Przypomniała sobie Ventusa. Tak więc zamiast małej siostrzyczki, pojawił się odważny braciszek.
-Ventusek...-powiedziała, jakby sama do siebie i westchnęła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nitrita
Młode


Dołączył: 22 Lip 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 19:05, 03 Lis 2011 Temat postu:

- Mniejsza tam - powiedziała spokojnie. Podrapała się po łebku. - Nitjita, Nitdita, Nit..hita - powtarzała szeptem, w zakłopotaniu swoje imię. - Nityta, Nitrita - ostatnie mruknęła z niesamowitą dumą.
Nareszcie nauczyła się wymawiać r! Ogrzewała sobie łapki przy kubku herbaty, co jakiś czas biorąc łyk.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 23:13, 03 Lis 2011 Temat postu:

Lena obracała co jakiś czas ozdobiony długimi uszami łeb ku Nitricie i uśmiechała się ciepło. Naturalnie jeśli mała by chciała mogłaby się do nich dosiąść.
- Jeśli zechcesz słonko, możesz się do nas dosiąść. - powiedziała bardzo miło i ciepło, jak zwykle z resztą. Do dzieci miała ogromne serce i wiedział to każdy, kto poznał Elene. Natomiast jeśli któreś z nich pragnęło traktowania go jak dorosłego, to naturalnie się stosowała. Bardzo lubiła uszczęśliwiać innych.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stella
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 13:34, 04 Lis 2011 Temat postu:

Stella nadal rozmyślała o swoim bracia. Bała się, że lada chwila się rozpłacze. Brat, z którym tyle przebywała w jednej jaskini... Nie wiadomo co się z nim stało... Żyje, czy gdzieś zdycha? A może już nie żyje? Albo ludzie go złapali.
-Co ja zrobiłam... Wybacz Ventusie.-jęknęła i położyła łeb na blacie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 23:43, 04 Lis 2011 Temat postu:

Elena natychmiast zwróciła się ku swojej córce i położyła swą białą łapę na jej brązowej głowie.
- Co się stało kwiatuszku? - zapytała patrząc z uwagą na sylwetkę Stelli ułożonej w nietypowej pozycji. Chciała wiedzieć co się dzieje z wilczycą i miała nadzieję, że zwierzy jej się ze swoich problemów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nitrita
Młode


Dołączył: 22 Lip 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 11:02, 05 Lis 2011 Temat postu:

Nie była zbyt zadowolona, że centrum uwagi była teraz Stella, ale postanowiła się tym nie przejmować. Zachłannie wypiła całą herbatkę.
- Khem - odchrząknęła, gdy coś stanęło jej w gardle. Odłożyła grzecznie herbatę na stoliczek i wbiła się w fotel, tak, jak mięciutki i zaisty w całej swej postawie był!
- A Pani... Pani - głęboko wciągnęła powietrze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stella
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 11:12, 05 Lis 2011 Temat postu:

-Bo czuję, że to, że teraz przy nas nie ma Ventusa, to moja wina. Nie upilnowałam go, a byłam... No może bardziej odpowiedzialna za niego. Teraz mógłby być Wojownikiem, tak jak ty, a może i Betą Ognia...-powiedziała z goryczą w głosie. To była w pełni jej wina.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 14:11, 05 Lis 2011 Temat postu:

- Córuniu. To nie jest twoja wina. Chciał odejść, zrobił to na własne życzenie. Dałam mu wybór, chciał poznać ten wielki świat sam. Ale zapewniam, że wszystko z nim w porządku, na pewno teraz leży sobie w swoim legowisku ze swoją partnerką i jest szczęśliwy. A skoro tam mu dobrze, to nie chce twgo zostawiać. - odparła wpatrując się w córkę. Uśmiechnęła się pogodnie.
- Przepraszam na sekundę. - powiedziała i podeszła do Nitrity. -Słucham słonko? - zapytała kucając przy małej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stella
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:31, 05 Lis 2011 Temat postu:

A jeśli złapali go ludzie i obdarli ze skóry? A jeśli podczas ciężkiej zimy zamarznie, albo zdechnie z głodu? A jeśli inny wilk zaatakuje go, albo jeleń nabije na swe poroże? To nie do końca takie łatwe przeżyć gdzieś, gdzie nie ma tylu wilków, ile w tej okolicy i gdzie dziki zwierz nie boi się króla puszczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:44, 05 Lis 2011 Temat postu:

- Stello nic na to nie poradzimy, że odszedł. Jego wybór. Na pewno nic mu nie jest. Muisz zrozumieć, że każdy wybiera własną ścieżkę. Wolę ierzyć, że nic mu nie jest niż obwiniać się i snuć takie domysły podczas gdy nie mam na to co się dzieje wpływu. - powiedziała stanowczym tonem niejako dając córce do zrozumienia, że ma przestać się zamartwiać i wierzyć w to, że Ventusa spotkało coś dobrego i jest sczęśliwy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stella
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:48, 05 Lis 2011 Temat postu:

-Dobrze...-powiedziała spokojnie, ale jednak nadal smutnowo. Na szyi wadery wisiał medalion od matki, który należał do Eleny i jej babci, za to z łapy zwisała bransoletka z małym serduszkiem. Stel bardzo je lubiła, uważała, że są takie słodkie. Ale powinna się chyba zmienić, skoro ma zdawać na Wojownika. Mało kto widział Wojowniczkę poobwieszaną biżuterią z sercami. Powinna wziąć więcej przykładu z matki.
-Wiesz, gdzie jest Velli?
Oł noł! Czy Stella, zamiast łagodnie pytać się "Mamusiu, wisz gdzie tata?", zadała pytanie używając jego imienia? Czy nie czuła z nim żadnej więzi? Tak.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:02, 06 Lis 2011 Temat postu:

- Tak Słonko. Jest nad morzem. Jeśli chcesz to spotkamy się z nim niedługo. Odnajdę go i spotkamy się w umówionym miejscu. Co ty na to? - zapytała spokojnie. - On cię bardzo kocha wiesz? Nie zawsze potrafi okazać uczucia, ale tak właśnie jest. Tym bardziej jest mu trudno bo nie wie co o nim myślisz i jak go postrzegasz. Czy go darzysz tym co on ciebie. - powiedziała z lekkim uśmiechem. Wiedziała, że jej partner kocha ich córkę. Co do bycia wojowniczką, to Stella musiała też nauczyć się wierzyć nawet wtedy, kiedy nie było na nic szans. Bo siła wojownika leżała w jego wierze i umiejętnościach a wiara to połowa sukcesu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 20:36, 06 Lis 2011 Temat postu:

Viki chyba przysnęła... Wadera pokręciła łbem i spojrzała na Elenę.
- Nyaaah, wybacz mi, moja droga, ale chyba będę się zbierać... Wataha wzywa... - westchnęła cichutko i uśmiechnęła się. Trudno jest jej zostawić teraz przyjaciółkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 13:22, 07 Lis 2011 Temat postu:

Elena ucałowała przyjaciółkę i otworzyła jej drzwi.
- Wpadnij niedługo w odwiedziny.- powiedziała i jeszcze raz ją ucałowała. Było jej bardzo miło, że Viki opiła z nią i Stellą jej awans. Dodajmy do tego podziw Xylo i Nitrity to można na prawdę nie móc przestać się uśmiechać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stella
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 14:01, 08 Lis 2011 Temat postu:

Stella westchnęła ciężko, wpatrując się w swój pusty kieliszek. Zamrugała, podnosząc wyżej głowę. Eh... Chyba już nie powinna. Ale wkońcu awans mamy to ogromnie ważna rzecz. Nalała tak więc sobie jeszcze, uśmiechając się do rodzicielki. Wtedy myśli o rodzeństwi, ojcu, Ventusie powróciły. Wilczyca napiła się trochę. I jeszcze. I zapomniała o wszystkim. Mar mówił jej, by nie rozpamiętywać dawnych rzeczy. Gdy wypiła szklankę odłożyła ją i spojrzała na mamę z tępym uśmiechem. Jej mama ma naprawdę piękne, rude futro. A może to niebieski? Stella westchnęła i spojrzała na Viktorię. Od kiedy ona ma trzy ogony?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 14:10, 08 Lis 2011 Temat postu:

Biała przeniosła spojrzenie na Stelle. Wyglądała dosyć specyficznie i charakterystycznie dla pewnego stanu. Podeszła do szafki w sklepie i wyjęła pastylkę z plastikowego pudełeczka. Wróciła do restauracji i wrzuciwszy tabletkę do szklanki i zalała ciepłą wodą. Tabletka rozpuściła się barwiąc wodę na różowo a Elena podała ją córce.
- Wypij to ci przejdzie ten ciekawy stan. - zachichotała ale dla przykładu lekko pokiwała jej palcem na coś w stylu "niu niu niu".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stella
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 14:13, 08 Lis 2011 Temat postu:

-Jaki satn mamo?-spytała, przymrużając oczy i patrząc na szklankę, w której tęczowa ciesz delikatnie się wylewała-Mam wypić TĘCZE?!-spytałą zszokowana, odsuwając się lekko do tyłu. Ma wypić tęcze? Owszem, to wspaniałe, ale jak ją wypije, to co będzie na niebie. Stella oparła pysk na stole, wpatrując się w szklankę.
-Skąd masz tęcze w szklance?-spytała, trącając ją łapą, tak, że troche substancji wylało się na stół.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 16:44, 08 Lis 2011 Temat postu:

Elena nie mogła pohamować uśmiechu.
- To nie jest tęcza Słonko tylko pyszny napój. Spróbuj. - powiedziała wskazując wzrokiem na szklankę, którą dierżyła w swej długowłosej łapie. Stella chyba pierwszy raz miała taki stan. Skoro już różowy napój ma za tęczę to na prawdę było grubo. I kto powiedział, że winem nie można się ululać?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stella
Dorosły


Dołączył: 14 Maj 2011
Posty: 587
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:44, 09 Lis 2011 Temat postu:

Stella wzięła od swojej rodzicielki ów napój ciekawa, jaki będzie on miał smak. Ale i tak był tęczowy. Wypiła wszystko i potrząsnęła łbem. Czuła, że boli ją głowa. Spojrzała na resztkę napoju. Był różowy. A co właściwie się stało? Czy przez brata i ojca doprowadziła się do takiego stanu.
-Czy coś się stało?-spytała, patrząc na Viktorię i Elenę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Plac handlowy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 34, 35, 36  Następny
Strona 11 z 36


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin