Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Sklep i restauracja"Złoty Smok"

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Plac handlowy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 7:20, 29 Cze 2011 Temat postu:

Viktoria uśmiechnęła się.
- Podobno już siedzi i odpowiada na pytanie jakiejś Alfy lub Bety Nocy. Słyszałam, że nawet nieźle sobie radzi. No, ale wiesz, że Alfa to wyższe stanowisko. Ja zaledwie jestem Betą... - Nagle w jej oku zakręciła się łza. Szybko powstrzymała się by ją uronić. Czy to prawda i "znudziła się" Shajenowi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 11:41, 29 Cze 2011 Temat postu:

Elena zatrzymała kieliszek w powietrzu patrząc na Viki. Natychmiast go odstawiła i zapytała.
- Co się stało? Powiedz proszę... - powiedziała i natychmiast jej wyraz pyska z uśmiechu przeszedł na zatroskany. Co się działo z jej przyjaciółką? Do licha... jeśli ktoś ją skrzywdził to Elena oderwie mu łeb i nasika do środka...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 11:58, 29 Cze 2011 Temat postu:

- Słucham? Ach, nie nic! Myślałam, że Shajen już się mną nie interesuje, że mu się znudziłam, lecz spotkałam się z nim i się za mną stęsknił - nalała sobie troszeczkę wina i wypiła po woli.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elena
Dorosły


Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 12:11, 29 Cze 2011 Temat postu:

- Słonko, na pewno? Bo jeśli coś zrobił złego... - powiedziała i trzymając kieliszek ścisnęła pięść. Kieliszek przełamał się i poranił łapę wilczycy, nieznacznie na szczęście jednak krew kapała z jej łapy na blat. Westchnęła na swoją głupotę, chwyciła szmatę i wodę utlenioną. Wyjęła kawałki szkła, zlała łapę specyfikiem i syknąwszy z bólu zawinęła zręcznie łapę. Łapą zawiniętą w szmatę wytarła blat
- Wybacz, czasami zapominam, że mam tak dużo siły. Poza tym jak słyszę o czymś takim to ciśnienie mi się szybko podnosi... - uśmiechnęła się przyjaźnie. - Jeśli coś ci zrobi, to bądź pewna, że nie puszczę mu tego płazem. - chwyciła ją zdrową łapą za łapkę i puściła do niej oko.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Śro 12:12, 29 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 12:21, 29 Cze 2011 Temat postu:

- Jasne - zaśmiała się. El nie musiała tego robić. Jedno zaklęcie Viktorii i byłoby po sprawie. Magiczka napiła się jeszcze trochę wina i odstawiła kieliszek.
- No, na mnie już czas. Obowiązki wzywają. Do zobaczenia - ucałowała Elenę w oba policzki i powolnym krokiem wyszła z restauracji.

n.m.m.t.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Retes
Dorosły


Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Viktorii!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 15:08, 15 Lip 2011 Temat postu:

Retes pojawił się w restauracji prowadząc za sobą Adę. Jeszcze tutaj nie był, a kuchni chińskiej też nie próbował. Zajął jeden z wolnych stolików i czekał cierpliwie na przyjaciółkę. Ciekawe, czy podają tu dobre jedzenie... Zaraz jednak zobaczył Elenę i uśmiechnął się do niej szeroko.
- Witam. - powiedział.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 15:15, 15 Lip 2011 Temat postu:

Ada rozejrzała się i uśmiechnęła szeroko. Nigdy tu nie była. W tym świetle jej sierść przybierała lekko szarawy kolor, już nie była taka biała. Wzrokiem szukała wolnego miejsca. Choć może to Retes będzie wolał wybrać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Retes
Dorosły


Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Viktorii!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 15:35, 15 Lip 2011 Temat postu:

Retes widząc Adę zamachał do niej lekko, żeby pokazać jaki stolik wybrał i wziął kartę dań. Przeglądał ją w skupieniu, oczekując aż przyjaciółka do niego dołączy i po chwili wiedział już co chciałby zamówić. Z uśmiechem na pysku złożył menu przy brzegu stolika i czekał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 15:38, 15 Lip 2011 Temat postu:

Ada po chwili siedziała tuż obok wilka. Do rąk wzięła menu i już po chwili również wiedziała co chciałaby zjeść. Odłożyła kartę i spojrzała zalotnie na Retesa. Czy to jest randka?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Retes
Dorosły


Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Viktorii!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 15:56, 15 Lip 2011 Temat postu:

Retes uśmiechnął się do Ady i oparł głowę o łapy.
- Widzę coś pięknego w twoich oczach... - powiedział wpatrując się w patrzałki Ady. - Czekaj, czekaj... Toż to moje odbicie! - oznajmił wesoło i zaśmiał się. Czasem potrzebował chwili na zabawę, nawet w takiej sytuacji. - Ale naprawdę są ładne. Błękitne jak niebo odbijające się w morzu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 16:02, 15 Lip 2011 Temat postu:

Ada zachichotała.. Przez chwile chciała być na niego zła.. ale nie mogła przestać się uśmiechać. - Dziękuję - powiedziała i nagle zaczęła wytrzeszczać gały. Wyglądała jak Frankenstein. Po chwili się ogarnęła, zbliżyła się nieco do Retesa, by czuć jego zapach. Przymknęła nieco swe cudne oczęta wdychając Retesową woń.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Retes
Dorosły


Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Viktorii!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 16:05, 15 Lip 2011 Temat postu:

Retes uśmiechnął się, jednak w przeciwieństwie do Ady zmrużył oczy, tak jak ma w zwyczaju robić, kiedy go coś intryguje. A wadera ta owszem, nieco go intrygowała. Retes nie zaciągał się jednak zapachem wadery, która ponoć lubi woń obornika.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 16:09, 15 Lip 2011 Temat postu:

Wilczyca lubi zapach Retesa. Czy on pachnie jak obornik.. no cóż to stwierdzić może tylko jego userka. Ada spojrzała wilkowi w oczy i zachichotała. Nie mogła się powistrzymać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Retes
Dorosły


Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Viktorii!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 16:33, 15 Lip 2011 Temat postu:

Jendak chyba userka Retesa nie miała wiele do powiedzenia po komentarzu userki Ady, cytuję: "Retes śmierdzi", więc poddała się, pocieszając się myślą, że to Ada umawia się ze śmierdzącymi wilkami, skoro jej to odpowiada. W każdym razie wilczek nieświadomy wytwarzanego przez siebie zapachu poszerzył tylko swój uśmiech i machnął lekko ogonem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 16:38, 15 Lip 2011 Temat postu:

Niestety Obawiam się, że mało kogo to obchodzi. Uśmiechu na twarzy Ady już nie było widać. Teraz zupełnie poważnie spoglądała to na wilka.. to w ziemie. Nie wiedziała co robić, co powiedzieć. Zrobiło się trochę niezręcznie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Retes
Dorosły


Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Viktorii!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 16:43, 15 Lip 2011 Temat postu:

Tymczasem Retes, jak gdyby nigdy nic oparł się na krześle i wbił spojrzenie w Adę.
- Co zamawiasz? - zagadnął spokojnie wskazując na leżącą obok kartę dań. Czekał, aż ktoś odbierze ich zamówienie, niemniej wcale mu się teraz nie spieszyło. Nawet przyjemnie siedziało mu się z Adą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 16:52, 15 Lip 2011 Temat postu:

- Wiesz wezmę wieprzowinę i kieliszek wina - rzekła ze spokojem wadera. Ją również zaciekawiło co zamawia Retes. - A ty - spytała po chwili z lekkim uśmiechem. Nie była bardzo głodna, więc nie czekała na przybycie kelnera, bądź wilkiem który zajmie się ich daniem.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Naomi dnia Pią 17:00, 15 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Retes
Dorosły


Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Viktorii!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 16:56, 15 Lip 2011 Temat postu:

Retesa zdziwiło to nieco, bowiem nie zauważył pizzy w ofercie restauracji. Możliwe, że przeglądając menu coś przeoczył, jednak nie chciał teraz sprawdzać.
- Ja wezmę spaghetti. Nie wiedziałem, że serwują tutaj pizzę. - dodał, jednak machnął łapą na to. Co się będzie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naomi
Latający Szpieg


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 1331
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:04, 15 Lip 2011 Temat postu:

Ada uśmiechnęła się uroczo. Mogła wziąć spaghetti, ale ostatnio też jadła coś w podobnym guście. Spojrzała na Retesa i nie wiedząc co powiedzieć nagle spuściła wzrok. Teraz patrzyła tylko na podłogę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Retes
Dorosły


Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Viktorii!
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 17:06, 15 Lip 2011 Temat postu:

- No co taka zamyślona? - spytał spokojnie Retes, nieoczekiwanie kładąc łapę na łapie Ady. - Martwisz się czymś? - zapytał niemal troskliwym tonem i uśmiechnął się przyjaźnie, chociaż jakoś... inaczej? Nadal zmrużone oczy wbił w towarzyszkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Plac handlowy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 34, 35, 36  Następny
Strona 4 z 36


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin