Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Lodowa Pustynia

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Pustynie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 22:30, 20 Cze 2011 Temat postu:

Uśmiechnęła się. Tak dobrze było czuć to ciepło bijące od ciała Flake, czuć jej zapach...
Siomha ułożyła się obok ukochanej i przeniosła wzrok na miejsce, gdzie jeszcze tak niedawno się wpatrywała.
- Tam był mój dom - wytłumaczyła, wskazując łapą odległy, biały horyzont. Czuła sentyment do tego miejsca, a jednocześnie nie chciała przekraczać granic. Raz to zrobiła i... i dobrze. Wiele się wtedy nauczyła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flake
Dorosły


Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 22:44, 20 Cze 2011 Temat postu:

Flake przewróciła się na bok, przyjmując wygodniejszą pozycję i spojrzała w miejsce, które Siomha wskazała. Lodowa pustynia z tej perspektywy zdawała się ciągnąć w nieskończoność.
- Tęsknisz za tym miejscem, prawda? - spytała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 22:48, 20 Cze 2011 Temat postu:

-Bo ja wiem?- wzruszyła barkami.- Owszem, jakaś część mnie tęskni, ale tam spotkałam niemal tylko ból i cierpienie. raczej nie chcę tam wracać. nie mam juz do czego. Teraz to, co najważniejsze, mam tutaj.- posłała Flake uśmiech, dając tym samym do zrozumienia, że i ona należy do tych najważniejszych spraw.
-Bardziej tęsknie za klimatem, niż za konkretnym miejscem.- westchnęła ciężko, ale zaraz sie rozpogodziła.- No ale, da się to wytrzymać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flake
Dorosły


Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:17, 21 Cze 2011 Temat postu:

Zaśmiała się.
- Za kilka miesięcy w całej krainie zapanuje klimat rodem z twoich rodzinnych stron - powiedziała. Cóż, do zimy jeszcze sporo czasu, ale czy przyroda miałaby jakiś sens, gdyby wiecznie panowała jedna pora roku? Nudny brak różnorodności zniszczyłby piękno mroźnego krajobrazu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 20:27, 22 Cze 2011 Temat postu:

Viy ponownie się zasiedział. No cóż, czas iść. Oczy wyglądały jak nówki, a on ze swym irytującym uśmieszkiem skierował się w stronę wyjścia. Po chwili już go nie było. Zniknął, gdzieś tam,... tam daleko. Musi w końcu uspokoić swój charakter... oj musi.

z.t


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Viy Curay dnia Śro 20:28, 22 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nicole
Duch


Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 19:53, 23 Cze 2011 Temat postu:

Nicole przyleciała tu. Spojrzała ze wstydem na wilki. Była głupim duchem, zabiła się dla partnera. Chociaż on i tak wcześniej umarł. Ze szklistymi łzami w oczach zwróciła się do Flake.
- Już nigdy nie będę mogła czuć. - powiedziała i zaczęła płakać. Nie mogła sobie poradzić z losem. Była smutna. Ale po co to jej mówiła? Przecież nikogo nie obchodzi Duch.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Torres
Duch


Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 20:03, 23 Cze 2011 Temat postu:

Torres szybko przyleciał za waderą. Stanął obok niej. - Nicole, wybacz mi... Ja naprawdę zapomniałem o Tobie... Myślałem, że mnie już nie kochasz... Bo wiesz, dawno się nie widzieliśmy. - Mówił ze łzami w oczach. Nie chciał jej stracić. - Mamy jeszcze do wyboru pośrednika dusz...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nicole
Duch


Dołączył: 25 Kwi 2011
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 8:15, 24 Cze 2011 Temat postu:

- A co on zmieni? Patrz co się stało z moim ciałem! Nie mogę czuć! - powiedziała, patrząc na swoje łapy ze łzami w oczach. Dla niej to był straszny koniec. W końcu umarła. Nie żyła.
- Gdybyś mnie odwiedzał w szpitalu to bym wyzdrowiała. Tymczasem tam umierałam. Ale i tak będę Cię kochać. Jesteś dla mnie jak serce. - westchnęła. Próbowała go przytulić, lecz nie mogła. Była nikim. Próbowała go pocałować - nadaremno. Też nie miała takiej możliwości. Prawie się załamała.
- Dobrze. Kieruj do Pośrednika Dusz. - uśmiechnęła się lekko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stille
Wojownik


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Znikąd.
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 12:46, 24 Cze 2011 Temat postu:

Shinq najwidoczniej swędziało, musiała tu przyjść. Chciała poczuć zimno. Szła przed siebie, a gdy zauważyła Duchy, to prawie miała załamanie nerwowe. Skamieniała tak, że nawet właścicielka jej nie poznała. Była jakaś blada. Użytkowniczka zaczęła się zastanawiać. Hm, może już czas dawać jej pigułki na serce? - tak myślała. Ale przecież w pierwszym lepszym sklepie ich może nie być?
- T-t-to c-c-co-t-to? - zająkała się. Pigułki by nie pomogły. Potrzeba czegoś mocniejszego... Tylko czego?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Stille dnia Pią 12:48, 24 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flake
Dorosły


Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:33, 24 Cze 2011 Temat postu:

Kiedy pojawiły się duchy, Flake uważnie śledziła ich rozmowę. W pewnym momencie zdała sobie sprawę, że jej drobny pysk samoczynnie uchylił się, zdradzając głębokie zaskoczenie. I wcale nie było to zaskoczenie związane z widokiem duchów, lecz z diametralnie zmieniającym się zachowaniem Nicole. Od ślepej rozpaczy po delikatny, zalotny uśmiech skierowany do ducha czarnego basiora. I to wszystko w tak krótkim czasie... niesamowity skok nastroju.
Zaś gdy pojawiła się w okolicy żywa wilczyca, blondynka z niezadowolenia aż wbiła pazury w podłoże. Czy ona nigdy nie może być ze Siomhą sam na sam!?!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Torres
Duch


Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 22:08, 24 Cze 2011 Temat postu:

Torres uśmiechnął się z lekka. I do Flake, i do Nicole. - Chodź za mną, kochanie. - Powiedział do duszyczki, która była jego partnerką. Lecąc ostrożnie w powietrzu śledził wzrokiem okolice. Było tu całkiem nieźle. Tylko czekał, aż znajdzie się w świecie zmarłych. Tylko... Czy spotka tam Pośrednika Dusz? Miał nadzieję, że tak. A nuż spotka go coś cudownego, gdy wróci do ciała... Po co w ogóle chciał umierać?! Był głupcem.

zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stille
Wojownik


Dołączył: 03 Lut 2011
Posty: 1673
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Znikąd.
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 10:08, 27 Cze 2011 Temat postu:

Shinq uspokoiła się. Miała omamy czy co? W każdym razie widziała, że Duchy odlatują. Spojrzała na Flake.
- Nie będę przeszkadzać. - powiedziała i zawróciła. Odgarnęła grzywkę z oczu i przystąpiła to biegu. Zniknęła za horyzontem.

z.t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 12:03, 27 Cze 2011 Temat postu:

Siomha obserwowała to wszystko z trochę pozornym spokojem na pysku. Wewnątrz nie, głos burzył się i warczał na nią. tak niewiele potrzeba było, żeby go obudzić. A już myślała, że ucichł, ze to koniec i już nie będzie jej prześladować. Myliła się. Jednak po raz kolejny stłumiła go w sobie i powróciła myślami do osoby Flake.
-Dziwne zajście, nie? - uśmiechnęła się i otarła się pyszczkiem o pyszczek Fleke. Przez ułamek sekundy przeszło jej przez myśl pytanie o to, co było między nimi i nutka strachu zakołysała równowagą Siom. zaraz jednak ciepło ciała partnerki przyniosło ukojenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flake
Dorosły


Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:12, 27 Cze 2011 Temat postu:

Niezadowolenie Flake odeszło, kiedy tylko żyjąca wilczyca zniknęła w oddali. Duchów też już nie było. Jak dobrze, że tylko na chwilę przerwana została prywatność jej i Siomhy! Zaśmiała się perliście i odrzekła:
- Rzeczywiście. Te dwa duszki chyba za życia podjęły zbyt pochopne decyzje.
Z ich krótkiej rozmowy wynikało, że zabiły się z miłości, choć... oboje się kochali. Flake zrobiło jej się ich żal.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 12:54, 28 Cze 2011 Temat postu:

Siomha zamyśliła się.
-To jednak doje nadzieję na to, że śmierć niczego nie musi kończyć.
Ta historia z duchami brzmiała, jak jakaś romantyczna opowiastka o wiecznej miłości. Ktoś powinien poznać ich losy i je spisać, na przestrogę i nauczkę dla potomnych.
Uśmiechnęła się do Flake.
-Co chcesz robić - spytała bezpośrednio. - Może masz ochotę się przejść, albo jesteś głodna?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flake
Dorosły


Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 15:58, 06 Lip 2011 Temat postu:

Wybacz, że tak długo nie odpisywałam. Ostatnio dziwne rzeczy dzieją się z moim Internetem :/

Flake przemknęło przez myśl, że szkoda, że podobna historia, jak tamtym duchom, nie przydarzyła się Getsu, jej przyjacielowi. Miłość powiodła go nad urwisko, zmusiła do skoku... i sprawiła, że był teraz rozpadającym się, pozbawionym czucia kościotrupem, który mimo wszystko nie mógł już umrzeć po raz drugi. Blondynka machnęła głową, odganiając te ponure myśli, a na jej drobny pysk wrócił uśmiech.
- Może... przejdźmy się - odpowiedziała i wstała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 12:07, 08 Lip 2011 Temat postu:

Też się podniosła i zatoczyła się. No tak! Jeszcze przecież nie opowiedziała Flake o tym, co się w jej życiu stało. Rozłożyła białe skrzydła i spojrzała na nie. Jak na razie, tylko to potrafiła robić.
- Spójrz - powiedziała z dumą. - Mam się uczyć latać. W dodatku zasiadłam w Radzie Starszyzny w mojej watasze - dodała z nieukrywaną dumą.
Może to i brzmiało, jak przechwalanie się, ale Siom po prostu chciała podzielić się swoją radością z Flake.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flake
Dorosły


Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 21:10, 08 Lip 2011 Temat postu:

- To wspaniale! - odpowiedziała, a na jej pysk wstąpił szeroki uśmiech. Flake bardzo cieszyła się, że Siomha została wyróżniona w taki sposób. Co prawda nie znała spraw Watahy Wiatru, więc mogła się tylko domyślać, czym jest wspomniana Rada Starszyzny, lecz czy ta nazwa nie mówiła sama za siebie? Na dodatek te piękne skrzydła... Flake słyszała kiedyś, że latanie jest cudowne. Wspaniale, że Siom będzie mogła kiedyś spróbować. Teraz blondynka z niemałym podziwem przyglądała się jej rosłym skrzydłom.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 19:20, 09 Lip 2011 Temat postu:

Uśmiechnęła się jeszcze szerzej, gdy zobaczyła radość Flake.
- Gdy będę już latać, zabiorę Cię na przejażdżkę - obiecała.
W umyśle juz miała obraz tego, jak razem z Flake lecą nad Krainą, obserwując wszystko z góry. Zaraz jednak się ocknęła, złożyła latajce i jednym susem znalazła się koło ukochanej. Zachwiała się, ale opanowała to i wtuliła pyszczek w futerko Blondynki.
- Więc chodźmy na spacer - powiedziała, z uśmiechem spoglądając w ślepia Flake.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Flake
Dorosły


Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 2477
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 12:45, 11 Lip 2011 Temat postu:

- Już nie mogę się doczekać - odrzekła, zastanawiając się jednocześnie, czy Siom nie załamie się pod jej ciężarem. Zaśmiała się cichutko, kiedy partnerka nieco zachwiała się pod rosłymi skrzydłami. Cóż, dźwiganie ich musi być nie lada wyczynem dla nieprzyzwyczajonej do tego osoby. Ruszyła powoli przed siebie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Pustynie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 24, 25, 26 ... 30, 31, 32  Następny
Strona 25 z 32


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin