Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Wielki Piach

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Pustynie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Clawdeen
Młode


Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sparx.
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:30, 06 Lut 2012 Temat postu:

Wszystko ma w sobie jakiś sens, nawet właśnie takowe nicnierobienie. Nie ma w nim jednak szansy na utrzymanie kontaktu - takiego porządnego kontaktu, ot co! A więc by ratować ich rozmowę najwidoczniej należałoby wypytać o coś, niecoś. Tak czy siak, dlaczego by przynajmniej nie spróbować?
- No okey. A tak w ogóle to co bardziej wolisz - noc czy dzień? - spytała od tak, nagle. Ostatnio coraz częściej zastanawiała się nad tematem różnic tych dwóch pór. A więc jej pierwszą myślą było jak nietrudno zauważyć, właśnie drobne poruszenie tego tematu z Kaliną o osobliwym jak na jej wiek charakterze. Może chociaż z tego uda się im rozwinąć bardziej ciekawą wymianę zdań, bo to co stworzyły aktualnie jakoś nie było zbyt ambitne. Szanse są zawsze, tak czy siak.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Clawdeen dnia Pon 20:32, 06 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kalina
Demon


Dołączył: 25 Gru 2011
Posty: 1982
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd!
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:36, 06 Lut 2012 Temat postu:

Kalina spojrzała na Clawdeen spokojnym wzrokiem. Nigdy nie myślała, co woli, raczej pory dnia były dla niej czymś oczywistym, co musi się zmieniać i trwać. Tak jakby ktoś zapytał ją: "Co wolisz - pracę serca czy mózgu?", jednak odpowiedziała po chwili:
- Noc. - Tak, w nocy nie było ryzyka, że ktoś cię zobaczy, wszyscy spali, a wokół trwała niezmącona, piękna cisza...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Clawdeen
Młode


Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sparx.
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 9:30, 07 Lut 2012 Temat postu:

Młoda pokiwała łbem ze zrozumiem, ponownie odgarniając grzywkę na bok. Jej tutejsze uroki wiecznego ciepła jakoś się nie udzielały, niestety. I chyba rzeczywiście wizję pobytu teraz w chłodnym miejscu, czy to legowisko czy kostnica, najchętniej przeniosłaby na realizm. No ale cóż, westchnęła tylko bez najmniejszego entuzjazmu, zmęczona padając prosto w piach. - Hmmm, a pora roku? Którą lubisz najbardziej? - zapytała. Skoro już zaczęły od takowego 'wywiadu' to niech potrwa on chociażby trochę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kalina
Demon


Dołączył: 25 Gru 2011
Posty: 1982
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd!
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 16:17, 07 Lut 2012 Temat postu:

Kalina ponownie zastanowiła się. Pora roku... Jaka to może być pora roku... W zimę było za zimno, w lato za ciepło, wiosna zaś była zbyt wesoła i pełna nadziei (nadzieji xD). Zaś jesień... liście spadały z drzew, słońce mieniło się w brązowo-żółtych barwach świata...
- Jesień - odpowiedziała po chwili namysłu wilczyca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salem
Dojrzewający


Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Kairu
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 18:18, 07 Lut 2012 Temat postu:

Salem ciekawie rozejrzał się wokoło. Wilk biegł przed siebie i szukał zajęcia. Nie było dla niego nic bardziej nieznośnego niż nuda. Przymrużył oczy i popatrzył przed siebie. Zahamował nagle. Jego kita uniosła się ku górze. Poruszył nią dwa razy a jego ślepia zabłysły. Jego pysk rozjaśnił uśmiech. – Witaj – zawołał podbiegając bliżej. Delikatnie uniósł przednią łapę i trącił wilczycę. Odskoczył do tyłu i uważnie obserwował waderę. Suszył przy tym zęby niczym jakiś wariat.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Clawdeen
Młode


Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sparx.
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:56, 07 Lut 2012 Temat postu:

Jesień... Chlapa, ciapa i chłód. Trzy razy nie, dziękujemy. Nie ma to jak zabawa w ,,mam talent" x] Jej osobiście ta pora roku nie przypadła zbytnio do gustu. Taki okres przeczekania, nim się obejrzymy już śnieg i mróz. Nie da się ukryć, zimę lubiła, ale taką... białą. Nie to co teraz - twarde, ubite zaspy i temperatura o wiele kresek na minusie za dużo. Aż wzdrygnęła na samą myśl, mimo iż tu, na pustyni do tych zimowych uroków było uhuhu, daleko...
- Aaa... mniemanie o ludziach? - spytała, odwracając się momentalnie w stronę nowo przybyłego. Od razu wyczuła woń tego samego stada. Może owy on rozwinie jakąś tą ich marną rozmowę?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Clawdeen dnia Wto 18:58, 07 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kalina
Demon


Dołączył: 25 Gru 2011
Posty: 1982
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd!
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 21:05, 07 Lut 2012 Temat postu:

Wilczycę, czyli że kogo? ._.

Ludzie? Ta kwestia nadal Kalinie pozostawała obca. Nie spotkała jeszcze żadnego z osobników rasy ludzkiej, a słyszała o nich za mało, żeby wykreować sobie jako-taką opinię. W odpowiedzi wzruszyła więc tylko ramionami i poczęła obserwować szczeniaka, który się pojawił z charakterystyczną u niej dumną wyższością.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Clawdeen
Młode


Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sparx.
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 8:41, 08 Lut 2012 Temat postu:

Ano właśnie? ^ ^

Młoda pokiwała tylko łbem pełna zrozumienia, ponownie przenosząc wzrok na nowy nabytek jej stada. Choć jakby się zastanowić, poniekąd ona też była nowa. Trochę tak, trochę nie... Ciężko stwierdzić. Od jej przybycia nie minęły więcej niż dwa miesiące, a jednak w tym czasie dołączyła już spora gromadka nowicjuszy. No ale - teraz skupmy się na uskrzydlonym samcu, który Clawdeen aktualnie badawczo lustrowała wzrokiem. Z wolna delikatny uśmiech wkradł się na jej pyszczek: - Hey! - zawołała z drobnym opóźnieniem, bo jakby nie było, odpowiedź ta byłaby bardziej stosowna jakieś kilkanaście sekund temu. Czyżby miała opóźnione kontaktowanie się ze światem? Mwah, oby nie. Raczej nie. Chyba. Nie wiem. A ona już tym bardziej. No ale przyjmijmy, że nie jest z nią jeszcze aż tak źle. No!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salem
Dojrzewający


Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Kairu
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 13:37, 08 Lut 2012 Temat postu:

A faktycznie, miałem na myśli Kaline

Salem słysząc powitanie zwrócił wzrok w stronę źródła dźwięku. Innymi słowy w stronę wadery. Jego oczy rozbłysły. Poruszył skrzydłami, podskoczył w górę i zlustrował wzrokiem Clawdeen. - Cześć, cześć - zwołał jeszcze bardziej radosny niż przed chwilą. Po prostu chodzące szczęśliwe siedem nieszczęść.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Clawdeen
Młode


Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sparx.
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 14:04, 08 Lut 2012 Temat postu:

- Clawdeen - przedstawiła się, wyciągając ku niemu łapę w geście przywitania - A ty? - zapytała tuż po chwili, uśmiechając się perliście. Po raz któryś odruchowo odgarnęła niesforną grzywkę na bok, po czym przysiadła wprost na swym białym ogonie, przedtem jeszcze przeciągając się leniwie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kalina
Demon


Dołączył: 25 Gru 2011
Posty: 1982
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd!
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 15:43, 08 Lut 2012 Temat postu:

Kalina niechętnym wzrokiem omiotła wilczka, który się pojawił. Jednak nie odezwała się słowem, nie miała ochoty na pogaduszki ze szczeniakiem, a przywitanie się niewątpliwie mogłoby je wywołać. Wtedy byłaby więcej niż nieszczęśliwa. Nie ma to jak bycie niezmiernie towarzyskim...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salem
Dojrzewający


Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Kairu
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 15:50, 08 Lut 2012 Temat postu:

Szczeniak zamknął jak dotąd rozdziawiony pysk. Taka sierota przy tak dużej ilości szczęścia udusiła by się gdyby nie łapała powietrza przez pysk. Tak Salem przy rozmowie niestety zapominał o oddychaniu. - Jestem Salem - odpowiedział zniżając głos by nie był już krzykiem. Kita wilka poruszała się w zastraszającym tępie a oczy paliły się niemal ogniem. Opanowując emitującą radość i uspokoił się choć trochę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Clawdeen
Młode


Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sparx.
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:13, 08 Lut 2012 Temat postu:

Młoda wpatrzona w poczynania skrzydlatego, pokiwała łbem zamiast typowego 'aha'. Końcówka jej ogona, bo jak pamiętacie pewnie z poprzedniego posta na samym ogonie aktualnie siedziała, zaczęła uderzać lekko o piaszczyste podłoże, a w raz z nią do góry podskakiwały jego ziarenka. Góra, dół, góra, dół... Trwało to jeszcze przez chwilę, dopóki Clawdeen nie postanowiła od tak nagle zerwać się z ziemi i nie podbiec wprost do Salem'a. Jej ślepia zabłyszczały.
- Jesteś z Wiatru, nie? Czuć wyraźnie. To tak jak ja! - oznajmia entuzjastycznie, strzygąc swymi białymi uszami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salem
Dojrzewający


Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Kairu
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 17:35, 08 Lut 2012 Temat postu:

- Tak jestem - zawołał. Czy mógł być bardziej szczęśliwy niż przed chwilą? Jego radość nie znała granic. Podskosył do góry. Ale sierota jak to sierota. Lądując na ziemi pośłizgnął się i przewrócił na ziemię. Lądując z pyskiem w piachu dalej merdał ogonem. Salem poczuł że w stadzie może zostać. Wstał szybko i otrzepał się ze śniegu.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Salem dnia Czw 15:49, 09 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Clawdeen
Młode


Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sparx.
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 18:51, 08 Lut 2012 Temat postu:

To przez jej pytanie taka euforia? Rozważania tego tematu przerwał nagły napad śmiechu Clawdeen widzącą boską wręcz glebę swojego towarzysza. Trwało tak to przez dłuższą chwilę, aż w końcu dopadł ją wróg wszelkich stworzeń znany potocznie czkawką Wilki mogą mieć czkawkę? O.o. Młode momentalnie zakończyło dźwięczny 'komentarz' teraz szukając wszelkich sposobów na pozbycie się natręta tak często występującego po zbyt długim zacieszu. Zmarszczyło nos, usiłując przypomnieć sobie jedno z takowych...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Clawdeen dnia Śro 18:51, 08 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Salem
Dojrzewający


Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Kairu
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 21:01, 08 Lut 2012 Temat postu:

Salem pomerdał kitą widzą jak jego codzienny upadek rozbawił Clawdeen. Usiadł na ziemi jednak jego całe ciało drgało. On nie mógłby siedzieć w bezruchu. Rozejrzał sie wokoło. Wstał i skoczył do tyłu. Potem odwrócił się i ponownie rozejrzał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kalina
Demon


Dołączył: 25 Gru 2011
Posty: 1982
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Skądinąd!
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 21:05, 08 Lut 2012 Temat postu:

Kalina tylko teatralnie przewróciła oczyma.
- Ta, będę lecieć - powiedziała w stronę Clawdeen, którą zdążyła polubić w międzyczasie. Czyli odezwała się do niej na pożegnanie, a to już zdecydowany krok do przodu. - Do zobaczenia - rzuciła jeszcze, nim ze wzrokiem wbitym w ziemię oddaliła się w swoją własną stronę.

zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Clawdeen
Młode


Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sparx.
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 8:27, 09 Lut 2012 Temat postu:

Hmm, a to ciekawe. Zdążyła polubić? Nom, postęp. Młodej właściwie zdawało się iż... iż powinna mniej pytać, więcej milczeć, by znaleźć z Kaliną wspólny język. A tu takie puff! Cóż, póki co jeszcze nie umie czytać w myślach i raczej wolałaby nie umieć, ale z pewnością gdyby się o tym dowiedziała zyskałaby tą satysfakcję i pewną radość. Na razie tylko odprowadziła towarzyszkę wzrokiem, a gdy zniknęła gdzieś pośród piasków, została zmuszona przenieść go na Salem'a. Ten zamiast się odzywać w głowie miał raczej popisy. Młode westchnęło jedynie, kładąc się na rozgrzanym piachu. Łapy podłożyło pod łeb, obserwując z tej oto perspektywy dalsze poczynania młodego basiora:
- Skąd... jesteś? - leniwie pociągnęła tą rozmowę dalej. Nudziły jej się te oklepane pytania, ale póki co nie była w stanie nic lepszego wymyślić. Pech.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Clawdeen dnia Czw 8:28, 09 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:16, 09 Lut 2012 Temat postu:

Na niebie pojawiła się szara postac, która raziła niewielkimi, choc znacznymi akcentami różu na futrze. Jej nowe, piękne, przezroczyste skrzydła lekko odbijały się w pustynnym niebie, gdy lądowała, kilkaset metrów od grupki wilków. Czy to nie aby mała Clawdeen? Podeszła do niej raźnym krokiem i dośc szybkim, żeby się nie zapaśc pod wielki, gorący piasek. To miła odmiana od mrozów, od których łapy kostniały i odmrażały się błyskawicznie. Czując na twarzy duszące, gorące powietrze, musiała oddychac głębiej, nieprzyzwyczajona jeszcze do braku uderzających w twarz mrozów. - Asake - przywitała się, składając skrzydła. Usiadła, a jej ogon siedział za nią wolno, bo na otulenie za gorąco.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Clawdeen
Młode


Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sparx.
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:35, 09 Lut 2012 Temat postu:

Clawdeen, choć nie do końca wiedziała co znaczy owe słowo, odpowiedziała na nie jak na przywitanie: - O! Dzień dobry - powiedziała z niemałym zaskoczeniem. Carly by się tu raczej nie spodziewała. Nie dało się jednak ukryć, że było to miłe zaskoczenie. A więc na jej chudej twarzyczce już po chwili pojawił się radosny uśmiech, zaś ogon sam z siebie zaczął powoli dyndać to prawo to w lewo. Jak to u szczeniąt, ot co.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Pustynie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 2 z 9


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin