Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Zdradzieckie urwisko

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Urwisko
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Sashadel
Dorosły


Dołączył: 20 Paź 2012
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:30, 20 Sty 2013 Temat postu:

Gdy Akinori odszedł, ruszyła w drugą stronę. Z uśmiechem na pysku machała ogonem, a łańcuszek, który przysporzył jej już trochę problemów, brzęczał jakby nic się nie stało. Wadera westchnęła cicho i przyspieszyła. Biegiem, w stronę szczęścia.

[z.t]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noish
Dorosły


Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Pętli Czasu
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 15:27, 30 Sty 2013 Temat postu:

Wdzięcznie pokiwał łepetyną, maślanym oczom pozwalając bez konkretnego powodu i uzasadnienia muskać obiekty na horyzoncie. Byle jak najdalej, bo bliskość miała w sobie truciznę. Trzeba czasem znaleźć się po drugiej stronie przeklętego płotu, dzielącego realność i marzenia. A najlepiej okrakiem na nim przysiąść, zależnie od chęci zmieniając stronę, mimo, iż zatracało się wtedy orientację, czasem nie wiedząc, po której stoimy teraz. Trzeba, po prostu trzeba.
- Brzmi nieprawdopodobnie - mruknął pod nosem, równocześnie ów marszcząc, dla przydania swoim myślą odrobiny... sensu, o właśnie. Tego najbardziej czasem brakowało mu niestabilnym umyśle. Najdrobniejszy ruch wiązał ciężkim łańcuchem z teraźniejszością, nie dawał zapomnieć. Najmniejsza kropelka sącząca się po futrze.
- Skoro tu jesteś, to dotąd wygrywałeś? Zabijałeś? - spytał dość prostodusznie, bez zawiłości. Prosto z mostu, jak to mawiają, chociaż mostom zdarza się zawalić, a tego sobie nie życzył z własnymi, już sformułowanymi, zdaniami.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Noish dnia Śro 15:35, 30 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karuki
Dojrzewający


Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:28, 04 Lut 2013 Temat postu:

Samica przybyła tutaj z wyraźnym zdziwieniem na pysku. Ile tu było miejsc! Jest tu nowa, a ta Kraina już ją onieśmiela.
- Tu jest wspaniale... -szepnęła do siebie i mrugnęła kilka razy oczami. Jej zielone oczy iskrzyły się teraz milionami gwiazdek. Była strasznie zadowolona, ze w końcu trafiła w to cudowne miejsce. Nigdy nie czuła się tak wspaniale, jak teraz.
Usiadła niedaleko urwiska i spojrzała w dół. Uuu. Głęboko. Karuki lubiła takie miejsca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaidan
Dorosły


Dołączył: 04 Lut 2013
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 16:27, 05 Lut 2013 Temat postu:

A więc to jest pierwsze miejsce, w które się udałeś, tak? Zdradzieckie urwisko? To ma być jakaś aluzja, że ta kraina niezbyt Ci się podoba i już zabić się chcesz, czy udajesz ryzykanta? Z resztą, niezależnie od powodu i tak byłaby to głupia decyzja.
Maszerując powoli i raczej mało energicznie basior usiadł blisko krawędzi, biorąc głęboki wdech. Spokojnie jednak, nie ma zamiaru się zabić, po protu zmęczył się długą wędrówką. A była ona naprawdę całkiem męcząca, szczególnie przedostanie się przez góry w Czarnej Przestrzeni, która słynęła z całkiem niebezpiecznych terenów. No, ale jakoś żyje, jak widać. Wprawdzie zwichnięta łapa nadal trochę boli, ale z każdym dniem jest to słabsze uczucie.
Wilczycy zdawał się nie zauważyć, z resztą rzadko zwraca uwagę na otaczający go świat. Misje są jedynym wyjątkiem, trzeba zachować wtedy szczególną uwagę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karuki
Dojrzewający


Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 16:59, 05 Lut 2013 Temat postu:

Samica uśmiechnęła się pod nosem i powiedziała w przestrzeń:
- Witaj... -oczywiście te słowa były skierowane do nowego przybysza. Samica na razie nie chciała obdarzać nowego samca spojrzeniem.
- Jak cię zwą? -zapytała po chwili tym razem patrząc na fioletowego samca.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaidan
Dorosły


Dołączył: 04 Lut 2013
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 17:09, 05 Lut 2013 Temat postu:

A wilk obrócił się w stronę dźwięku. Wilczyca nie spoglądała na niego, więc przez krótką chwilę był trochę zmieszany - Nie wiedział w końcu, czy kierowane to było do niego, czy po prostu wadera ma jakiegoś wymyślonego kumpla, z którym właśnie konwersuje. Zaraz jednak spojrzała na niego, więc zaryzykował uznając, iż wszystko to dotyczyło się jego.
- Corvo. - rzekł bez większego namysłu, zupełnie zapominając, że miał zacząć nowe życie, a pierwszym krokiem, by to zrobić było skończenie z kłamstwami. Świetnie mu idzie, doprawdy.
Postanowił zignorować to ten jeden ostatni raz, zwłaszcza, że imię to całkiem mu odpowiadało i już zdążył się z nim zidentyfikować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karuki
Dojrzewający


Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:16, 05 Lut 2013 Temat postu:

Samica spojrzała w oczy samca i powiedziała:
- Karuki... Jestem Karuki...
Po czym wstała i podeszłą do samca. Pomachała mu końcówką ogona i wyszczerzyła zęby w zniewalającym (xD) uśmiechu.
- Co cie tu sprowadza? -zapytała cicho.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaidan
Dorosły


Dołączył: 04 Lut 2013
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 17:26, 05 Lut 2013 Temat postu:

Kaidan, czy w sumie Corvo powstrzymał się od dość ordynarnej i infantylnej odzywki, która przyszła mu teraz na myśl, uśmiechając się tylko delikatnie, ale wesoło i przyjaźnie, delikatnie odsłaniając całkiem ostre zęby. Trochę mu się ostatnio stępiły, co nieco go smuciło, ale postanowił się tym nie przejmować.
- W sumie to nic, ot tak, postanowiłem się tu udać. - rzekł, sennym wzrokiem omiatając otoczenie. Całkiem tu ładnie, trzeba przyznać.
- A ty? - O, Kaidan, zwykle Cię takie rzeczy nie interesowały, co się zmieniło? A, no tak, nowe życie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karuki
Dojrzewający


Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:35, 05 Lut 2013 Temat postu:

Wilczyca zamyśliła się trochę i odpowiedziała:
- Nowe życie... Sprowadza mnie tu chęć rozpoczęcia życia od nowa. -po czym puściła perskie oczko do Kaidan'a. Teraz grzywka figlarnie opadła jej na oczy. Ruchem głowy odrzuciła "firankę" z oczu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaidan
Dorosły


Dołączył: 04 Lut 2013
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 17:41, 05 Lut 2013 Temat postu:

Wilk najwyraźniej źle ją zrozumiał - albowiem sądził, o cel przybycia dokładnie w to miejsce - Zdradzieckie Urwisko - nie całą krainą. Ah, głupiusi, głupiusi.
- Jeżeli o to Ci chodzi, to cele mamy całkiem podobne. - rzekł, pozwalając sobie na mały, delikatny uśmiech. Rzeczywiście, zupełnie jak nie on. Nu, ale nigdzie nie napisane było, że jest on kimś złym, czy nie miłym.
Lepszym określeniem byłoby... Zimny. Tak, dokładnie. Zwykle żywił do innych jedynie chłodną uprzejmość, tu natomiast zachowuje się nieco naturalniej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karuki
Dojrzewający


Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 17:45, 05 Lut 2013 Temat postu:

- Co za zbieg okoliczności! -zaśmiała się przyjaźnie Karuki. Spojrzała na samca. Zlustrowała go wzrokiem i uśmiechnęła się przyjacielsko.
- Czemu akurat Zdradzieckie Urwisko? -zapytała zdziwiona nowo poznanego basiora. Ona samca przyszłą tu tylko dlatego, że chciała rozpocząć nowe życie, a wydawało jej się, ze urwisko było strzałem w dziesiątkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaidan
Dorosły


Dołączył: 04 Lut 2013
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 17:51, 05 Lut 2013 Temat postu:

- Ta, wyjątkowy. - starał się być miły, tak więc zgodził się z Karuki, delikatnie kiwając głową. Oh, ciekawe jak długo tak wytrzyma. Znając życie, to raczej nie będzie to trwało zbyt dużo.
- Nie wiem, jak mówiłem, czysty przypadek. - odrzekł na jej pytanie, przez krótką chwilę wbijając wzrok w jej zielone oczy, by potem przerzucić je na niebo. Lubił się w nie patrzeć i robił to często, jakby właśnie tam szukając odpowiedzi. Wie też, że gdzieś tam musi być Emily... jego Emily.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karuki
Dojrzewający


Dołączył: 03 Lut 2013
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:59, 05 Lut 2013 Temat postu:

Samica wstała i podeszła do Kaidan'a.
- Skąd jesteś? -zapytała cicho. Nie chciała być natarczywa. Chciała się w końcu zaprzyjaźnić. Ale czy wybrała odpowiedniego samca do przyjaźni? Spojrzała w niebo i zamknęła oczy. Zanuciła cicho piosenkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Burak
Dorosły


Dołączył: 30 Gru 2012
Posty: 416
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z pola.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 12:08, 06 Lut 2013 Temat postu:

Mieszanie w fantazji, przewijanie faktów. Niczym wpadnięcie na podobieństwo Alicji do króliczej nory.. Nie. Do spisu członków Gry. To jest nasz Wonderland. Wykrzywił wargi w mało przyjemny uśmiech, chociaż jak na burakowe standardy był to właśnie jeden z tych najlepszych, jakie potrafił. Burak z uroczym, kawaii uśmiechem? Nie, wybijcie to sobie z głowy, albo ja to zrobię za pomocą młota. Innej opcji nie ma. Parsknął cicho, odwracając wzrok i miażdżąc śnieg, ziemię czy co tam było spojrzeniem.
- Śmierć. Pojęcie względne, skoro po śmierci nadal istnieje coś w stylu życia.. Cóż.. Tak, dokładnie tak to wygląda. Jednak nie każdy lubi brudzić sobie łapki krwią. Jest sposób aby oszukać system. Ale jeżeli odkryją, że cheatujesz, zostajesz znienawidzony przez publikę, która wcześniej biła Ci brawo za każdy zmiażdżony pysk, za każde rozszarpane serce i rozćwiartowane ciało. Nie wiem czy oni nawet rozumieją, że to nie jest żart, nie jest udawanie i oni na prawdę nie żyją.
Zmarszczył delikatnie brwi. Nie, to były żądne krwi i rozszarpanego mięsa psy, tłoczące swe obżarte cielska w pałacach i podających kolejne słodkie ochłapy do pyska za pomocą magii. Byli tylko dlatego lepsi, bo się jej nauczyli, mieli ją poprzez pochodzenie, krew. Podobnie i dobiera się krowy na rzeź. Niektóre lepsze, niektóre gorsze. A konie to już całkowicie inna historia!
- ..Nie, faktem jest, że oni cieszą się widowiskiem jednak nadal jest w nich nutka zwątpienia, czy to dzieje się na prawdę. Wilki, starcy, dzieci, żebracy znikają z miasta, Gra za to się rozrasta. Grozi im wyludnienie lub..
Przerwał, gdy jego ucho natrafiło na kolejny pokaz dźwięków. Dwa cele. Leniwym, powolnym ruchem jakby był on wcześniej czymś ponad to marne, cielesne istoty, zaś teraz zamknięty w takim żałosnym ciele podniósł łebek wyżej, jednocześnie go przekrzywiając. Dwa wilki. Niezbyt interesujące. Wszystko jest dla Ciebie mało interesujące, idioto. Ponieważ życie jest bezsensu. Piękna filozofia, doprawdy.
- Śmierć Gracza następuje gdy zostanie zniszczony chip, umieszczony gdzieś w jego ciele. Chip można pewnymi sposobami znaleźć, więc pozostaje wyciągnięcie go. Sporo graczy nie bierze jednak porażki, nie mogą jej udźwignąć, lub boją się skutków takiego przeżycia. Wybierają śmierć.
Tak na ironię. Skoro chip jest bardzo malutki, jak można sprawić, aby został zniszczony? Przebijając czyiś mostek, mięśnie, kości, przebijając się wgłąb, wyszarpując mu serce i wyszarpując łapę zza jego pleców.. Nie, przecież chip mógł być gdzie indziej. Zabawne, jak ciała graczy musiały zostać poszatkowane, aby zniszczyć ten chip.
Zabawne..


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Burak dnia Śro 12:09, 06 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaidan
Dorosły


Dołączył: 04 Lut 2013
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 18:24, 07 Lut 2013 Temat postu:

Cóż, w sumie jakby bliżej się przyjrzeć, to wilk przyjacielem był całkiem niezłym, ba, jeżeli już mocno się do kogoś przywiąże, to nie rozdzieli tego nic, dosłownie. Zwykle jednak nie miota miłością na wszystkie strony i dobiera towarzyszy powoli, z rozwagą i spokojem. W sumie dobra taktyka, ale przez jego koczownicze życie nie za wiele się takich znajomości udało mu się nawiązać. W sumie żadnej. Oh, jaki on biedny.
- Z archipelagu Atanno. - Powiedział tylko, nie siląc się na dokładniejsze informacje.
- A ty?- - spytał, w duszy jednak nie będąc zbyt ciekawym odpowiedzi. Zrobił to w sumie tylko dlatego, że starał się być miły.
Przeniósł wzrok na niebieskiego samca. Nie wyglądał niepokojąco, ale jakaś dziwna energia mówiła mu, że nie jest to wilk potulny i miły. A może to po prostu jego intuicja, która i tak zawsze się myliła?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxime
Upiór


Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Shajena i Viktorii...
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:30, 11 Lut 2013 Temat postu:

Aż tu nagle szczupła osoba niebywale szybko i z równie niespotykaną gracją pojawiła się tu biegnąc przez siebie z szaleńczym uśmieszkiem. Osoby o takim zachowaniu zwykle nie brało się poważnie, bo i zazwyczaj były to albo wesołki, albo dziwacy; psychole, zbiegli z psychiatryka. Tym razem jednak szaloną osobą, a raczej wilczycą o barwie dość skunksiej, była Maxime. Co prawda słowo szalona nie pasowało do jej charakteru. Bardziej obłąkana? O, już lepiej. Tylko, że... Nie chodziło tu o pozytywność tej cechy, jakkolwiek pozytywnie można by ją odebrać. Maxime to bowiem zwierzę, które w każdej chwili mogło zaatakować, jeśli tylko coś się jej nie spodobało. Póki co jednak, miała względnie dobry nastrój. Wyhamowała przed nosami zebranych tu wilków, rozejrzała się trochę jakby nerwowo, odgarnęła włosy opadłe na czoło i jak gdyby nigdy nic, wskoczyła na drzewo. Przycupnęła tam i obserwowała Krainę, w której się wychowała, a z którą wiązało się tyle niemiłych przeżyć. Teraz jednak, gdy wróciła ze swej długiej podróży, tamte wspomnienia zaczynały blednąć. To Upiór coraz bardziej się w niej rozrastał, jeśli można to tak nazwać. A ona, choć niegdyś mu na to nie pozwalała i uważała to za zniewagę, teraz zdawała się tego nie dostrzegać i traktować Upiora jak siebie samą czyli z należytym szacunkiem. No cóż, zmieniła się odrobinę od ostatniego tu pobytu - nadal była tą samą, rozwydrzoną księżniczką, dla której trzeba się bić, którą trzeba chwalić i słuchać. A teraz jeszcze trzeba było słuchać Upiora. Nawet ona go słuchała, a to już fakt doprawdy niepokojący. Samica zakończyła rozglądanie się z zadowoleniem. Oparła o drzewo i poczęła rozmyślać w zasadzie o niczym szczególnym. Głównie o tych, których zostawiła tu na pewien czas samych, znaczy o Retesie, rodzicach, szczeniętach, Viy'u... Teraz nie obchodziła jej już żadna z tych osób. Byli jej obojętni, niech sobie egzystują byleby nie wadzili jej wspaniałości.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kaidan
Dorosły


Dołączył: 04 Lut 2013
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 19:46, 11 Lut 2013 Temat postu:

Cóż, wadera, z którą rozmawiał chyba trochę się zawiesiła. To smutne, zwłaszcza, że Kaidan chciał sobie pogadać, a to nie zdarza się często. No cóż, zdarza się. Kaidan zamachał ogonem niespokojnie, rozglądając się w okół. Jego uwagę przykuła wadera. Zawiesił na niej wzrok na krótką chwilę, by potem przerzucić go na niebo. Znowu. Lubił na nie patrzeć, ale o tym już chyba wspominałam. No, tak myślę.
Ostatnio zauważył, że dużo wilków, które spotyka wskakują na drzewo, on sam tego chyba nigdy nie próbował. A przynajmniej tak mu się wydaje. A pamięć ma słabą. Naprawdę, wyjątkowo krótką.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxime
Upiór


Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Shajena i Viktorii...
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:35, 11 Lut 2013 Temat postu:

- Lalala, były sobie kotki dwa, lalala, jeden czarny, drugi biały, a na koniec oba zmarły, lalala! - śpiewała sobie radośnie Maxime, postanawiając na pozwolenie sobie na odrobinę swawoli. Nogi zrzuciła poza gałąź i machała nimi w rytm tego typu pioseneczek, które nie miały nawet określonego rytmu, rymów czy czegokolwiek innego, co sprawiałoby, że da się ich słuchać. Nie mówiąc już o tym, że choć we własnym mniemaniu Maxime sądziła, że śpiewa niczym anielski twór, prawda była inna - no cóż, ciężko znieść aż takie jęki i krzyki. Śpiew prawie jak krzyki umierających. Ach, zabawnie, doprawdy.
- Siedzę sobie na drzewie i nie mam rymu, więc lalalalalalala! - ciągnęła swoją pieśń, najwyraźniej świetnie się przy tym bawiąc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lunatria
Dorosły


Dołączył: 02 Lis 2012
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 21:53, 14 Lut 2013 Temat postu:

Niepewnym krokiem przybyła na te tereny śnieżnobiała wadera. Nie miała pojęcia z jakiego powodu tu przyszła. Po prostu pozwoliła się poprowadzić...hm... instynktowi? Przeczuciu? A może jeszcze czymś innym?
Rozejrzała się wokół. Jak dla niej trochę za dużo było tu wilków. Dostrzegła cztery. Nie, pięć. Jedna na drzewie.
Urwisko. Do tego zdradzieckie. Pięknie. Jakież jej myśli chodzą po głowie? Czyżby chciała...Nie! To prawda, była trochę przybita, ale nie aż tak. Podeszła trochę bliżej krawędzi. Jej. Na prawdę wysoko. Cofnęła się kilka kroków w tył. Nie. Lepiej nie. Usiadła trochę dalej od zebranych tu wilków. Na uboczu. Tak, jak to miała w zwyczaju.
Po jakimś czasie stwierdziła, że nie ma ochoty więcej tu przebywać. Wstała i szybkim krokiem opuściła te tereny.

z.t.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lunatria dnia Sob 19:03, 16 Lut 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noish
Dorosły


Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 543
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Pętli Czasu
Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 19:08, 17 Lut 2013 Temat postu:

I teraz to jemu kącik pyszczka drgnął, wysuwając się ironicznie w górę. Pomylone. Na świecie są tylko życia trudne i trudniejsze. Dlatego czasem dobrze jest być daleko stąd. Najlepiej na zawsze, skoro tam jest lepiej. Tak cholernie logiczne. Ale na drugi świat można pójść zawsze, prędzej czy później, a tu można być tylko raz. Może właśnie dlatego lepiej poczekać, jedynie z myślą o tym do nadejdzie.
Ruch, a nawet pełno go. Zostańmy jednak przy tym genialnym, szybkim spostrzeżeniu. Rusza się. Instynkt czysto dziki, przejmujący ciało, podczas gdy on krążył sobie gdzieś daleko. Byle jak najdalej. A teraz, nim szarpnąłby się płat podświadomości do ucieczki, musiał ponownie zderzyć się z realiami. Tłok – kolejna złota myśl.
I słowa, od których nie mógł i nie chciał się oderwać. Bo czasem trzeba wiedzieć. I tak większego zamętu do czerepu mu to nie wprowadzi. Nic nie straci, wiele zyska.
- Ty... wiesz jak oszukać? - spytał podświadomie, bez zbytnich zawahań, ale i nie promieniując pewnością siebie. To tylko słowa, nic nie znaczą, nic nie zmienią. Słowa nigdy nie są niczemu winne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Urwisko Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 12, 13, 14  Następny
Strona 9 z 14


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin