Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hari
Wygnaniec
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z otchłani kosmosu. Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:19, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
Zachichotał, kręcąc łebkiem. Zdawszy sobie sprawy, iż ten gest zostanie niedostrzeżony, powiedział:
- Nie. Jest tu niebieska wilczyca o trzech ogonach, białym brzuchu i tylnych łapach. Jej oczy są czerwone. Niedaleko ciebie siedzi jeszcze jedna wilczyca o jasnym futerku z brązowym grzbietem i górną częścią ogona. Brzuch oraz pyszczek ma jaśniejszy - opisał kolejne dwa wilki, przekrzywiając zabawnie łepek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:30, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
Usłyszawszy cichy chichot, powiedziała. - Nie śmiej się ze mnie. W tej chwili miesza się tu tyle zapachów różnych wilków, że trudno mi określić, czy jest ich tu trzy czy trzydzieści. Zaraz... niebieska wilczyca o trzech ogonach? - Hekate znów wietrzyła krótko, nie wywęszyła jednak zapachu starej znajomej. Najwyraźniej wilczyca, o której mówił Dalek była do niej bardzo podobna.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Idalia dnia Nie 19:40, 14 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hari
Wygnaniec
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z otchłani kosmosu. Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:49, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Nie śmieję się z ciebie - odparł wilczek. - Po prostu wydawało mi się, że jesteś zniecierpliwiona. A ja też często taki jestem - wyjaśnił, merdając wesoło ogonem. - Znacz inną wilczycę o trzech ogonach?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:54, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Tak, również niebieską. Była moją dobrą znajomą, mieszkała w tej krainie dość dawno temu - odpowiedziała. Westchnęła ciężko na jej wspomnienie. - Odeszła stąd, jak chyba wszyscy moi starzy znajomi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:01, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
Wolnym truchtem przybiegła nad wodospad. " Zebranie jakieś czy co... " - pomyślała. Obejżała dokładnie wszystkich po kolei i położyła się, owijając ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hari
Wygnaniec
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z otchłani kosmosu. Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:06, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Ale zawsze możesz znaleźć nowych znajomych - powiedział szczeniak. Jego futerko rozwichrzył mocny podmuch, który zmusił go również do przymknięcia powiek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:11, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Jakoś kiepsko mi to wychodzi - odpowiedziała i uśmiechnęła się krzywo. W nowo poznanych wilkach wciąż doszukiwała się cech swoich starych znajomych. Pewnie przez to na mało kogo zwracała uwagę. Dodała po chwili milczenia. - Zresztą kogo bym nie poznała, i tak zawsze będę myśleć o tych, którzy odeszli z krainy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:15, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
Waspuch wyskoczył spomiędzy omszałych skał. Zatrzymał się przy nich i rozejrzał po okolicy. Merdał wesoło ogonem jak pies, a jego przednia łapa nieustannie wystukiwała jakiś rytm - tak, Wasp był w wyśmienitym humorze. Zlustrował zgromadzone wilki, a jego uwagę przykuła skrzydlata wilczyca o czarnej sierści. Ruszył ku niej niemalże tanecznym krokiem, a gdy poczuł jej zapach, przyspieszył kroku. Zatrzymał się tuż przy niej. Spytał, przekrzywiając łeb. - Amijaaaa? To tyyyy?!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia Nie 20:15, 14 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hari
Wygnaniec
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z otchłani kosmosu. Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:16, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Powinno się o nich myśleć! - wykrzyknął wilczek, prostując się. - Nie można zapominać - dodał, marszcząc brwi. To było jego spojrzenie na te sprawy, choć nie potwierdzone doświadczeniami. Jak dotąd znał swoją siostrę, brata oraz matkę. Z nieznajomych to tak naprawdę dłuższą rozmowę prowadzi dopiero z Hekate.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:19, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
Spojżała na Waspa. - Tak to ja. - powiedziała i uśmiechnęła się. - Jak widzę masz wyśmienity humor... - powiedziała lekko zdziwiona. Od kiedy Wasp był w dobrym humorze ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:20, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
Zaśmiała się. Rozbawiła ją ta gwałtowna reakcja Daleka. - Oczywiście, że tak. Dobrze o tym wiem i myślę o nich bardzo często. Zastanawiam się, gdzie są, czy żyją, czy jest im dobrze, czy nie żałują, że odeszli... - zaczęła, lecz szybko urwała. Nie chciała znów zagłębić się w tym przykrych dla niej rozmyślaniach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:24, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Tak, tak! Wspaniały - odpowiedział i usiadł obok córki, merdając ogonem tak silnie, że aż obijał się on o jego boki. Dodał. - Zdziwiona?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hari
Wygnaniec
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z otchłani kosmosu. Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:24, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
Zmarszczył nosem swoim zwyczajem, kiedy coś mu się nie podobało albo gdy nad czymś usilnie się zastanawiał.
- Ale chyba nie można też ciągle o nich myśleć, prawda? - zapytał, kładąc się obok wadery. Podparł łepek o łapki, spoglądając na wilczycę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:33, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Tak, nie należy ciągle żyć przeszłością. Ale trudno nie myśleć ciągle o kimś, z kim spędziło się prawie całe życie, prawda? - odpowiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:33, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
Usiadła, także merdając ogonem, ale nie aż tak energicznie. - Trochę... - mruknęła. - Od kiedy ty masz "wspaniały" humor ? - powiedziała i przekrzywiła lekko łeb.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:37, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Nie patrz na mnie tak śmiesznie, niczego się nie nawąchałem - odpowiedział. - Mam wspaniały humor od chwili, kiedy po długim rozmyślaniu doszedłem do wniosku, iż nie warto przejmować się takimi bzdurami jak to, że Carly bez zapytania mnie o zgodę, wkręciła tej... Al... Ar... no, temu szczeniakowi, że jestem jego ojcem. To jej problem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hari
Wygnaniec
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z otchłani kosmosu. Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:42, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Chyba tak - odpowiedział Dalek. Przekręcił się na plecy, aby mieć lepszy widok na waderę. - Ciężko jest być niewidomym? - zapytał ze szczenięcą ciekawością, lecz odrobinę obawiał się, iż wilczyca obrazi się za to pytanie. Jednak wolał szczerość, prostolinijność. A ciekawość dodatkowo pchnęła go do zadania tego pytania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amija
Latający Tropiciel
Dołączył: 27 Gru 2009
Posty: 1872
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:48, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się. - Arianie, i z resztą czym tu się przejmować ? - spytała. Według niej to normalne, że jeśli się przygarnia dziecko to wiadomo, że będzie się rodzicem. Tyle, że Carly nic nie powiedziała Waspowi, a to już inna rzecz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Idalia
Dorosły
Dołączył: 17 Lut 2009
Posty: 2140
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:51, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
Przez chwilę milczała, zastanawiając się nad odpowiedzią. Rzadko ją o to pytano. W końcu odrzekła. - Ciężko, przeważnie na początku. Jednak można się do tego przyzwyczaić, gdy już się nauczy poruszać i polować bez tego zmysłu. Ale nawet wtedy nie jest łatwo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Idalia dnia Nie 20:52, 14 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:55, 14 Lut 2010 Temat postu: |
|
- Cóż, jeśli nienawidzi się takich przygłupich szczeniaków jak ta mała, to jest się czym przejmować - odpowiedział, a jego ogon zwolnił nieco, jakby humor Waspa trochę się popsuł. Po chwili jednak wrócił do poprzedniego tempa, gdy Wasp dodał z uśmiechem. - Ale mówiłem już, Carly zrobiła to wszystko bez mojej wiedzy, więc to nie jest mój problem. W tej chwili nie mam żadnych problemów, chyba po raz pierwszy w życiu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|