Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Diamentowy wodospad

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:59, 22 Lut 2010 Temat postu:

- A wcześniej było?- spytała. Do tej pory nie działo się nic godnego uwagi i wilczyca uznała, że jest to strasznie nudne miejsce. Może, gdyby miała co robić, zapomniałaby o troskach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:07, 22 Lut 2010 Temat postu:

-W sumie jestem tutaj krótko. Ale jak przyszłam tu pierwszy raz to wszystko wydawało mi się takie ciekawe i w ogóle. A teraz to raczej nic. Więc pewnie wcześniej tylko to, że byłam w nowym miejscu to na mnie tak działało. Ale sądzę, że wcześniej też było nudno... - Powiedziała z lekkim smutkiem w głosie. Nie lubiła nudy... i to STRASZNIE.! - Trzeba jakoś coś zrobić... Towarzystwo rozruszać.! Tylko jak? - Zapytała niby to Siom, niby siebie. I spojrzała wzrokiem małego, zaciekawionego szczeniaka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beherit
Lekarz


Dołączył: 10 Kwi 2009
Posty: 923
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:19, 22 Lut 2010 Temat postu:

Beherit zaś wciąż leżał w zupełnym bezruchu, swym zimnym spojrzeniem obserwując opadającą nieustannie wodę. Jedynie poruszył lekko uchem, słuchając rozmowy dwóch wilczyc. I tak nie miał do roboty nic ciekawszego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hari
Wygnaniec


Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1463
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z otchłani kosmosu.
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 20:45, 22 Lut 2010 Temat postu:

Młody wilczek rozproszył się lekko, gdy jego uszy wychwyciły rozmowę dwóch wilczyc. Zmarszczył nosek z niezadowolenia, lecz wtedy dostrzegł jedną rzecz. Mianowicie zdawał sobie mniej więcej sprawę z tego, jak daleko od niego były owe wilczyce. Przekrzywił lekko łepek, wsłuchując się ponownie w szum wodospadu.
- Chyba mam - powiedział do swojej nauczycielki, jednak w jego głosie zabrzmiało wahanie. Wstał więc i ruszył wolnym, ostrożnym krokiem w stronę dźwięku płynącej wody.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:24, 22 Lut 2010 Temat postu:

- Ehhh...- westchnęła. No tak. Dla niej ,na samym początku wszystko było takie nowe i dziwne, teraz też takie jest, a do tego często monotonne. Nie wiedziała, czy to dobrze, czy źle. Przecież nie była jeszcze na tyle silna, by bawić się w karierę. Wolała pozostać zwykłą, szarą Siom.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Siomha Lorcan dnia Pon 21:25, 22 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 21:53, 22 Lut 2010 Temat postu:

Nagle Yumi dalej słuchając Siom wstała... żeby wyprostować zdrętwiałe łapy. Rozejrzała się znowu po okolicy. Widziała Daleka, Skrzydlatego wilka, Hekate dalej uczącą szczeniaka oraz Siom. Jeszcze raz obejrzała się wokół siebie. Nie wiedziała czy ktoś jeszcze tu jest. Spojrzała w miejsce, w które spadł jej diament. Nie widziała go. Ale to pewnie dlatego, że już było ciemno. Usiadła z uśmiechem na pysku.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 22:00, 22 Lut 2010 Temat postu:

- Widziałam, jak wrzucasz diament do wody. Czemu?- Spytała ot tak, po prostu. Polubiła Yumi i miała ochotę z nią porozmawiać o wszystkim i o niczym. Dopiero od niedawna zrozumiała, że potrzebuje rozmów, znajomych, nawet jeśli musiała od czsau do czasu pobyć sama... z resztą nie potrafiła długo wytrzymać w towarzystwie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 22:04, 22 Lut 2010 Temat postu:

-Wrzuciłam go do wody ponieważ pamiętam jak byłam mała, to moja młodsza siostra znalazła podobny. I powiedziała, że to dla mnie. I, że jeżeli kiedyś wyruszę w podróż to on będzie na mnie tu czekał. I wtedy wrzuciła go do wody. - Powiedziała - Na samym początku też mnie to zdziwiło. Ale potem trochę to zrozumiałam. I chciałam dla niej zrobić to samo :) - Uśmiechnęła się na te wspomnienia. - A tak w ogóle. To jeżeli mogę spytać... skąd jesteś? - Zapytała z nieukrywaną ciekawością. Lubiła poznawać ludzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 22:30, 22 Lut 2010 Temat postu:

Uśmiechnęła się do Yumi. - Z daleka... moja kraina nazywa się Lodową Pustynią, ale to zupełnie inne miejsce, niż to wasze... - powiedziała.- To lodowe pustkowia znajdujące się gdzieś na północy.- przypomniała sobie to, co się tam stało. Na moment jej serce ścisnął żal, ale nie okazała tego. Wciąż się uśmiechała do wilczycy.- A Ty?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 22:38, 22 Lut 2010 Temat postu:

-Krótko mówiąc to... nie wiem. - Powiedziała lekko się śmiejąc. - Jako szczeniak dużo podróżowałam z rodzicami i siostrą. Raz byliśmy tam... Raz tam... Ale najważniejsze było, żeby miejsce im pasowało. Ale jeżeli ja miałam podróżować sama to już nie - Yumi zauważyła, że schodzi z tematu. - No... Raz nawet przez bardzo krótki czas żyłam wśród... ludzi - To ostatnie słowo powiedziała prawie bezgłośnie. Spuściła smutno oczy. - Ale to już przeszłość. - I znów uśmiech wrócił jej na pyszczek. - Lubię wodę.! - Nagle dodała wesoło. :)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 22:46, 22 Lut 2010 Temat postu:

- Lubisz wodę?- spytała cicho z dziwnym uśmiechem na pysku. W jednej chwili skoczyła delikatnie na Yumi i obie wpadły do wody. Zaśmiała się głośno, mimo że jej pysk na chwilę wykrzywił ból. Ten wyczyn sporo ją kosztował, ledwo trzymała się na łapach, ale kontakt z zimną wodą troszką ją pobudził.- Ja też ją lubię! - szczeknęła i znów się zaśmiała. Miała nadzieję, że smutek Yumi już nie powróci... nie lubiła, gdy ktoś obok był smutny, bądź też targały go inne, nieprzyjemne uczucia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 22:51, 22 Lut 2010 Temat postu:

Yumi nagle była w szoku. Kontakt z zimną wodą pobudził ją...
-Ach tak? - Zapytała z chytrym uśmieszkiem. - No to co powiesz na to? - I w tym momencie ochlapała Siomhę. - Haha :) - Uśmiechnęła się do siebie. Wiedziała, że to nie jest jakiś wielki sukces, ale była dumna. Nie wiedziała dokładnie czemu aż tak, bo w końcu było to tylko chlapnięcie wodą... ale zawsze coś.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yumi dnia Pon 22:54, 22 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 22:54, 22 Lut 2010 Temat postu:

Wilczyca zaśmiała się znów, gdy Yumi ją ochlapała.- Scigamy się do wodospadu?- spytała. O konsekwencjach zabawy pomyśli jutro.- Tylko jestem świetnym pływakiem.- ostrzegła i wyczekująco patrzyła na Yumi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 22:56, 22 Lut 2010 Temat postu:

-Okay.! - Prawie krzyknęła. Lubiła rywalizację. Zawsze starała się być już taka "dorosła", lecz zawsze gdzieś w niej "siedział" dzieciak. Racja... nie pływała wyśmienicie. Ale ważne, że można było coś zrobić. Lubiła ruch. :)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 23:04, 22 Lut 2010 Temat postu:

Wilczyca ruszyła, pokonując z łatwością opory wody. Jednak zaraz zwolniła, by dać Yumi równe szanse. Chociaż, kto wie... Siomha była tak osłabiona, że może nawet nie dać rady dopłynąć do końca i z powrotem, ale... kto by się tym przejmował. Zamierzała się bawić, puki miała z kim. Nadejdzie niedługo taki dzień, że znów ucieknie od towarzystwa. - No, dajesz!- zachęciła Yumi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 23:07, 22 Lut 2010 Temat postu:

"O nie.!" Pomyślała Yumi. Nie lubiła przegrywać ani zostawać w tyle. Przyśpieszyła machanie łapami i zaczęła szybciej płynąć. Prawie już doganiała Siomhę, lecz nagle zwalniała przez silniejszy prąd... Ale się nie poddała. Dalej płynęła. - Ja tak łatwo się nie poddam.! - Krzyknęła radośnie w stronę Siom.

// Ja muszę już iść ;/ Do jutra...! Chyba xd //


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yumi dnia Pon 23:09, 22 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 23:17, 22 Lut 2010 Temat postu:

// Ok. //

Patrzyła na wysiłki towarzyszki z podziwem. Nawet nie poddała się prądom wodnym. Spokojniutko pozwoliła się wyprzedzić i dopiero przyspieszyła, ale też spokojnie, bez szaleństw. Na nie czas przyjdzie później. Cieszyła się, że od szczenięcia pływała parę razy dziennie w wodach morza, które było praktycznie zamarznięte. Teraz żadne prądy, ani inne przeszkody, bądź niedogodności, nie były w stanie jej powstrzymać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yumi
Latający Tropiciel


Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 8:18, 23 Lut 2010 Temat postu:

Yumi widziała jak Siom raz zwalnia, a raz przyśpiesza... - Ale ja cię proszę... Nie dawaj mi wygrać.! :) - Powiedziała prawie się śmiejąc. Podobało jej się to. Ona płynie w nią uderzają jakieś małe fale. "Fajnieee..." pomyślała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lyanti
Młode


Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 122
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 14:02, 23 Lut 2010 Temat postu:

Jakby wyrwała się z zamyślenia. Rozejrzała się po obecnych wilkach. Skuliła się nieco, zauważywszy że praktycznie nikogo tu nie zna. Jednak nadal siedziała na swym miejscu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 14:25, 23 Lut 2010 Temat postu:

Zaśmiała się i przyspieszyła, ale też niezbyt mocno. Przecież chodziło o zabawę... Woda cudownie koiła jej nerwy, gładziła zmęczone ciało... Siom mogłaby pływać tak przez cały czas, a jednak wybrała Watahę Wiatru- była tak samo niezależna, jak on. Odwróciła się i widząc płynącą śmiało Yumi, na chwilę zanurkowała, by zaraz wyskoczyć na powierzchnię. Zaszczekała parę razy wesoło i znów dała nura. Za chwilę jej łeb pokazał się kawałek dalej. Kochała to.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 184, 185, 186 ... 379, 380, 381  Następny
Strona 185 z 381


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin