Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sevi
Dorosły
Dołączył: 25 Lip 2010
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z daleka Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:22, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
Odzyskała przytomność. Nie widziała prawie nic. Wstała lecz zaczęła się słaniać i się przewróciła. Łapy ślizgały się jej przez co nie mogła wstać. Zaczęła jednak widzieć jakieś kształty. Jednak obraz był bardzo zamglony. Nie wiedząc do kogo mówi odpowiedziała:
-nie wiem...- i potrząsnęła głową. Zaczęła wykonywać dziwne ruchy np. podnosiła ogon i zaraz go kuliła, wystawiała język i się znów przewróciła przez co ugryzła się swoimi ostrymi kłami w język. Bardzo ją bolało jednak nie chciała sprawiać kłopotu wilczycy która do niej mówiła (zaczęła lepiej widzieć). Po chwili wstała bez problemu. Obraz zaczął być normalny. Uśmiechnęła się do białej wilczycy której nie znała.
-jestem Savi...powiedział i usiadła. Znów czuła się normalnie. Pomyślała sobie o tym że biała wilczyca mogła by się nią zająć bo przecież prawdziwa mama na razie nie ma czasu... Jednak wydawało jej się to zabawne że prosi niezbyt znajomą wilczycę o opiekę. Położyła się i zaczęła wygrzewać futro w promieniach słońca. Po chwili jednak poszła nad wodospad i przejrzała się w nim. Jednak zaczęła znów się kręcić i jednak wróciła do białej wilczycy i usiała koło niej. Czuła się jak przy własnej mamie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:58, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Nie wiem? Jak patrzę na Ciebie to chyba jednak już dobrze. - Powiedziała lekko się śmiejąc. Za każdym razem obserwowała małą wilczycę. Każde jej poczynanie, wszystko. Tak jakby nie chciała, żeby coś jej się stało. - Miło mi Cię poznać Savi. Na mnie mówią Yumi. - Odpowiedziała z miłym uśmiechem. Zastanawiało ją co szczenie robi samo w takim miejscu. Dużo rzeczy mogło się tu stać, mogła się utopić, poślizgnąć czy chociażby spaść i się połamać. - Co tu robisz sama? - Zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sayona
Dojrzewający
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:51, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
Słysząc rozmowy wyszła zza drzew i zobaczyła wilczycę.Usiadła i bez wahania powiedziała-Hej jestem Sayona a ty?Możesz mówić mi Say-Uśmiechnęła się do niej po czym poprawiła grzywkę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:57, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na wilczycę, która pojawila się zza zarośli. Zlustrowała ją uważnym spojrzeniem. - Witam. - Powiedziała lekko zdziwiona łatwością z jaką wadera podeszła do rozmowy. - Miło mi Cię poznać. - Oznajmiła. Kultura? Jak zawsze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sayona
Dojrzewający
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:04, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Mi też miło-Uśmiechneła się do niej.-Co robisz tutaj sama?-Spytała się z przyjaznym uśmiechem.Obejrzała ją od stóp do czubka głowy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:06, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
Obróciła się w stronę wilczycy i spojrzała jej prosto w twarz (xd). - Nie całkiem sama. Przynajmniej nie do końca. - Po tych słowach spojrzała na szczeniaka siedzącego obok niej. - To samo pytanie kieruję do Ciebie. Jesteś jak na mój wzrok młodą wilczycą. I snujesz się w ciemnościach sama? - Zapytała, a powietrze wciągnęła nosem poznając zapach watahy, swojej watahy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Sayona
Dojrzewający
Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 299
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:11, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
-A przepraszam że nie powiedziałam.Ciebie też witam Sayona jestem.-powiedziała z uśmiechem-Przechodzę się po okolicy.Chciałam popatrzeć na krajobrazy-Uśmiechneła się do niej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:13, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
Znowu spojrzała na Savi. Mała mogła spać... była taka jakby nieobecna, milcząca. Znowu spojrzała na Sayonę. - Skoro przechodzisz się po okolicy to tak jakby ją zwiedzasz tak? - Zapytała. - Jak długo tu jesteś? - Kolejne pytanie... Pomachała parę razy ogonem nad ziemią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:20, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
Zielono-żółte coś wparowało nad wodospad. - Dzień Dobry. - pisnęła i podbiegła do wody. Napiła się i usiadła po między wilczycami. Przyglądała się to jednej to drugiej. Nie ładnie przeszkadzać w rozmowie.. nie prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:23, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
Spojrzała na kolejną małą, zieloną-żółtą kulkę z oczami szeroko otwartymi ze zdziwienia. Spojrzała na Say, a potem nowe COŚ (to nie obraźliwe xd) i tak na zmianę. - Dzień dobry? - Zapytała bardziej niż się przywitała...
Ojj... Yumi nie ma weny -.-
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:25, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
-No tak.. dla mnie dobry. Nie wiem jak dla Pani i drugiej Pani.- Tak ona miała świetny humor. Od samego rana. Rana? Albo prawie. - Jestem Kyinra. -przedstawiła się wilczycą i machnęła w powietrzu i go ułożyła.
No ja lecę.. mama goni T_T bay
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Czw 22:29, 05 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Miło mi... - Odpowiedziałą tak jak wcześniej Sayonie. Była dziś trochę zmęczona. Spojrzała w górę, dokładniej w niebo. Przyglądała się krótki, na prawdę krótki czas srebrnym punkcikom. Ziewnęła. - Przepraszam... Ale pozwolicie, ze się prześpię. - Powiedziała cicho. Cóż poradzić? Ostatnio miała dużo do myślenia. A odpoczynek jej też się należał. Po chwili przez wdychane i wydychane powietrze dało się słyszeć lekki gwizd.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:47, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Spokojnie...niech się Pani prześpi. - Można na było się domyśleć, że ona to powie. Kyinra jest zawsze milusia i ona to nigdy nic. A to nie prawda. Może na taką wygląda. Ale w środku to prawdziwe, małe, chodzące zło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:52, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
Nagle poczuła pod powiekami światło. One świeciły teraz czerwienią... Kilka razy zamrugała oczami. Po chwili odzyskała ostrość przyzwyczajając się do światła. Teraz próbowała sobie przypomnieć gdzie jest i co się działo... "Dobra. Jestem nad wodospadem. Wczoraj poznałam trzy osoby... Savi, Sayonę i Kyinrę" Pomyślała. Teraz planowała wstać. Pierwsze co zrobiła to było przeciągnięcie się. Słychać było strzelające stawy, Yu na ten dźwięk jednak się uśmiechnęła. - Dzień dobry. - Przywitała się nowego dnia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:56, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Dzień Dobry. -Usiadła na przeciw wilczycy i się jej przyjrzała. - Wyspała się Pani? - zapytała i przekrzywiła lekko łepek. Machnęła kitą i spojrzała na wodospad. Ładny, błyszczący w świetle wodospad.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:58, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Tak, tak... - Odpowiedziała z lekkim błyskiem zdziwienia w oku. Jakiś ledwo jej znany wilk, to znaczy wilczyca przejęła się tym, czy jej się dobrze spało. To było dziwne... ale kto powiedział, że świat nie jest dziwny ? - A Ty tak stałaś całą noc? - Odwzajemniła się lekko troską. Usiadła i spojrzała na nią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:01, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Stałam? Tak calutką noc. I gwiazdy podziwiałam. - można to tak nazwać. Ale stała bez celu. Po prostu jej się spać nie chciało. A może dlatego, że spała ostatnio do południa(??). Dobra mniejsza z tym. - Dobrze, że się pani wyspała. Bardzo się ciesze. - dodała z uśmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:04, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
-To... Miłe... - Powiedziała nadal lekko zdziwiona. - Ach! Gdzie moja kultura! Jestem Yumi. Nie musisz na mnie mówić Pani. Wtedy mam uczucie, że wyglądam jak babcia. - Powiedziała cicho chichocząc. Ten dźwięk był dziwny w jej wykonaniu. - Tak... Muszę przyznać, że gwiazdy to coś pięknego. - Po tych słowach spojrzała na błękitne niebo, z lekkim dodatkiem chmur.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:08, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
-Przepraszam za tą Panią. Więc Yumi. Ładne imię... -zachichotała cicho. -Tak.. gwiazdy. Zawsze z mama je oglądałyśmy. - I tu lekko posmutniała. Nie miała zbyt miłej przeszłości. Pożar? Zła wataha.. to jej się śni jak ma koszmary.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Yumi
Latający Tropiciel
Dołączył: 13 Lut 2010
Posty: 3000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dolina Szmaragdowych Traw Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:14, 06 Sie 2010 Temat postu: |
|
Na opinię o swoim imieniu uśmiechnęła się. Według jej nieskromnego zdania to było ładne imię. Zauważyła smutek na pyszczku małej. Opuściła lekko wzrok i zaczęła się zastanawiać co zrobić, żeby zmienić temat. No dobra... trzeba coś zrobić. Odchrząknęła. - A jeśli można wiedzieć... Co tu robisz sama? - Zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|