Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Tęczowy wodospad

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Luna
Dojrzewający


Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nikąd
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 19:52, 09 Gru 2009 Temat postu:

-Nie ma. Nie widziałam jej od dwóch dni.- posmutniała.
-Fajnie, ze jesteś. Opowiesz mi cos o sobie? Właściwie to nniewiele wiem o Tobie- usmiechnęła sie i przeniosła wzrok na tęczowe kolory w wodzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Whitewind
Dorosły


Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Dalekiej Krainy...
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 19:54, 09 Gru 2009 Temat postu:

- ok - odpowiedziała - a co chcesz wiedzieć??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luna
Dojrzewający


Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nikąd
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 19:59, 09 Gru 2009 Temat postu:

-Skąd się tu wzięłaś, co o tobie, moze ulubione miejsca, co lubisz robić itp.- powiedziała Luna uśmiechając się do Whitewind. bardzo ja lubiła i chciała spędzić z nią trochę czasu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Whitewind
Dorosły


Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Dalekiej Krainy...
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:07, 09 Gru 2009 Temat postu:

-Kiedyś gdy byłam mała tak jak ty, Moją watahę zaatakowały lwy szablozębne. Ja siedziałam pod drzewem i nikt mnie nie widziała ale nie na długo. Podszedł do mnie jeden z nich i obnażył kły, mój ojciec to zauważył i rzucił się mi na pomoc. Zginął broniąc mnie, a ja uciekłam. Jednak siedziałam jeszcze trochę w krzakach, ale gdy tylko zobaczyłam jak zamordowali reszte mojej rodziny uciekłam. Wędrowałam długo i w końcu spotkałam starą wilczycę. Zaopiekowała się mną. Ale nie miała dużo czasu....Gdy trochę podrosłam, ona zmarła... musiałam iść dalej i w końcu zawędrowałam tu. - Powiedziała wycierając wielką łzę - Moim ulubionym miejscem jest wodospad i urwisko , lubię skakać po drzewach no i poznawanie nowych wilków. - Uśmiechnęła się - Teraz ty opowiedz o sobie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Luna
Dojrzewający


Dołączył: 02 Gru 2009
Posty: 195
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nikąd
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 13:27, 10 Gru 2009 Temat postu:

Luna z powagą słuchała historii przyjaciółki. Potem zaczęła zastanawiac sie nad własną.
-Ja nie mam historii. Urodziłam się, nie znam rodziców ani rodziny, wogóle ni c z tegoc zasu nie pamiętam. Przez parę miesięcy szukałam kogoś kto mógłby mi pomóc i znalazłam się tu. Aż poznałam Akitę. I ciebie. I teraz nie jest już tak strzanie. -opowiedziała Luna bez emocji.Tyle razy opowiadała to samo, że przestała czuć smutek gdy o tym mówiła. -I tez kocham wodospad, wszystko co kolorowe i wesołe. I nienawidze ciemności. Gdyby noca nie było księżyca i gwiazd chyba bym umarła ze strachu- powiedziała szczerząc zeby.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Volire
Dorosły


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Shade.
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:13, 14 Sty 2010 Temat postu:

Przybyłam, z dumnie uniesionym pyskiem. Usiadłam przy brzegu, owijając ogon wokół zmarźniętych łap. Patrzyłam na parę wylatującą mi z pyska, gdy wcześniej westchnęłam. Przeniosłam wzrok na piękny, tęczowy wodospad.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:20, 14 Sty 2010 Temat postu:

Już od dłuższego czasu siedziała nieruchomo na brzegu wody, wpatrzona w wodospad. Był tak kolorowy, wesoły... Zimą Helmi bardzo brakowało takich mieniących się kolorami tęczy miejsc. Wszędzie tylko biel i biel...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Volire
Dorosły


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Shade.
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:22, 14 Sty 2010 Temat postu:

Rozejrzałam się dookoła. Zauważyłam szczenię, w większości białą postać żeńską. Podeszłam do niej, trącając ją lekko nosem, upewniając się, że nie wpadła w jakiś trans.
- Jestem Volire - uśmiechnęłam się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:26, 14 Sty 2010 Temat postu:

- Wraaaa! - zaskoczona takim nagłym dotknięciem, odskoczyła od wilczycy z dzikim okrzykiem i przyjęła postawę obronna. Dopiero po chwili całkiem się ocknęła i dotarł do niej sens wypowiedzianych przez wilczycę słów. Usiadła. - Cześć - odrzekła z szerokim uśmiechem. - Jestem Helmi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Volire
Dorosły


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Shade.
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:31, 14 Sty 2010 Temat postu:

Również odskoczyłam, gdy szczeniak tak dziwnie się zachował.
- Miło mi Cię poznać - rzekłam, gdy się uspokoiła.
Usiadłam już normalnie, owijając puchatą, ciemną kitę wokół łap.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:38, 14 Sty 2010 Temat postu:

Przyjrzała się dokładnie wilczycy, zwracając szczególną uwagę na jej puszysty ogon. Helmi uwielbiała bawić się ogonami innych wilków. By zapadła cisza nie trwała zbyt długo, zapytała. - Śliczne miejsce, prawda?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Volire
Dorosły


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Shade.
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:47, 14 Sty 2010 Temat postu:

- Prawda - przytaknęłam, wsłuchując się w świst wiatru.
Co chwila kątem oka przyglądałam się szczenięciu. Tak dawno z nikim nie rozmawiałam. W sumie od czasów pana J. Spuściłam wzrok. Czemu życie nie ma happy endów?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 15:51, 14 Sty 2010 Temat postu:

Przez chwilę przyglądała się Volire w milczeniu. Wilczyca wyglądała na smutną, więc Helmi szybko podeszła do niej energicznym krokiem i stwierdziła. - Smucisz się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Volire
Dorosły


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Shade.
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 14:27, 15 Sty 2010 Temat postu:

Popatrzyłam uważnym wzrokiem na szczenię.
- A jak mam się nie smucić? - pierwszy raz wypowiedziałam to zdanie.
Nie dzieliłam się uczuciami z innymi, pozwalałam by poczucie smutku torturowało mnie z dnia na dzień.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:54, 15 Sty 2010 Temat postu:

W uszach małej to pytanie zabrzmiało wyjątkowo idiotycznie. Helmi nigdy się nie smuciła. Dla beztroskiego szczeniaka wszystko było takie proste. - A co Cię trapi? - zapytała, siadając przed nią.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Helmi dnia Pią 18:54, 15 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Volire
Dorosły


Dołączył: 16 Paź 2009
Posty: 484
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Shade.
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 18:14, 16 Sty 2010 Temat postu:

Popatrzyłam z powagą na szczenię.
- Wilk - odpowiedziałam krótko.
Zwróciłam wzrok na wodospad i otworzyłam pysk.
- Spotkaliśmy się pewnego dnia, zaprzyjaźniliśmy się. Ufaliśmy sobie i w ogóle. Byliśmy dla siebie świetnymi kompanami. Kiedy zakochaliśmy się w sobie, byliśmy o krok od partnerstwa, on odwrócił się bez słowa i poprostu odszedł... - oczy mi się zaszkliły.
Zacisnęłam mocno powieki, zwieszając głowę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lydia
Dorosły


Dołączył: 14 Sty 2010
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 19:17, 16 Sty 2010 Temat postu:

Wędrując przez krainę, doszła do tego miejsca. Gdy zobaczyła wodospad, zatrzymała się. Widok zaparł jej dech w piersiach. To miejsce było przecudowne. Piękne, spokojne, idealne do rozmyślań. Dopiero po chwili dostrzegła inne wilki. Z początku zareagowała trochę płochliwie, zrobiła ruch w stronę drzewa, krzaku, skały, czy czegoś za czym mogłaby się schować. Jednak szybko skarciła w duchu swoją głupotę i zrobiła krok do przodu. Nie chciała przerywać rozmowy, więc usiadła niedaleko i podziwiała okolicę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 19:51, 16 Sty 2010 Temat postu:

Spojrzała przelotnie na przybyłą wilczycę. Przyjrzała jej się uważnie - miała taki fajny kolor sierści. Widząc, że oczy Volire robią się coraz bardziej szkliste, Helmi zbliżyła się do niej i przytuliła ją. - Skoro zostawił Cię w tak okrutny sposób, to znaczy, że nie był Ciebie wart. Nie powinnaś zaprzątać sobie głowy kimś takim nawet przez minutkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Whitewind
Dorosły


Dołączył: 30 Lis 2009
Posty: 837
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Dalekiej Krainy...
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 19:52, 16 Sty 2010 Temat postu:

Spojrzała przepraszającym wzrokiem na Lunę - Przepraszam, ale muszę już lecieć! - Uśmiechnęła się serdecznie. Powoli ruszyła ku wyjściu. Po drodze krzyknęła. - Do zobaczenia Luna!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lydia
Dorosły


Dołączył: 14 Sty 2010
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:18, 16 Sty 2010 Temat postu:

Zauważyła, że została dostrzeżona. Odwróciła się, ponownie rozpatrując opcję odejścia. Jednak uznała, że musi się przełamać, bo kto wie jaką może się stać, ciągle unikając towarzystwa. Została na swym miejscu, lecz nie odezwała się. Z odgłosów, które była w stanie dosłyszeć, wywnioskowała, że nie byłby to najlepszy moment. Zdecydowała wrócić w innym czasie. Powoli wycofała się z tego miejsca.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lydia dnia Sob 10:11, 23 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 50, 51, 52 ... 80, 81, 82  Następny
Strona 51 z 82


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin