Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Wodospad zmiany..

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Yenn
Duch


Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Nie powiem XD
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:42, 19 Wrz 2011 Temat postu: Wodospad zmiany..

Stary wodospad. Nie odwiedzany przez nikogo od 100 lat. Lecz, od niedawna stał się on nadzwyczajny..
Jest gigantyczny i w kształcie wielkiej łapy. Nikt nie wie czemu, ale nie istnieje tutaj dzień.. Zawsze jest ciemno i zawsze jest tu piękny księżyc..
Jedak, woda z tego majestatycznego wodospadu jest srebrna.
Legenda głosi że równe 100 lat temu, to miejsce odwiedziły Alfy z każdego stada.
Dlatego jest tutaj tak ciemno.. Gdyż Alfy nocy dały zaklęcie na niebo. Alfy Wody sprawiły że woda jest srebrna i ma ona swoje magiczne działanie.
Alfy Ognia zaś zapaliły na czubku wodospadu ogień który nigdy nie gaśnie, dodatkowo jedno wielkie ognisko, również niegasnące płonie pod jednym wielkim drzewem. Alfy Wiatru sprawiły znów by wiatr gdzieniegdzie nigdy inne ustawał, a gdzieniegdzie wiał bez przerwy. A Alfy już zapomnianej watahy Demona, nadały temu miejscu charakterystyczny wygląd.
Na samym końcu wszystkie Alfy dały niezwykłą moc wodzie.. Która zmienia każdego... Choć nie jest ono całkiem bezpieczne bo nie zawsze można wrócić na powierzchnię!
Lecz jeśli nie ma się zamiarów zmiany, można popływać tak dla swobody..

~~~~~~


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yenn dnia Wto 17:20, 20 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morte
Demoniczny Tropiciel


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieznanych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:22, 30 Wrz 2011 Temat postu:

Morte przybiegła tutaj z Samicą Alfa Ognia. Nie odwiązywała jej od siebie, nie było takiej opcji. Usiadła z nią przy wielkie płonącym ogniu i uśmiechnęła się.
Czyżby lis cię udobruchał-spytała patrząc, jak zahipnotyzowana w piękny ogień który muskał powietrze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz


Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z probówki.
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:29, 30 Wrz 2011 Temat postu:

Oczy Wheat były już normalne. Zamrugała kilkukrotnie, spojrzała pytająco na więzy a potem, unosząc lewą brew, łypnęła na samicę.
-Co?-zapytała, machając nerwowo ogonem. Czemu była związana?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morte
Demoniczny Tropiciel


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieznanych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:34, 30 Wrz 2011 Temat postu:

Morte uśmiechnęła się szatańsko.
Pewnie nie pamiętasz co się stało..-powiedziała powoli i poluźniła wstęgę, aż w końcu rozwiązała ją.
Hono-no cię zahipnotyzował, a ty zaczęłaś mu służyć. Następnie próbowałaś nas osłabić itp. No i musiałam Cię stamtąd zabrać tutaj, i z tego co widzę to na prawdę była hipnoza-odpowiedziała waderze i popatrzyła w niebo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hono-no Ninetails Fox
Postać Specjalna


Dołączył: 20 Wrz 2011
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 18:41, 30 Wrz 2011 Temat postu:

W głowie Wheat zabrzmiało warknięcie, a zaraz po nim napłynęły słowa:
- Nie słuchaj jej, ona kłamie. Chce Cię odciągnąć od prawdziwego Ognia. Chce Cię nastawić przeciwko Istocie Płomieni! Uwolnij się i podążaj za mym głosem, moja słodka pupilko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morte
Demoniczny Tropiciel


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieznanych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:46, 30 Wrz 2011 Temat postu:

Coś jest nie tak?-spytała z lekka zdziwiona.
Na wszelki wypadek wzięła wstęgę i po raz kolejny przywiązała ją do siebie.
Miała nadzieję że wszystko jest ok, ale wadera wyglądała trochę inaczej, choć nie było to tak strasznie widoczne. Choć szczerze mówiąc Morte się nadal zapatrywała w ogień.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz


Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z probówki.
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:13, 30 Wrz 2011 Temat postu:

[Umpf, tacie musiałam kompa dać... już jestem. ^^]


Wheat wpatrzyła się w dal, słuchając głosu. Jej świadomość była podzielona na pół. Spojrzała, jak wilczyca wiąże ją wstęgą i zaprotestowała.
-Nie.-powiedziała stanowczo, rozwiązując węzełek.-Nie jestem dzieckiem, nie musisz mnie wiązać. A to, co opowiadasz... a skąd mogę wiedzieć, ze nie nawąchałam się czegoś, a ty nie przyprowadziłaś mnie tu, żeby mnie... e... żeby mi coś zrobić?-spróbowała pokręcić głową, ale dostrzegła tylko, że jest sparaliżowana.
-Ej, co jest?-zapytała, patrząc na swoje łapy, bezsensownie próbujące się ruszyć.


[Ok... zapomniałam. ^^ Hm... proszę, zachowuj się tak, jakbyś nie czytała postów Honoseksualisty. Psujesz fabułę, moje dziecko. x3]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wheat dnia Pią 20:00, 30 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hono-no Ninetails Fox
Postać Specjalna


Dołączył: 20 Wrz 2011
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 21:24, 30 Wrz 2011 Temat postu:

Śmiech i chichot; złośliwość i ukontentowanie.
- Dokładnie tak, moja mała pupilko... Chcą Cię wywieźć w pole, z dala od Ognia. Chcą Cię oddzielić od Płomienia, istoty Waszej Watahy - szeptał słodko głos w jej umyśle; szeptał tak, że pozostawało po nim niknące echo.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morte
Demoniczny Tropiciel


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieznanych
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 8:02, 01 Paź 2011 Temat postu:

Morte przekręciła łeb na bok.
Jak mogła bym Ci coś zrobić-spytała.
Przecież jesteś Alfą Ognia, tak? A ja od niedawna należę do Ognia, więc jesteś i moją Alfą-dodała i schowała wstążkę.
Nagle wilczyca zauważyła że Wheat jest sparaliżowana.
Coś jest nie tak?-spytała trochę zdziwiona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hypnotic
Duch


Dołączył: 01 Wrz 2011
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 8:30, 01 Paź 2011 Temat postu:

Z głuchej ciszy rozległ się ryk. To Hypnotic szła tuż tuż za ognistymi śladami. Co do jasnej anielki...? Ten lis się rozdwaja, czy jak? Wilczyca pokręciła głową.
-Cześć lisie.-rzuciła krótko i ziewnęła w stronę lisa. Miał dziewięć ogonów! Dziewięć.. do tego lis... Przypomniała sobie tylko Ninetails Fox. Ale przed tym było coś jeszcze...
Zawyła i udała się ponownie do lasu.

Kurde, czyta się posty, tak? Honoseksualista siedzi w mojej głowie, nie obok na zielonej trawce!

Wht.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Hypnotic dnia Sob 8:34, 01 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morte
Demoniczny Tropiciel


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieznanych
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 8:53, 01 Paź 2011 Temat postu:

Morte przekręciła łeb pytająco?
Jaki znowu lis?! Przecież nie ma tutaj ani ćwierci lisa-powiedziała dziwnym tonem głosu i pokręciła łbem. Co to miało znaczyć? Przecież dokoła było wszystko ok, żadnych odgłosów tylko trzask ognia i nic, kompletnie nic więcej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz


Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z probówki.
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:11, 01 Paź 2011 Temat postu:

[Zignoruj tamten post, tak się kończy niedokładne czytanie.]



Wheat spojrzała na wilczycę spode łba.
-Chciałabym się ruszyć.-mruknęła. Jakby na życzenie, w tej chwili słaby czas zakończył działanie i Wheat poczuła, jak wraca jej czucie i zdolność ruchu. Wstała i przeciągnęła się, żeby pokazać, że marzenia się spełniają. Potem wyjęła z torby ołówek od brata i uśmiechnęła się dziwnie, niczym kobra, do wilczycy.
-Pokażę ci coś.-jej głos zabrzmiał bardziej jak syczenie. Szybkimi ruchami zaczęła rysować coś na ziemi. Po niedługiej chwili oderwała ołówek od rysunku, schowała go do torby i zamknęła oczy, biorąc głęboki wdech. W tymże momencie ziemia lekko zadrżała, a srebrzystoczarny stwór powoli odkleił się od podłoża. Oczy Wheat znów zapłonęły. Syknęła coś i mara, co i rusz zmieniająca kształt, rzuciła się na wilczycę, przybierając postać jaguara. W dzikim milczeniu wyciągnęła pazury, by wbić się w jej żebro. Tymczasem Wheat, krótko mówiąc, dała dyla...

z.t Mwah, jak ja lubię takie nagłe zmiany w fabule...!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wheat dnia Sob 15:14, 01 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Morte
Demoniczny Tropiciel


Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z nieznanych
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 17:06, 01 Paź 2011 Temat postu:

Morte zapłonęła złością.
Pazury zrobiły dużą ranę, tym samym wadera zaczęła obficie krwawić.
Zawarczała wściekle, a jej oczy zapłonęły wściekłością i zalały się krowią.
Ty jesteś moją Alfą?! Cud, miód i ubóstwo-wrzasnęła.
Widzę zła istoto mamy podobne zamiary-zarechotała do stwora.
Lecz... Moje życie jest ważniejsze niż twoje-zaśmiała się i to mówiąc zaatakowała przeciwnika. Udało się, ale nie zabiła go.
Tylko ze wściekłością ruszyła za waderą.

zt


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wheat
Beta Ognia, Artysta Malarz


Dołączył: 15 Wrz 2010
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z probówki.
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 17:19, 01 Paź 2011 Temat postu:

Jaguar wstał z ziemi i spojrzał pyskiem bez wyrazu za odchodzącą waderą. Rozdziawiwszy paszczę, wykonał gest, jak gdyby ryczał, ale spomiędzy szczęk nie wydobył się żaden dźwięk. Rzucił się w pogoń, powoli zmieniając kształt. Jastrząb wzbił się cicho w powietrze i śmignął między drzewami.

z.t


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destiny
Dojrzewający


Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 14:23, 25 Kwi 2012 Temat postu:

Destiny szła sobie na spacer. Z zaciekawieniem oglądała wszystko co ją otaczało i szukała nowych zapachów. Tak sobie przyszła nad wodospad. Usiadła sobie na brzegu i się napiła. Potem się wyprostowała. Była tutaj sama więc co zrobiła... ? Zaczęła sobie śpiewać od tak jakąś tylko jej znana piosenkę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sverre
Dojrzewający


Dołączył: 25 Kwi 2012
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 14:28, 25 Kwi 2012 Temat postu:

Podskakując radośnie, machając przy tym ogonkiem, zjawił się tutaj też i Sverre. Zabawne, że pierwsze miejsce, jakie przyjdzie mu zwiedzić zwie się Wodospadem Nazwy. Zadarł łebek do góry, uważnie obserwując spadającą w dół wodę. Nie przeszkadzał mu nawet śnieg, uparcie ziębiący jego niewielki zadek. Usłyszał jakieś dźwięki, coś jak piosenkę. Zerwał się gwałtownie na równe łapy i zaczął warczeć.
- Pokaż się, tchórzu! - rzucał w pustą przestrzeń.
- Nie dam ci się przestraszyć tymi jękami! - mruknął, rozglądając się nerwowo dookoła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destiny
Dojrzewający


Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 14:31, 25 Kwi 2012 Temat postu:

Słysząc jakiś głos Destiny od razu przestała sobie podśpiewywać. Zaraz dotarły do niej warknięcia. Skuliła się chowając za swoim puszystym ogonem. Wyjrzała zza niego w stronę warknięć. Szczeniątko patrzyło w tamtą stronę uważnie.
- Kto tam jest? -Zapytała cicho.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sverre
Dojrzewający


Dołączył: 25 Kwi 2012
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 14:36, 25 Kwi 2012 Temat postu:

Zastrzygł uchem. Nie, to nie był głos godny niebezpiecznej pumy, o której się tyle nasłuchał. Zbyt cienki, cichy i jakby taki piskliwy. Zero mocy. Skrzywił pyszczek.
- Sverre. A ty to kto? - spytał, robiąc odważnie kilka kroków w stronę potencjalnego źródła dźwięku. Poruszał szybko noskiem, jakby próbując rozpoznać jakikolwiek zapach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Destiny
Dojrzewający


Dołączył: 22 Kwi 2012
Posty: 541
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 14:41, 25 Kwi 2012 Temat postu:

Łoś! Jak nic to był Łoś o który mówiła ciocia Taimi!
- Destiny. -Odpowiedziała. Tak to na pewno był łoś o imieniu Sverre. Szczeniątko zastanowiło się co zrobić. Taimi mówiła aby na łosie nie polowała ale ten głos by był jakiś taki bardzo donośny więc... Destiny skoczyła na "łosia". Gdy wylądowała na nim zrozumiała że to nie łoś.
- Om... przepraszam. -Powiedziała schodząc z niego. Odskoczyła na bok.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sverre
Dojrzewający


Dołączył: 25 Kwi 2012
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 14:43, 25 Kwi 2012 Temat postu:

- Jesteś wilczkiem! - błyskotliwie zauważył rezolutny szczeniak, śmiejąc się z własnych przypuszczeń. Puma. Jasne. Pokręcił głową.
- Cześć, Destiny. Fajnie cię poznać. Myślałem, że jesteś... pumą... - wyjaśnił, wzruszając barkami i podnosząc się z ziemi do siadu, bo przecież upadł, kiedy biała na niego skoczyła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 1 z 12


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin