Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Wto 6:23, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
- nie-przy-ja-zny. - wydukała nagle. ona ciągle mogła utrzymywać swoją siłę, ba, regenerowała się ona od 'Pieczęci Ognia' więc mogła ją marnować na wszystko. dodatkowo nie była ograniczona..mniejsza z tym. - łiii! - zeskoczyła w dół i szurnęła po skałach. - jeżeli coś dla mnie zrobisz, ja nie zrobię czegoś z twoim bliskim.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:07, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
Uniósł łeb nie usłyszał tych słów gdyż głęboko spał, podniósł swoje cielsko i spojrzał na Kyuu z uśmieszkiem - Mówiłaś coś? - zapytał i leniwie ziewnął. -Witaj. - dodał i usiadł na przeciw niej. Jak zwykle wielka i potężna Kyuu - pomyślał i zastrzygł uchem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Wto 13:23, 25 Sie 2009 Temat postu: |
|
- to twój pech, skoro chcesz stracić kogoś bliskiego. - mruknęła. jeden z jej ogonów zadrżał. - za chwilę. - warknęła.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:28, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Możesz mi wyjaśnić co masz na myśli i konkretnie kogo? - zmrużył ślepia zdziwiony lekko jej zachowaniem. Zastrzygł uchem i przekręcił łeb.
Wskoczył na skałę i spojrzał w niebo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Śro 13:58, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
- młodego, niedoświadczonego..mruh. - mruknęła. - nie lubię zadawać zagadek. - dodała po chwili.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:20, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Nie waż się tknąć Zak'a - warknął i przeskoczył ponad nią.
- Gdzie on teraz jest? Co mu zrobiłaś? - warczał wściekły na nią. Gotowy zaatakować demona. Najeżył się i ukazał kły - Walcz ze mną a moją rodzinę zostaw w spokoju - ukazał kły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Śro 14:23, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
nagle pojawiła się przed nim. przystawiła pazur do jego nosa. - nie jesteś tego wart. - mruknęła.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:26, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Jesteś żałosna Kyuubi - warknął i odskoczył od tego aroganckiego Demona, który był od tej chwili dla niego niczym. - Boisz się walki ze mną? - jego ślepia zrobiły się czerwone z rany na piersi zaczęło znów coś wyłazić. Pulsowała...oddychał szybko i ciężko, świadom tego co może się stać za moment.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Śro 14:30, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
- nie, ale pomyśl jak to jest kiedy dwie osoby na raz są w twojej głowie. - mruknęła. - cicho, Okami. - warknęła.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:37, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Nie obchodzi mnie to, przegięłaś i teraz ja Kyuubi wielki Demonie rzucam ci wyzwanie...tak jak chciałaś, krwawa walka, zalew krwi, ofiary...ale w zamian za to jeśli...jeśli wygram zostawisz moją rodzinę i wszystkie inne wilki w spokoju - powiedział spokojny teraz i poważny świadom swoich słów choć myślał, że nie ma z nią szans to wierzył w swoje zwycięstwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Śro 14:40, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
- mylisz się. krew, zabijanie, mord, i podobne to nie mój cel. to nie jest cel żadnego demona. ale widocznie ty, śmiertelny, nie wiesz, co to znaczy. - mruknęła. wcale nie zmieniała swojej formy. - atakuj.
{oglądam, więc będę wolno pisać.}
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:44, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Więc dlaczego wciąż atakujesz innych, zaczepiasz, wcielasz się w ich ciała i porzucasz jak śmieci...co do walki to muszę się przygotować. Jeszcze nie teraz i podczas tej walki możesz mnie zabić jeśli przegram...masz moje pozwolenie choć pewnie uważasz, że nie musiałaś go mieć wystarczy ci tylko jeszcze pozwolenie np. Innej - warknął i wybiegł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Śro 14:46, 26 Sie 2009 Temat postu: |
|
- ponieważ..twój syn tak szybko opanował Battougę, bo go szkoliłam. zaczepiam? czepiam się życia od mojego początku. nie znasz mojej histori ani dlaczego taka jestem. - wymamrotała po czym poszła, machając ogonem.
wróciła. - wyzwałeś mnie. - warknęła. - tchórzysz?
Ostatnio zmieniony przez Kyuubi dnia Pią 21:54, 28 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bridget
Gość
|
Wysłany: Sob 12:24, 29 Sie 2009 Temat postu: |
|
Weszła i stanęła na przeciw Szasty
-Pogadamy???
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Sob 12:27, 29 Sie 2009 Temat postu: |
|
{Szasty tu nie ma..*******}
prychnęła. - ileż mam czekać? - warknęła do siebie. usiadła, mrużąc ślepia. zamknęła po chwili oczy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:29, 29 Sie 2009 Temat postu: |
|
On jednak nie odszedł a ulotnił się w najciemniejszy kąt areny. Wyszedł na przeciw Byłej. - Słucham cię Layro - usiadł i ze spokojem patrzył w niebo. Był już prawie gotów na walkę z Kyuubi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Sob 12:32, 29 Sie 2009 Temat postu: |
|
- wiesz, że nie lubię czekać? - warknęła do Szasty. - dodatkowo ty podrywasz jakieś wilczyce a nie trenujesz. - prychnęła.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:34, 29 Sie 2009 Temat postu: |
|
- Nie masz pojęcia co ja robię - warknął i rzucił spojrzenie na demona.
- cierpliwości- dodał i zastrzygł uchem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyuubi
Gość
|
Wysłany: Sob 12:36, 29 Sie 2009 Temat postu: |
|
- chyba, że chcesz żebym wygrała walkowerem. - mruknęła. - na twoim miejscu bym się spieszyła, bo twój syn już zdycha.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:46, 29 Sie 2009 Temat postu: |
|
Zacisnął kły - Dobrze więc walczmy...- wstał i zmrużył ślepia -...ale pamiętaj jakie były warunki uwolnisz Zakiro, przestaniesz dręczyć i atakować innych i dasz mojej rodzinie spokój...to jeśli wygram a jeśli nie to moje życie jest w twoich łapach i możesz mnie zabić - mruknął. Zbroja błysnęła na jego cielę lecz najbardziej błyskały jego ślepia...serce dawno zamilkło a strach i jakiekolwiek wątpliwości czy mu się uda nigdy już mu nie towarzyszyły. W duszy słyszał głos swoich bliskich...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szasta dnia Sob 12:49, 29 Sie 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|