Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Plantacja róż

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Dolina Marzeń
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Kanna
Dorosły


Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:39, 07 Maj 2011 Temat postu:

Kanna zerknęła krótko na Sethę, a potem na milczącego Nathaniela. Cóż. Dmuchnęła lekko w kwiatek pod jej łapami, który zachwiał się wśród zielonych traw. Dzień wstał na dobre, słońce świeciło blado na niebie, jednak dając trochę ciepła istotom tej krainy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Setha
Dorosły


Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kraina zimna i śmierci
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 15:50, 07 Maj 2011 Temat postu:

Setha spojrzała za siebie na słońce i od razu musiała zmrużyć oczka. Odwróciła pysk i wróciła spojrzeniem na wilczycę. Zauważyła, że patrzy ona na basiora. Również na niego zerknęła. Ciekawa była czemu jest taki milczący.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kanna
Dorosły


Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 19:06, 07 Maj 2011 Temat postu:

Bialoglowa siedziala w milczeniu, sluchajac wycia wiatru. Wtem na jej grzbiecie przysiadl nowoprzybyly, czarny kruk z rozowym kluczem na prawym skrzydle. Skrzeknal krotko i poczal czyscic swe piekne skrzydla. Tak, oto daimon Kanny, Tariss.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Setha
Dorosły


Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kraina zimna i śmierci
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 19:17, 07 Maj 2011 Temat postu:

Setha spojrzała na kruka. Ciekawił ją i przyciągał jej spojrzenie. -To twój kruk?-Spytała szamankę. Chciała wiedzieć jak go "przyzwyczaiła" do siebie. Ona sama chciałaby mieć jakiegoś zwierzaczka, ale wątpiła by jej się to udało.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Dorosły


Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 19:17, 07 Maj 2011 Temat postu:

No tak, Nathaniel się zawiesił. Co on się nie wysypiał ostatnio, czy jak? Wilk pokręcił łbem, oczywiście zdążył wyłapać imię wilczycy.
-A..wybaczcie mi bardzo... jestem Nathaniel i miło mi Cię poznać Kanno, a ty jak masz na imię?
Zapytał z szerokim uśmiechem na pysku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Setha
Dorosły


Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kraina zimna i śmierci
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 19:26, 07 Maj 2011 Temat postu:

Setha spojrzała na niego ze zdziwioną miną. Jeśli pyta się o jej imię to znaczy, że się nie znają. Delikatnie odetchnęła z ulgą. -Hmm... Na imię mi Setha.-Powiedziała lekko zdezorientowana. Raz patrzyła na Kannę a raz na basiora.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nathaniel
Dorosły


Dołączył: 21 Sty 2011
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 19:47, 07 Maj 2011 Temat postu:

-Więc..miło mi cię poznać, Setho. Obie macie bardzo ładne imiona.
No bo miały ładne, wręcz bardzo ładne. Kanna kojarzyła mu się z pyszną kanapką, a Setha z Setem... Nath był bardzo inteligentnym człowiekiem, albo raczej.. wilkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kanna
Dorosły


Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:31, 07 Maj 2011 Temat postu:

- Tak. Na imie mu Tariss - to moja wierna przyjaciolka - odrzekla na pytanie Sethy. Widzac, ze Nathaniel sie, hm, obudzil, poruszyla uchem. Na komplement skinela lbem w gescie podziekowania. Nie przyzwyczaila sie, by ktos ja chwalil. Kazdy omijal ja szerokim lukiem, uwazal za dziwaczna i niebezpieczna. Coz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Setha
Dorosły


Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kraina zimna i śmierci
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 22:33, 07 Maj 2011 Temat postu:

Setha gdy usłyszała komplement z pyska basiora starała się nie zaczerwienić, ale i tak jej futro na policzkach lekko się zarumieniło. zapomniała już jak to jest usłyszeć coś miłego o sobie. Jednak wolała się zainteresować krukiem. -Tariss... Śliczne imię. A... Hmm... Jak ją znalazłaś?-Spytała szamankę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kanna
Dorosły


Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:38, 08 Maj 2011 Temat postu:

- Nie znalazlam. Kupilam. Tutaj, w krainie, w jednym ze sklepow ze zwierzetami. Bylo tam wiele innych krukow, ale Tariss miala wyczuwalna, magiczna aure, ktora kusi kazda istote magiczna. W tym mnie - odrzekla, zerkajac na ptaka. Napuszyl sie i siedzial na barku szamanki, czarnymi jak wegiel oczkami lustrujac teren.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Setha
Dorosły


Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kraina zimna i śmierci
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:59, 08 Maj 2011 Temat postu:

Setha uśmiechnęła się pod nosem. No tak... Nie przewidziała tego, że szamanka mogła ją kupić. Jeszcze nigdy nie była w tutejszym sklepie, więc mogła pominąć ten fakt. -No tak. Przepraszam. Jeszcze nie byłam w tutejszych sklepach.-Powiedziała lekko zawstydzona. A może była tylko, że nie pamięta? Ech... Ten zanik pamięci niedługo zacznie doprowadzać ją do szaleństwa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kanna
Dorosły


Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 13:08, 08 Maj 2011 Temat postu:

- Nie szkodzi - odrzekla spokojnie, poruszywszy uchem. Przymknela szkarlatne slepia i podwinela pod siebie prawa lape, brzeczac przez chwile nilymi bransoletkami na lapach. Byly cieniutkie i czarne, ale bylo je slychac podczas gdy wiatr sie nimi bawil bez ogrodek. Po chwili szamanka wstala, skinela lbem obecnym i wyszla.

z.t


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kanna dnia Wto 16:20, 10 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Setha
Dorosły


Dołączył: 08 Sty 2010
Posty: 513
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kraina zimna i śmierci
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 14:16, 11 Maj 2011 Temat postu:

Setha cicho westchnęła kiwając pyskiem za Kanną. Spojrzała na basiora. Znów najwidoczniej się zamyślił. Jednak wilczyca podniosła się z zamiarem opuszczenia doliny. -Do zobaczenia.-Powiedziała cicho do wilka. Wolniutkim truchcikiem Setha wybiegła z doliny ciągnąc za sobą swój biały ogon.

zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leth
Dorosły


Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 17:13, 04 Cze 2011 Temat postu:

Fioletowy wilk z uwagą przyglądał się kolcom na gałęziach krzewów. Fajne to to... Tylko czemu tak dziwnie wygląda? Wilk stanął na dwóch łapach, nacisnął na gałąź, docisnął prawą łapą do ziemi i...
- AAA!!! - skoczył do tyłu, machając zranioną łapą. Z poduszki pociekła mała stróżka krwi. - Kurde, po kiego mi to było! - krzyknął, odchodząc od krzewu. Usiadł gdzieś dalej i z uniesioną zachowywał się, jakby nic mu nie było.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxime
Upiór


Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Shajena i Viktorii...
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 18:47, 04 Cze 2011 Temat postu:

Mal chyba po raz pierwszy wybrała się gdzieś bez brata. Normalnie cud świata... Młoda raźnym krokiem poczęła wchodzić po ścieżce na wzgórze, podziwiając bajkowe widoki. I skok, z jednej łapy na drugą. I znowu... I znowu... Aż dotarła na szczyt. Z zadowoleniem rozejrzała się i usiadła pod wierzbą. Wciąż była z siebie dumna... Wyruszyła gdzieś sama...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Phobs
Duch


Dołączył: 30 Sie 2010
Posty: 1215
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z wyprzedaży.

PostWysłany: Sob 22:09, 04 Cze 2011 Temat postu:

Phobs chyboczącym krokiem wczołgał się tutaj ziewając. Położył się na wygodnych, jak łóżko różach, a jego głowa padła na ziemię. Był strasznie zmęczony, jak zwykle. przeciągnął się powoli, lecz nie było tak fajnie. Róże nie były za wygodne. Wywalił język na zewnątrz. Ciekawe czy da radę wyssać z kwiatka nektar? Może stał się jakimś owadem. Polizał kwiatek, ale wypluł od razu ślinę. To było nie dobre. Jego oczy momentalnie otworzyły się, gdy łapą przeszukiwał swój pas na biodrze. Nie miał rumu! To chyba był koszmar. A może śni i to jest koszmar? Rozejrzał się po okolicy. Super! Wilczyca z kolorem rzygów oraz samiec z głupim, sterczącym włos. Wyglądał naprawdę idiotycznie. Wilk westchnął głęboko. Nikt nie umie tak fajnie wyglądać jak on sam?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Phobs dnia Sob 22:10, 04 Cze 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kanna
Dorosły


Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:52, 05 Cze 2011 Temat postu:

Tymczasem Kanna znowu tu przydreptała swoim giętkim, lekkim krokiem. Jej ruchy były wahadłowe, miarowe, jakby nie wymagające żadnego wysiłku. Szła niczym kot - lewa, prawa, lewa, prawa. Ogon nie ruszał się wcale, choć jego koniec wydawał się chybotać na boki, wraz z ruchami patykowatych łap. Za Szamanką leciał czarny kruk z różowym kluczem na prawym skrzydle. Białogłowa przystanęła niedaleko wzgórza. Teraz jest tu więcej wilków. Lepiej się nie wtrącać.. Z takimi oto myślami usiadła wśród kołyszących się z wiatrem traw.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leth
Dorosły


Dołączył: 11 Mar 2011
Posty: 242
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 13:34, 05 Cze 2011 Temat postu:

Maloł! Zzieleniała... Ale czy ona od zawsze nie była zielona? No właśnie... Już miał machnąć jej łapą, ale zdezorientowała go szara wadera. Tak to już z nim jest... Pojawi się coś nowego, a on zapomina, co miał zrobić.
- Dzień dobry. - podbiegł do niej, uśmiechając się promiennie. - Jestem Leth, a... - urwał. - pani...? - dokończył niepewnie. Ponoć wilki czują się wtedy stare... Oj tam. Ta wadera chyba się nie obrazi... Chyba.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kanna
Dorosły


Dołączył: 31 Sie 2009
Posty: 784
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 19:47, 05 Cze 2011 Temat postu:

Szamanka poruszyla uchem, na ktorym brzeknal rzadek kolczykow. Szczeniak. Szary. Dlugouchy. Maly. Krotka ocena sytuacji - maly, szary, dlugouchy szczeniak podszedl do bialoglowej i powital ja, jak gdyby nigdy nic. Kan zaczela sie zastanawiac, co w niej jest takiego, ze ostatnimi czasy przyciaga do siebie szczeniaki, podczas gdy jeszcze niedawno wiekszosc z nich uciekala na jej widok. - Witaj. Jestem Kanna - odezwala sie z nalezytym jej spokojem. Jej ogon poruszal sie wahadlowymi ruchami, wiatr mierzwil grzywke bezkarnie, a hebanowe zrenice pozostawaly wlepione w postac Letha.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maxime
Upiór


Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 927
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Shajena i Viktorii...
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 13:08, 06 Cze 2011 Temat postu:

- Witaj Leth!
Krzyknęła niespodziewanie słysząc głos znajomego. Ten witał się z obcą jej waderą i prawdopodobnie niezauważył "niosącej światło", tak więc ona przywitała się pierwsza podchodząc doń i także witając się z nieznajomą.
- Witam, zowę się Maloe.
Powiedziała do szamanki wesoło. Zaraz się zacznie to jej "błogosławieństwo"...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Dolina Marzeń Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 31, 32, 33  Następny
Strona 15 z 33


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin