Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Valentine
Dorosły
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:31, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Valentine mruknęła coś pod nosem - Głupia nie jestem, widzę żeś ty wilk. - powiedziała i otworzyła całkiem oczy - Chodziło mi o coś więcej... - dodała a jej ogony, się uspokoiły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:36, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-No co ja mogę o sobie powiedzieć..hm.. - Kieł pomyślał.
-No to może tak.Jestem Wilkiem i nazywam się Biały Kieł.
Biegam często od miejsca do innego miejsca całymi dniami.
Często uwalniam swoją naturę Lenia.Tak może być? - Kieł trochę się już zdenerwował zachowaniem wilczycy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Valentine
Dorosły
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:39, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Valentine przewróciła oczami - Lepiej... - syknęła, z tego co właśnie usłyszała, to ta osobowość co przed nią siedziała nie była zbyt ciekawa. Valenti popatrzała na żonglowanie wilka - Nie wychodzi ci to najlepiej - dodała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Richard
Dorosły
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:40, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Czarny basior wolnym krokiem przybył w ów miejsce. Nigdy tutaj nie był, a przynajmniej nie przypominał sobie. Ze spuszczonym łbem ruszył leniwie pod jakieś drzewo. Położył się opierając grzbietem o gruby pień i rozejżał uważnie dookoła. Kręciły się tu jakieś wilki, ale nie zwrócił na obecnych większej uwagi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:43, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-Słuchaj szczeniaku jeden. - Kieł już się wkurzył.Rzucił kamienie za siebie.
-Nie będziesz mi mówiła co jak mam robić i czy jestem ciekawy czy nie.
Jeżeli masz jeszcze jakieś arcyciekawe uwagi dotyczące mojej osoby to zachowaj je dla siebie dobra ?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Valentine
Dorosły
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:46, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
/Ja nie powiedziałam na głos, że mojej postaci wydajesz się nie ciekawy/
Valentine całkiem zignorowała zachowanie wilka, lecz nikomu nie pozwalała nazywać siebie szczeniakiem - Ekhm... Czy mnie uszy mylą czy naprawdę nazwałeś mnie szczeniakiem? - zapytała opanowanym głosem z nutką ironii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Richard
Dorosły
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:47, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Gdy do jego uszu dotarły przeraźliwie głośne dźwięki spojrzał w tamtą stronę. Widząc 'kłótnię' jakiegoś wilka z waderą, widać dopiero co przybyłą do krainy, skierował na nich swoją uwagę. Chociaż było na co popatrzeć, bo nuda zalewała go całego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:49, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
//to jedno syknięcie i uwaga dotycząca moich umiejętności wystarczyła ;D//
-Tak nazwałem cię szczeniakiem.I co ? - powtórzył Kieł,po czym poszukał wzrokiem następnego kamienia.Nie znalazł go.Dlatego spojrzał na niebo,na pływające plamy.
Potem podniósł łapę i przyjrzał się swoim pazurom.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Valentine
Dorosły
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:03, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Na pysku Valentine pojawił się dość ironiczny uśmiech - Nie powinieneś określać wieku, osób których nie znasz. - powiedziała cały czas spokojnym i opanowanym głosem - Szczególnie jeżeli chodzi o mnie! - powiedziała trochę głośniej, i wysunęła kły z łap.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:06, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-Tiaa.. - podsumował leniwie Kieł i oparł się o drzewko.
Założył łapę na łapę za głową.Odpoczywał sobie olewając wszystko i wszystkich.
-I co ? Czyżbym zgadł że teraz mnie zaatakujesz ? - zagadnął sobie ironicznym głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Valentine
Dorosły
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:09, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
- Możesz pomarzyć! Ja nie atakuje, ja się bronie. - powiedziała, opanowanym głosem lecz buła nadal w tym nutka ironii. Valentine podniosła trzy kamienie i zaczęła żonglować, po chwili złapała jeden kamień w jedną łapę a dwa w drugą - Tak to się robi! - syknęła do wilka i rzuciła kamienie gdzieś za siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:14, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-Yhym..Fascynujące.. - odparł leniwie ironicznym głosem.
Po czym poprawił swoją pozycję na kamieniu.
-Wiesz,gdy tu przyszłaś wydawałaś mi się normalniejsza. - powiedział niedbale.
-Ale teraz wiem że się myliłem. - powiedział po czym odszedł od drzewa.Szedł do drugiego przechodząc obok wilczycy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Valentine
Dorosły
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:17, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
- Pozory mylą. - mruknęła cicho. Kiedy wilk przechodził koło niej, ona podłożyła mu łapę po nogi żeby się przewrócił. - Ja nigdy nie będe normalna! - dodała, też jako mruknięcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:21, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Podskoczył unikając podłożonej łapy i niby przypadkiem machnął jej nad głową łapą.
Nie trafił,bo lepiej nie trafiać kogoś takiego.Jeszcze się zemści.
Niestety podskakując zaczepił nogą o Valentine.
Ale się nie przewrócił.Jedynie można to uznać za nieudane kopnięcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Valentine
Dorosły
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:24, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Kiedy Valentine poczuła łapę wilka która się 'zaczepiła' o jeden z jej ogonów, wstała szybkim i zwinnym ruchem, obróciła się w stronę wilka i warknęła mu prosto w twarz. - Co ja mówiłam? - zapytała trochę bardziej zdenerwowanym głosem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:29, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
-Co mówiłaś ?! - Kiel powtórzył szyderczo.Po czym doszedł do swojego drzewka.
Usiadł pod nim wygodnie i uśmiechnął się od ucha do ucha.
Wlepił wzrok w Valentine i zastanowił się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Valentine
Dorosły
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:43, 12 Wrz 2010 Temat postu: |
|
- Nie tykaj mnie, bo pożałujesz. - Warknęła do niego. Wstała i podeszła do strumyczka. Dotknęła lekko łapką wody, była chłodna i mokra xD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Biały Kieł
Dorosły
Dołączył: 11 Sie 2010
Posty: 1152
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Z nad Rzeki Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:46, 13 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Nadal sobie lekceważąco patrzył na Valentine.
Rozłożył się pod drzewkiem wygodniej tak że już prawie leżał.
I coś tam grzebał pazurem po ziemi.
-Pożałujesz.. Masz coś konkretnego na myśli?
Po chwili spojrzał na niebo.Zerwał się na nogi.
-Muszę iść.Spotkamy się kiedy indziej i wtedy pokłócimy. - odpowiedział.
Po czym pobiegł w stronę lasu.
-Ciao! - odkrzynął jeszcze,zanim zniknął w gęstwinie lasu.
*NMTBK*
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Biały Kieł dnia Pon 14:15, 13 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Valentine
Dorosły
Dołączył: 12 Wrz 2010
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:36, 13 Wrz 2010 Temat postu: |
|
- Tak mam! - syknęła do niego jeszcze zanim się podniósł. Nie miała tutaj już nic do roboty, obróciła się i zaczęła iść w przeciwną stronę niż Biały Kieł. Po chwili zaczęła znikać między drzewami.
z.t.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Richard
Dorosły
Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:08, 17 Wrz 2010 Temat postu: |
|
Przyglądał się całej scence ze znudzeniem. Tak szczerze, to spodziewał się czegoś innego. Nim się zorientował towarzystwo sobie poszło i Rysiek został sam. Ziewnął krótko, po czym oparł pysk na przednich łapach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|