Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Góra Zorzy Polarnej

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 14:39, 07 Sty 2011 Temat postu:

Koku przybiegła bardzo szybko w to miejsce i spojrzała na światełko. - Cześć Szandia - powiedziała zdyszana, a po chwili usiadła nadal patrząc na światełko. - Jak tam u ciebie? - zapytała, ponieważ dawno jej nie widziała. Samica poprawiła maskę, która była na jej głowie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szandia
Dorosły


Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 14:42, 07 Sty 2011 Temat postu:

- Heja, Koku. - powiedziała uśmiechając się. Jeszcze raz spojrzała na światełko, a potem na wilczycę. - Jak tam u ciebie? - zapytała. Zaczęła machać leniwie ogonem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 15:11, 07 Sty 2011 Temat postu:

- Ja się pierwsza zapytałam - powiedziała wesoło uśmiechając się i patrząc na światełko. Samica zerknęła na Szandie, a następnie jej ogon zaczął się poruszać. Wadera jeszcze raz poprawiła maskę, a następnie nadal patrzyła na światełko, które coraz mocniej świeciło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szandia
Dorosły


Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 16:09, 07 Sty 2011 Temat postu:

- U mnie jest spoko. Nudną i nudno. - powiedziała. Zerknęła na światełko, które zaczęło zmieniać barwę na niebieską. Szandia ziewnęła i spojrzała na Koku. - No dobra to jak u ciebie. - zapytała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 16:49, 07 Sty 2011 Temat postu:

- U mnie dobrze - powiedziała wesoło patrząc na waderę. Po chwili zamachała swoim długim, puszystym ogonem. Siedziała zerkając na światełko, które po chwili zgasło. Samica spojrzała w dół, a następnie jej oczy zabłysły.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szandia
Dorosły


Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:24, 07 Sty 2011 Temat postu:

- Hmmm, ciekawe co to było. - powiedziała. Nie na co dzień widziała takie coś. Zerknęła na dół, a potem na Koku. - Porobimy coś? - zapytała. Nudziło jej się i chciała się czymś zająć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 19:59, 07 Sty 2011 Temat postu:

Koku spojrzała na Szandie, a następnie uśmiechnęła się. Mimo ze wyglądała poważnie to jej dusza była rados,a miła i przedewszystkim muzycznie pokręcona. - Nie wiem, a na co masz ochotę? - zapytała wywalając język z powody ciepła, chodź wszędzie był miały puch.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szandia
Dorosły


Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 20:09, 07 Sty 2011 Temat postu:

- Może pobawimy się w berka? - zapytała. Wstała i otrzepała się z białego puchu. Spojrzała na Koku, a potem dotknęła ją łapą. - Berek. - powiedziała i zaczęła biegać, jak najszybciej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 18:48, 08 Sty 2011 Temat postu:

Koku spojrzała dziwnie na Szandię, a następnie ze szerokim uśmiechem ruszyła za nią. Po chwili dotknęła jej ogona i krzyknęła: - Berek. - Samica zaczęła biegać bardzo, a to bardzo szybko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szandia
Dorosły


Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 18:53, 08 Sty 2011 Temat postu:

Szandia przejęła pałeczkę. Zaczęła gonić Koku. Goniła i goniła, aż w końcu udało jej się. Dotknęła ją i krzyknęła. - Berek! - a sama zaczęła pędzić jak wiatr. Czuła w sierści wiatr. Czuła się świetnie. Biały śnieg chłodził ją w łapy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 19:04, 08 Sty 2011 Temat postu:

Koku zaczęła biec jak najszybciej potrafi i przegoniła waderę, a po chwili zatrzymała się i złapała samice. - Berek - powiedziała po czym usiadła. - Co teraz robimy? - zapytała uśmiechając się szeroko, a zarazem tak że jej uśmiech sięgał od ucha do ucha.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szandia
Dorosły


Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 19:06, 08 Sty 2011 Temat postu:

- JA już wiem. - powiedziała radośnie i przewróciła Koku. Zaczęła ją łaskotać. - I co na to powiesz? - zapytała łaskocząc. Po chwili uśmiechnęła się. Szandia miała pomysł na zabawę, a raczej na przygodę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 19:11, 08 Sty 2011 Temat postu:

Koku wstała odpychając lekko Szandię. - Nie lubię łaskotek - powiedziała i spojrzała w niebo. Wadera dawno już nie widziała swojej mamy, która gdzieś tam jest na świecie. Po chwili uśmiechnęła się i patrzyła na Szandię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szandia
Dorosły


Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 19:14, 08 Sty 2011 Temat postu:

- Oj to przepraszam. - powiedziała. Spojrzała na miejsce, gdzie kiedyś coś świeciło. Po chwili przeniosła wzrok na Koku. - Wiesz mam pomysł, może sprawdzimy co to tam było? - rzekła pokazując w miejsce po drugiej stronie góry.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 19:45, 08 Sty 2011 Temat postu:

- Jestem za, a ty chodź za mną i uważaj - powiedziała wesoło patrząc w to miejsce gdzie jest ich cel. - Pierw musimy zejść całkiem na dół, a następnie się tam wspiąć - powiedziała i podeszła do krawędzi, a następnie wskoczyła na gałąź. Samica spuściła się wskakując na półkę skalną. Koku uśmiechnęła się skacząc na dół po małych kamieniach. Po chwili wskoczyła na kamień, a ten się zsunął i zaczął zlatywał razem z waderą. Koku po chwili znalazła się cała poobijana na dole. Samica była cały czas przytomna. Wadera wstała chwiejąc się i usiadła czekając, aż Szandia zejdzie. Samica miała podbite oko, a reszta ciała była poobijana. Jednak nie chciała żeby, ktoś jej pomógł, ponieważ ona sama chce sobie dać radę. - Schodź tylko uważaj - krzyknęła. Samica po chwili wstała i zaczęła się wspinać. Kilka razy znów zleciała, lecz po kilku minutach, a nawet godzinie, weszła na górę i zauważyła na ziemi przepiękne lusterko. Wadera po chwili upadła, jednak była przytomna.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szandia
Dorosły


Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 19:55, 08 Sty 2011 Temat postu:

Szandia zerwała się szybko. Zaczęła ostrożnie schodzić. Parę razu prawie wylądowała by na ziemi jak placek z jagodami. Po jakiś 10 minutach zeszła i podeszła do drugiej strony. Zaczęła się wspinać. Jak tylko miała postawić łapę na miejscu ześlizgnęła się. Leciała na ziemię. Próbowała się o coś zahaczyć, ale nie udało się. Czyżby jej żywot był skończony. Nagle zauważyła gałąź. Spróbowała ją chwycić, na szczęście się udało. Spojrzała na dół, a potem zaczęła się znowu wspinać tym razem na prawdę uważając. Gdy znalazła się na górze, zobaczyła że Koku leży. - Co ci jest? - zapytała, lecz gdy zobaczyła, ze jest cała poobijana przestraszyła się. - Coś ci się stało? - zapytała ponownie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:01, 08 Sty 2011 Temat postu:

- Nic mi nie jest - powiedziała i wstała chwiejąc się. Jej oko gdzie ma bliznę jest podbite, a maka ma dużą i głęboką szramę, a naglę z niej zaczęła lecieć krew. Koku znów upadła, lecz była przytomna. Samica nie chciała zemdleć nie mogła, a teraz nawet żadna łza nie poleciała. - To było tylko ładne lusterko - powiedziała zachrypłym głosem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szandia
Dorosły


Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:22, 08 Sty 2011 Temat postu:

- Oh nie i to przez zemnie się tak urządziłaś. - powiedziała zrozpaczona. Spojrzała na Koku. - Muszę cię zabrać do lecznicy. - rzekła. Czekała na to co powie wadera. Nie mogła zabrać ją tam bez jej zgody.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KokuRai
Demoniczny Szpieg


Dołączył: 24 Wrz 2010
Posty: 1466
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:29, 08 Sty 2011 Temat postu:

Wadera z trudem podniosła się, a następnie spojrzała z uśmiechem na waderę. - Nic mi nie jest - powiedziała, a pa chwili wyciągnęła bandaż, który zawsze ma przy sobie. - Jednak owiń mi ten bandaż wokół głowy tam gdzie mam ranę - rzekła i podała jej bandaż, a następnie zdjęła maskę i położyła na ziemi, a potem naprawiła ją, lecz dalej czekała, aż samica owinie jej bandaż.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szandia
Dorosły


Dołączył: 01 Gru 2010
Posty: 760
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 20:33, 08 Sty 2011 Temat postu:

Szandia wzięła bandaż i zaczęła owijać nim ranę. Po kilku minutach skończyła. Spojrzała na Koku. - Już lepiej? - zapytała ciągle zaniepokojona. Spojrzała na lustro, było śliczne lecz jakieś dziwne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Góry Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 43, 44, 45  Następny
Strona 17 z 45


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin