Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Góra Zorzy Polarnej

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Arokai
Dojrzewający


Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 6:56, 09 Lut 2011 Temat postu:

Arokai przysłuchiwał się rozmowie. A raczej jej skrawku, gdyż wbił się w sam środek owej konwersacji. Rozwalone? To słowo wydawało mu się obskurne, ohydne... Z pewnością nie znaczyło nic dobrego, lecz jego brzmienie było jeszcze gorsze od prawdopodobnych czynów z nim związanych. Potomstwo? Przewrócił oczyma. Jeszcze dużo czasu minie, zanim zrozumie radość z posiadania dziecka...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 13:49, 09 Lut 2011 Temat postu:

- Aha, czyli o mało nie zginęłaś, ale kochałaś ludzi, a teraz ich nie kochasz nie z powodu tamtego incydentu, lecz dlatego, że odezwał się w tobie dziwaczny, niewilczy instynkt i przez swą zmianę nastawienia do człowieka nie chce ci się żyć... nie powiem, brzmi niesamowicie. Masz bardzo intrygujący tok myślenia - odrzekł, koniec wypowiedzi znacznie zabarwiając ironią. To, co mówiła Fari zdawało mu się zwyczajnie idiotyczne. Zdawało? Nie, to po prostu takie było. Nie próbował nawet zatrzymywać wadery, kiedy ta zbierała się do odejścia. Nawet jego, wilka o ogromnej cierpliwości, Fari potrafiła szybko zmęczyć. Na słowa o potomstwie powiedział tylko. - Gratuluję.
Nie był jednak pewny, czy oddalająca się wilczyca jeszcze go usłyszy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neliel
Dojrzewający


Dołączył: 04 Lut 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 17:51, 10 Lut 2011 Temat postu:

Nel przyszła kołysząc biodrami. Usiadła, a następnie się rozejrzała. Wadera położyła się i zamachała ogonem, a potem jej głowa spoczęła na łapach. Nie obchodziło jej to kto tutaj jest. Po śmierci ojca samica się zmieniła. Jej pysk nie zaznawał szczęścia, lecz wadera stała się wredna, dla otoczenia. Walnęła ogonem muchę gdy usłyszała jej brzęczenie, lecz skąd się ona tu wzięła?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 17:56, 10 Lut 2011 Temat postu:

Zerknął na przybyłą wilczycę z nikłym zainteresowaniem. Wzrok jego czerwonych ślepi spoczął na niej na bardzo krótko, gdyż zaraz powrócił do obserwowania wyjątkowo gwieździstego dziś nieba. Ach, jak Wasp dawno tego nie robił... jako szczenię uwielbiał obserwować ciała niebieskie, lecz z czasem zatracił się w swym nudnym, leniwym życiu tak, że na długo z tego zrezygnował. Samiec począł doszukiwać się gwiazdozbiorów.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia Czw 17:58, 10 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arokai
Dojrzewający


Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 18:20, 10 Lut 2011 Temat postu:

Słysząc komentarz innego wilka zaczął zastanawiać się nad dwunogami i ich rolą w otaczającym go świecie. Po co się tu pojawili, skalali nieskalane? Zniszczyli co piękne, odebrali co dobre, zagarnęli co pożyteczne... Czy musieli zmieniać świat? Nie mogli się do niego dostosować, jak reszta istot? Kai znacząco pokręcił głową i począł beznamiętnie wpatrywać się w biały puch.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 18:33, 10 Lut 2011 Temat postu:

Na szczycie teraz już nikt się nie odzywał. Jak miło było po konwersacji z wilczycą tak... trudną jak Fari posłuchać tylko ciszy. Najspokojniejszej muzyki, najbliższej naturze. Czarny wilk zmrużył purpurowe ślepia i położył pysk na wyciągniętych przednich łapach.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neliel
Dojrzewający


Dołączył: 04 Lut 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 19:56, 10 Lut 2011 Temat postu:

Neliel podniosła głowę i jeszcze raz sie rozejrzała, a następnie potrząsnęła swoja głową tak, że na jej głowia pojawiła się czupryna. Nel poprawiła grzywę. Jej ogon leżał na ziemi nie ruchomo. Jej zółte oczy zalśniły, a ona spojrzała na małego wilka. Mimo iz ta wadera bła wredna, to czasami miała słabość do małch szczeniaków. Przyjżała mu się uważnie, a następnie w duszy delikatnie sie uśmiechnęła, jednak nie było tego widać na zewnątrz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 17:28, 12 Lut 2011 Temat postu:

Wasp zaś nie zwracał uwagi na znajdujące się tu szczenię, ani na młodą waderę w okularach. Leżał wygodnie wyciągnięty na ośnieżonej ziemi, pysk wspierał na przednich łapach, purpurowe oczy za to miał skryte pod zaciśniętymi powiekami. Skrzydlaty samiec był bliski zapadnięcia w drzemkę, jak zwykle.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neliel
Dojrzewający


Dołączył: 04 Lut 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 21:20, 12 Lut 2011 Temat postu:

Nel spojrzała na samca, a następnie na niebo. Wadera zamachała ogonem, a potem jej oczy zaczęły się zamykać. Zamachała jeszcze raz ogonem. Jej okulary spoczywały na nosie, a ona zasnęła. Wiatr rozwiewał jej grzywę, lecz ta się tym nieprzejmowała. Jej ogon już się w ogóle nie ruszał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Nie 21:38, 13 Lut 2011 Temat postu:

Ziewnął. Jego powieki stały się ciężkie, samiec powoli odpływał w ten magiczny, błogi świat marzeń sennych. Lecz nagle zdarzyło się coś, co zbudziło Waspa nad wyraz szybko. Ogromna błyskawica przecięła niebo, które zachmurzyło się momentalnie. Blask pioruna był tak silny, że oczy skrzydlatego zarejestrowały go, choć pozostawały schowane za zaciśniętymi powiekami. Tuż po błysku, rozległ się donośny grzmot. Wasp uniósł gwałtownie łeb i otworzył szeroko czerwone ślepia.
- C-cooo? - mruknął półprzytomnie. Wtedy kolejny błysk mignął między kłębami chmur. Ach, tak. Burza.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Neliel
Dojrzewający


Dołączył: 04 Lut 2011
Posty: 33
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:46, 14 Lut 2011 Temat postu:

Obudził ją huk pioruna. Nek była cała mokra, a jej ogon leżał na ziemi. Miała taki piękny sen! Po chwili wstała, a następnie ruszyła się do wyjścia. Zamachała ogonem, a po chwili nie było jej tu. Wadera nie lubiła moknąć. Z uśmiechem opuściła tą krainę. Poszła dalej. Krok za krokiem.

zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arokai
Dojrzewający


Dołączył: 07 Lut 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 18:18, 14 Lut 2011 Temat postu:

Zdziwiła go postawa białej wadery. Wejść tylko po to, by zaraz... Wyjść? Pokręcił nosem, marszcząc go przy tym. Może owa wilczyca miała nadzieję skupić na sobie uwagę czarnego samca, lecz gdy nie interesował się nią zbytnio z rezygnacja opuściła owe wzgórze... Hympf, a może nie lubiła moknąć? Arokai nie był w stanie dokończyć sentencji, gdyż potężna kropla zdzieliła go prosto w nos. Jęknął cicho i skrył się pod drobnym, młodym świerkiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wasp
Dorosły


Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 9:09, 15 Lut 2011 Temat postu:

Wasp skrzywił się, gdy strugi deszczu zaczęły moczyć mu sierść. Ach, jak on tego nienawidził! Kiedy deszcz począł się wzmagać, samiec zmusił się do ruszenia leniwego zadka i skrycia się pod jednym z pobliskich drzew. Położył się tuż przy grubym pniu, uprzednio otrzepawszy z tego, co zdążyło napadać mu na czarną sierść. Deszcz jednak wzmagał się i ochrona w postaci gęstych gałęzi już nie wystarczała - coraz więcej kropli przedzierało się przez tę naturalną osłonę i moczyło futro samca. Wasp, mając tego serdecznie dość, odleciał.

zt


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia Pią 17:32, 18 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Midi
Dojrzewający


Dołączył: 17 Lut 2011
Posty: 36
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 20:41, 09 Mar 2011 Temat postu:

Midi zauważył niedaleko góry i małe oczko wodne. Wylądował na brzegu wody i zaczął pić. Była piękna, gwieździsta noc a na błękitnym niebie falowała zorza polarna. Gryf widział jak kolorowe światełka odbijają się w wodzie. Zaraz po piciu podleciał na niewysoką skałę i zaczął obserwować co się dzieje na niebie.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Midi dnia Sob 20:37, 09 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tailor
Młode


Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 16
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 9:57, 04 Kwi 2011 Temat postu:

Tailor był na góże i ogląda zorze polarną.
On kocha zorze polarnne razem z Xsisą oglą dają to piękne zjawisko przyrodnicze


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enary
Dorosły


Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 22:31, 30 Kwi 2011 Temat postu:

Enary szła z uniesioną głową i wdychała zapachy. W końcu znalazła sobie wygodne miejsce i przycupnęła tam obserwując widoki ją otaczające.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 22:34, 30 Kwi 2011 Temat postu:

Zanim Helmi udało się wejść na szczyt góry, minęło niemało czasu. Cóż, była przecież nieduża, a co za tym idzie, musiała bardziej namęczyć się z pokonaniem dużego dystansu. Ale udało się! Mała blondyneczka pojawiła się na górskim szczycie i z szerokim uśmiechem na pyszczku rozejrzała dokoła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enary
Dorosły


Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 23:31, 30 Kwi 2011 Temat postu:

Blondi słyszała kroki i jeden kamyczek spadł jej na głowę.
- Co do... - powiedziała i spojrzała w górę. - Hej! Ty tam na górze! Może ostrożniej, jeszcze lawinę na mnie spuścisz! - krzyknęła. Ale... hmmm... może spróbować tam wejść? No, szczyt nie jest znowu tak daleko a ona leży pod szczytem. Powoli wstała i szukała miejsca do postawienia łapy w stabilnym miejscu. W końcu zaczęła sie wdrapywać na górę, niezdarnie, jej łapy niekiedy sie osuwały z braku przystosowania, ale w miarę zbliżania się ku szczytowi szło jej lepiej. W końcu znalazła się obok Helmi z tryumfalnym uśmiechem na pysku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Helmi
Młode


Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 1661
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 23:40, 30 Kwi 2011 Temat postu:

Helmi tylko zmarszczyła nosem i spojrzała na wilczycę, która wspinała się niezdarnie na szczyt. Przemknęło jej przez myśl, że na takich powinny spadać same lawiny i eliminować ich z tego świata. Bowiem Enary sprawiła na niej wrażenie mało sympatycznej osoby.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Enary
Dorosły


Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 370
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 23:45, 30 Kwi 2011 Temat postu:

- No, to jak masz na imię i co cię tu przywiało? - zapytała siadając wreszcie na ziemi. Rozejrzała się dookoła siebie i odgarnęła łapą grzywkę z oka. Poprawiła obrożę tak, by literka wisiała prosto i zerknęła na Helmi oczekując odpowiedzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Góry Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 20, 21, 22 ... 43, 44, 45  Następny
Strona 21 z 45


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin