Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Łąka Czterolistnych Koniczynek

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Łąki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Astre
Dorosły


Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:43, 08 Lut 2011 Temat postu:

Obejrzała się za siebie, aby spojrzeć na trzęsący się krzak, za którym siedziała So. Znów się cicho zaśmiała przymykając oczka i chowając ich świeżą zieleń.
- No dobrze, dobrze... Anabell. Ciekawe imię, coś oznacza? - Spytała. Skąd to pytanie? Na końcu imienia było słowo oznaczające po angielsku 'dzwonek'. Tak, małe Astre i Soleil znały dwa języki obce... może nie do perfekcji, ale co-nie-co nie było im obce.
- Mhm... Nie mylisz się ani trochę... Dopiero co tu trafiłyśmy... Wyszłyśmy stamtąd. - Powiedziała, a łapką wskazała na las, który przyprowadził je tu. Nagle po prostu się tu znalazły, jak w wielu innych miejscach.
- Jeśli się zgodzisz to... podejdziemy tam? - Spytała chcąc podejść do siostry. Pomimo tego, że była młodsza czuła się za nią odpowiedzialna, za jej nastrój, stan fizyczny jak i psychiczny... Wiedziała, że siostra na nią liczy, nie mogła jej tak po prostu zostawić i zająć się rozmową, gdy ta mogła umierać ze strachu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 18:53, 08 Lut 2011 Temat postu:

Viki oglądała wszystko zza krzaków i koniczyn od chwili po uratowaniu kolorowej wilczycy do teraz. Przyglądała się An, smokowi i drugiej wilczycy. Nie mogła uwierzyć w to co widziała. An była... wampirzycą! Viki postanowiła wyjść z zielska.
- Hej, An. Ty jesteś... wampirem? - zapytała niepewnie wyjmując gałązki z futra. Viki była przygnębiona i miała humorki. Jedna rzecz mogła to zrobić - cieczka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Soleil
Młode


Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:35, 08 Lut 2011 Temat postu:

Kiedy So siedziała za krzakiem pomyślała sobie " Dobra Soleil musisz wziąć się w garść, może te wilki nie są takie straszne. Patrz jak Astre się z nimi dobrze do dogaduje, może Tobie też się uda." Wyszła zza krzaka. Powolnym i ostrożnym krokiem podeszła do siostry. Usiadła koło niej i powiedziała - Cześć Astre. I co dowiedziałaś się czegoś?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:52, 08 Lut 2011 Temat postu:

Anabell odskoczyła jak poparzona gdy zauważyła Viktorie. -Viki! Co...ty...? Co ty tu robisz?!- pisnęła i machnęła ogonem. Wilczyca spuściła głowę. -Tak bardzo starałam się to ukryć.. od małego wilczątka, ale ty... ty.. dowiedziałaś się.. jako pierwsza. Widziałaś akcję picia krwi z Tali..- powiedziała i oblizała kły. -To.. prawda.. proszę cię tylko o jedno, nie mów nikomu!- poprosiła nadal patrząc w ziemię. -Witaj, ja jestem Anabell..- rzekła do wychodzącej smoczycy zza krzaków.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astre
Dorosły


Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 20:02, 08 Lut 2011 Temat postu:

- Mmm... No więc znajdujemy się na tak zwanej Łące Czterolistnych Koniczynek. - Odpowiedziała siostrze, chciała przedstawić jej jeszcze Anabell, ale wilczycą ją wyprzedziła. Więc nie było sensu tego potwierdzać czy coś... Jednak zwróciła uwagę na drugą, dorosłą wilczycę. Była nieco wyższa od An. Najwyraźniej musiała być jedną z wielu dorosłych wilczyc, jednak... Czemu Astre miała to oceniać? Każdy różni się wzrostem i nie zawsze mówi to wiele o nim... Trochę zdziwiło ją zachowanie wapirzycy. Ymm... Przecież o tym, że jest tej rasy wiedziała już najwyraźniej Talia, jak As usłyszała. Również dowiedziała się o tym ona sama, a jednak Anabelll mówi, że ona dowiedziała się jako pierwsza i ma nikomu nie mówić... A jednak te stworzenia były dziwniejsze niżeli smoki >.<

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Soleil
Młode


Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 20:32, 08 Lut 2011 Temat postu:

Przez jakiś czas So stała nieruchowo ale nagle wzięła się w garść i wyjąkała
- Dzień dobry. A ja mam na imię Soleil. Miło mi panią poznać. - Stała jak słup i wpatrywała się w An i jej kły. - Czyli jesteśmy na "Łące". A są tu jeszcze jakieś smoki?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 21:09, 08 Lut 2011 Temat postu:

Tak powiedziała specjalnie, to się nazywa gra skarby! Ana swój wzrok przeniosła z Viki na Sol. -Tak.. łąka czterolistnych koniczynek, tylko tu można znaleźć zieleń zimą. Viki.. mogę się spodziewać, że... masz wiele pytań. Na wszystkie ci odpowiem...- ostrzegła i machnęła znowu ogonem. Założyła krzyż na łańcuszek i się odmieniła. Ciemna grzywka, jasno zielone oczy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ines dnia Śro 13:33, 09 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richard
Dorosły


Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 13:25, 09 Lut 2011 Temat postu:

Basior o ciemnym umaszczeniu powolnym krokiem przybył w ów miejsce. Jeszcze chyba nigdy tutaj nie był, przynajmniej nie przypominał sobie tej łąki. Dość długi wypad poza krainę zrobił swoje. Pozostając w cieniu drzew legnął pod jakimś pokaźnym pniem i skierował swoją uwagę na obecne wilki. No i smoka. Dawno nie widział tych stworzeń, musiał przyznać. Z resztą w krainie było ich tyle, co nic. Kiedy zlustrował wszystkich wręcz przeszywającym wzrokiem ułożył łeb na łapach wyciągniętych do przodu i przymknął świecące, czerwone ślepia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astre
Dorosły


Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:09, 09 Lut 2011 Temat postu:

Wszyscy siedzieli cicho, wilczyca o imieniu Viki się nie odzywała, Anabell czekała chyba na odpowiedź, a Soleil... Trudno powiedzieć. Cichy ruch, drgnęła uchem. Rozejrzała się dookoła i zatrzymała wzrok na ciemnym basiorze mrużąc powieki. Uśmiechnęła się chytrze... kolejny wilk do 'badania'. Spojrzała porozumiewawczo na siostrę, pokazując iż oddali się na chwilę. Skoro So rozmawiała już z wilczycą, to powinno być dobrze. Astre ugięła krótkie łapki i powolnie, starając się być bezszelestną zaczęła iść w stronę czarnego wilka. Jej szmaragdowe oczka uważnie go obserwowały.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richard
Dorosły


Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 16:25, 09 Lut 2011 Temat postu:

Basior zastrzygł niezauważalnie uchem słysząc, że coś się porusza. Coś, niezbyt dużego. Sprawiał wrażenie kamiennego posągu, jedynie unosząca się delikatnie klatka piersiowa i falująca na silnym wietrze sierść ukazywały jego życie. Wtem momentalnie uniósł powieki wbijając świdrujące spojrzenie w istotę zmierzającą w jego kierunku. Kolejny smok? Najwyraźniej wcześniej nie zwrócił nań uwagi. Ogon dotychczas otulający łapy powoli przesuwał się po podłożu. Nie spuszczał uważnego wzroku ze smoka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astre
Dorosły


Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 16:44, 09 Lut 2011 Temat postu:

Gdy ten zauważył jej obecność momentalnie się zatrzymała, stała niczym skała. Zielone oczka patrzyły wprost w spojrzenie basiora. Mmm... Był inny niż Anabell, inny niż Viktoria. Był bardziej tajemniczy, zamknięty... zupełnie inna energia, że tak się wyrażę. Uśmiechnęła się niepewnie, jednak nie ma po co się skradać. Dziwny osobnik zauważył jej obecność, można spokojnie podejść. Skocznym krokiem zbliżyła się do basiora.
- Dzień dobry. Jestem Astre. - Przedstawiła się z szerokim uśmiechem na pyszczku. Zamachała delikatnie ogonem i potrząsnęła skrzydłami. Wiatr rozwiewał jej białą, bujną grzywkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richard
Dorosły


Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 16:51, 09 Lut 2011 Temat postu:

O tak, Richard po ostatnim wypadzie za krainę stał się bardziej tajemniczy i w ogóle taki... inny. Ciekawe, jak na tą zmianę zareaguje Yumi. Swoją drogą dawno jej nie widział. Kiedy niejaka Astre do niego podeszła uniósł łeb, by lepiej ją widzieć. - Richard. - przedstawił się krótko, po czym uważnie zlustrował czerwonymi ślepiami drobną sylwetkę smoczycy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astre
Dorosły


Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:00, 09 Lut 2011 Temat postu:

Na pewno, nie zareaguje negatywnie : D. Ale wracajmy do rzeczywistości... O tym kiedy indziej... Usiadła na swoich zacnych czterech literach i przekrzywiła nieco łebek. Nawet nie wiedziała co powiedzieć... Rzadko kiedy miała kontakt z takimi istotkami.
- Mmm... Czy jeśli powiedziałabym Panu, że prowadzę ankietę... Odpowiedziałby Pan na jedno pytanie? - O tak... Ona to ma pomysły... Ale czego nie złapie się dziecko, żeby trochę nie urozmaicić sobie życia? Wszystko!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richard
Dorosły


Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 17:06, 09 Lut 2011 Temat postu:

No ja myślę... A raczej Richard tak myśli. Otworzył szerzej ślepia słysząc słowa Astre. Ankietę? Cóż to za pomysł? Czy teraz tak nawiązuje się znajomości? Niewątpliwie ciekawe... - Ee... zależy o czym by była owa ankieta. Ale raczej tak. - odpowiedział po chwili zastanowienia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astre
Dorosły


Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:12, 09 Lut 2011 Temat postu:

- No to jeśli mogę wiedzieć... Co Pana skusiło do przyjścia tutaj? - Kątem oka spojrzała na Soleil. Powróciła jednakże spojrzeniem znów na ciemnego basiora... Interesowała ją odpowiedź tak.. niedostępnej, że tak to nazwiemy osoby. Jednak ta Łąką była bardziej... miłym i radosnym miejscem. Takie osoby to częściej można widywać według niej w... jakiś starych i niezbyt przyjemnych miejscach. Ale może jednak jest jakiś powód?

Jezuuu... słowa mi się plączą o.O


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Soleil
Młode


Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:21, 09 Lut 2011 Temat postu:

So rozejrzała się kilka razy dookoła, za każdym razem widziała coraz więcej wilków. To ją trochę przerażała (chcę zauważyć, że wszystko ją przeraża). Swój wzrok zatrzymała na sporym wilku, który rozmawiał z jej siostrą. Lekko szturchnęła Astre i szepnęła - Czy on też Ci przeraża? Może pójdziemy gdzieś indziej ? Proszę ! - Błagała siostrę alby poszły w jakieś "bezpieczne" miejsce. Nie za dobrze się czuła w miejscu gdzie było dożo "osób".


Coś nie mam weny (w sumie nigdy jej nie miałam)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Soleil dnia Śro 17:23, 09 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richard
Dorosły


Dołączył: 05 Cze 2010
Posty: 847
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 17:28, 09 Lut 2011 Temat postu:

- Co mnie skusiło? Nie no, ciekawe masz pytania. - mruknął sciszonym tonem właściwie bardziej do siebie, niż smoczycy. - Sam nie wiem. Po prostu kręciłem się po krainie i tak jakoś wyszło. Po za tym lubię miejsca takie, jak te. Dookoła rośnie las, więc mam trochę 'prywatności'. - rzekł po chwili ciszy. Co jak co, ale akurat wysilił się na odpowiedź. Zazwyczaj ograniczał się do krótkich wypowiedzi tym bardziej z osobami mu nieznanymi. Spojrzał przenikliwie błyszczącymi ślepiami na drugą smoczycę, która coś szeptała do Astre.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viktoria
Latający Mag


Dołączył: 03 Paź 2010
Posty: 2761
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:52, 09 Lut 2011 Temat postu:

Viki zrobiła złośliwą minę. Jednak po chwili na jej pysku pojawił się szeroki uśmiech.
- An, ponieważ i iż postanowiłam się zmienić, co jednak przychodzi mi z trudem, nie powiem nikomu o tym... tym... tym czymś. A pytań nie mam. Widzę, że jesteś wampirem - mówiła spokojnie, lecz nagle zmieniła ton na poważniejszy:
- A jeśli mnie zaatakujesz to licz się na atak Jael'ka i Shajen'a! - i tupnęła łapą. Po chwili znów miała na twarzy uśmiech.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Astre
Dorosły


Dołączył: 05 Lut 2011
Posty: 114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:05, 09 Lut 2011 Temat postu:

- Szczerze mówiąc nie... Nie jest straszny... Jest tylko... Tajemniczy... - Odszepnęła w odpowiedzi. Tak, ona nie chciała widzieć tych złych stron. Chociaż wiedziała, że istnieją... Wolała nosić na nosie tęczowe okulary, tak zwane żaluzje. Nie różowe, tęczowe... Miały inne kolory, no cóż? I tak bywa.
- Czekaj, czekaj... Zaraz pójdziemy, na razie nie jest źle... - Znów powiedziała cicho, nie chciała w żadnym wypadku urazić Richarda, o nie! Nie mogłaby się tak zachować. Tym bardziej, że jest w tej krainie od niedawna i... no niestety, ale nie chce się narażać.
- Dziękuję... Po prostu... interesuje mnie to, jak i wiele innych rzeczy... - Zastanawiała się czy nie powiedzieć, że interesują mnie wilki jako inne istoty, mniej jej znane. Ale nie wiedziała jak to zostanie odebrane... Dodatkowo, czy to aż tak ważne?
- Mmm... Rozumiem. - Odpowiedziała zupełnie i całkowicie zadowolona z tej jakże długiej odpowiedzi :3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ines
Szpieg


Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 1603
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:09, 09 Lut 2011 Temat postu:

-Jaelka? Jaelka to nie, Shajena? Ja i jego załatwię!- zawołała i zaśmiała się jak czarny charakter. Zły śmiech i wszystko wporzo~! Wilczyca machnęła ogonem i owinęła tylną łapę ogonem. -Viki.. a mogę tylko troszkę? Głodna jestem.. proszę...- poprosiła i się słodko uśmiechnęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Łąki Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5 ... 27, 28, 29  Następny
Strona 4 z 29


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin