Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:32, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Retes zakończył oglądanie plaży z góry, ponieważ coś mu nakazywało powstrzymać się od zbyt intensywnego odkrywania świata. Instynkt? Może strach? W każdym razie szczeniak nie chciał spaść. Przeniósł wzrok na inną waderę. Fioletową. Była wcześniej w jaskini. Pamiętał ją. Niewiele myśląc wbił w nią swoje ciekawskie spojrzenie. Ciekawe, czy ona też go pamięta?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:35, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Miło mi Cię poznać Legendo.A ty jak się zwiesz mały? - zapytała pochylając łeb tak by szczenię mogło spojrzeć jej w oczy nie odchylając za nardzo łebka w tył.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Śro 10:43, 13 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Legenda
Weteran
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:36, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Leg siedziała cicho czekając aż któreś z nich się odezwie. Łapą zsunęła bandaż na ślepie, z którego znów zaczęła spływać czerwona stróżka krwi. Było to bardzo irytujące, jednak nie mogła na to nic poradzić.
- Mi także miło - odpowiedziała szczerze czyszcząc białe futerko na pysku z bordowej substancji.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Legenda dnia Śro 10:37, 13 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:37, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Ech, biedaczysko. Szczeniak nie mógł pozwolić, żeby wilczyca tak bardzo cierpiała z powodu nie poznania jego prawdziwego imienia.
- Mam na imię Retes. - oznajmił wilczek dumnie wypinając pierś do przodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:47, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Nagle sobie przypomniała.
- Pamiętam cię! A gdzie twoja mama Viktoria? - zapytała zaniepokojona. - Pewnie jej nawiałeś mały urwisie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:49, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Na imię matki szczeniak zdębiał i nerwowo rozejrzał się wokół. Nie, zero przerażających, nadopiekuńczych matek. Przestraszony przypadł do Evany i oplótł się wokół jej nogi.
- Proszę, nie mów jej, nie mów jej, nie mów jej, nie mów jej...! - mruczał patrząc na fioletową wilczycę błagalnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Legenda
Weteran
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:50, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Siedziała w tym samym miejscu z łbem przekręconym w lewą stronę. Wcześniej czy później musiała przyznać, że jest jej niewygodnie. Szybkim, zwinnym ruchem odwróciła się w stronę obecnej tu dwójki. Mimowolnie uśmiechnęła się słysząc słowa fioletowej wilczycy. Dobrze pamięta jak sama wymykała się z domu by bez czyjejkolwiek kontroli poznawać świat.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Legenda dnia Śro 10:51, 13 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:15, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Spojrzenie wilczka nadal utkwione było w Evanie. Jego oczy znacznie się powiększyły, a pyszczek zaczął drżeć. Nie, nie miał zamiaru się rozpłakać, to był tylko trik. Ona nie mogła powiedzieć Viktorii. Chyba by go zabiła. Ech, trudne życie samodzielnego szczeniaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Legenda
Weteran
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:36, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Legende zachowanie wilczka naprawdę rozbawiło. Jako, że sama była niegdyś bardzo ciekawa świata, a nigdy nie miała zgody mamy na samowolkę, postanowiła szczeniakowi trochę pomóc.
- Wiesz Ev.. Wydaje mi się, że powinno to zostać naszą słodką tajemnicą.. - szepnęła kierując pysk w stronę fioletowej wadery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:28, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Ależ naturalnie, że nic nie powiem. Jak będziesz chciał wrócić to mi powiedz. Odprowadzę cię mówiąc, że spotkałam cię samego i odprowadziłam ale po drodze coś ci upolowałam do jedzenia. - powiedziała i mrugnęła do malucha i białej. Tak,miała zamiar go kryć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Legenda
Weteran
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:41, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Wilczyca z uśmiechem na pysku przeciągnęła leniwie swoje postarzałe już kości. Z sentymentem sięgała pamięcią do wydarzeń sprzed kilku laty. Po chwili z westchnieniem zwróciła się do obecnych tutaj by przerwać panującą ciszę.
- Do jakich watah należycie?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Legenda dnia Śro 12:41, 13 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:50, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Ja należę do Nocy. Jak mój tata. - powiedział z uśmiechem Retes od razu twierdząc, że lubi obie te wadery. Ze stoickim spokojem odczepił się od nogi Evany i opadł na ziemię na czterech łapach. Następnie przeciągnął się niczym kot, zginając przy tym kręgosłup w łuk i skierował na Legendę wdzięczne spojrzenie. - Dziękuję, że będziecie mnie kryć. Mama nie chce mnie puszczać nigdzie samego. - rzekł smutno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Legenda
Weteran
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:05, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Ja jestem z Wody - wypiela dumnie pierś.
Uśmiechnęła się przy tym. Wyglądało to trochę.. śmiesznie? Cóż. Najwyraźniej nawet ktoś taki jak Leg miał do siebie dystans.
- I nie przejmuj się mamą. Moja też wiecznie zabraniała mi samowolnej wędrówki po krainie - mruknęła osłaniając lewe ślepie.
Nagle ją oświeciło.
- Skoro mama nie pozwala ci chodzić po krainie samemu to na pewno nie będzie miała nic przeciwko zwiedzaniu krainy pod okiem kogoś dorosłego, czyż nie? - zapytała spoglądając na malca.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Legenda dnia Śro 13:06, 13 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:24, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Retes spojrzał na Legendę z zaciekawieniem. Mógłby zwiedzać krainę pod okiem kogoś innego niż... mama? O tak, ten pomysł bardzo się malcowi spodobał.
- Na pewno nie będzie miała nic przeciwko! - zawołał z szerokim uśmiechem szczęśliwego malucha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Legenda
Weteran
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:42, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Spojrzała na fioletową towarzyszkę.
- Więc jeśli Evana nie będzie miała nic przeciwko to możemy cię oprowadzić - uśmiechnęła się do niego.
Legenda nie zawsze była oschłą i zimną wilczycą. Czasami ukazywała swoje prawdziwe oblicze jakim była radosna i zadowolona z życia wadera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Retes
Dorosły
Dołączył: 13 Mar 2011
Posty: 1212
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Viktorii! Płeć:
|
Wysłany: Śro 14:56, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Na prawdę? - mały był podekscytowany. - Bo na razie byłem tylko nad morzem i tam był taki głupi wilk i on był niemiły dla mojej mamy, a jeszcze byłem na takiej łące i tam było mnóstwo słodyczy i był smok, a raczej smoczyca, ale powiedziała, że nie zje mojego brata, tylko... - szczeniak przerwał, by nabrać powietrza. - ...zgubiłem się. - oznajmił nagle niezadowolony, że zapomniał o czym właściwie mówił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:15, 13 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Ja należę do ognia. - powiedziała uśmiechając się. Na propozycję pokiwała potakująco głową i dodała - Bardzo chętnie. A co to za niemiły wilk, hmm? Może go znam i przy najbliższej okazji mu nawtykam. - puściła do malca oko i zamachała cienkim, umięśnionym ogonem. Wyglądała dość nietypowo jak na wilka, ale czego się nie robi dla powrotu do starego i to nie tylko wyglądu w przeszłości, ale i profesji.
- Mnie akurat pozwalano na samodzielne wyprawy. Wraz z wiekiem pozwalano na coraz dłuższe. Szkolono mnie na wojowniczkę i przywódczynię stada, tak więc od małego musiałam się nauczyć wielu podstawowych praw kierujących życiem. Ale nie ze słów, tylko z własnych doświadczeń by umieć wszystko zrozumieć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Śro 17:17, 13 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Legenda
Weteran
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 8:33, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Moja rodzicielka po tym jak straciła partnera stała się bardzo opiekuńcza - odchrząknęła - Jednakże bardzo jej za to dziękuję.
Urwała na chwilę z uwagą spoglądając na swoich towarzyszy.
- To co? Idziemy? - zapytała - Diamentowy wodospad jest przepiękny.
Machnęła kilka razy ogonem wzniecając w powietrze tumany kurzu. Jeszcze kilka tygodni temu nie było to możliwe. Śnieg pokrywał wszystko w zasięgu wzroku. Leg była naprawdę szczęśliwa mogąc poczuć nadchodzącą wiosnę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Legenda dnia Czw 8:46, 14 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 9:45, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
- Pewnie. Retes, masz ochotę na przejażdżkę na ciotce Ev? - uśmiechnęła się figlarnie pochylając łeb do pyszczka szczeniaka. Uwielbiała dzieci dlatego ilekroć mogła bawiła się i opiekowała nimi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Legenda
Weteran
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:10, 14 Kwi 2011 Temat postu: |
|
Leg postawiła uszy na sztorc i spojrzała przez lewy bark w przepaść. Odruchowo machnęła ogonem wprawiając w ruch niektóre drobinki piasku. Z lekkim westchnieniem odwróciła się z powrotem do towarzyszy.
- Gotowi? - zapytała wolno podnosząc się z miejsca.
Jej wzrok zatrzymał się na małym szczeniaku, który od dłuższego czasu był dziwnie spokojny. Zmarszczyła brwi zastanawiając się czy przypadkiem nic mu nie jest.
- Przykro mi ale muszę was opuścić. Czeka ktoś na mnie - mruknęła.
Spojrzała jeszcze raz na wilki i wybiegła.
zt.
Musiałam wyjść bo zdaję na Betę a byłam już w 3 miejscach :/
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Legenda dnia Czw 12:06, 14 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|