Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Różany Wodospad

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Loba
Dorosły


Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z Pod Gwazdy Północnej
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 17:00, 06 Wrz 2012 Temat postu:

-Jestem z watahy wody-Rzekła wesoło wilczyca.-A ty?-Spytała i przekrzywiła łeb. Wilczyca znikła pod taflą wody a zaraz po tym pojawiła się kilka metrów dalej.
-Nie ma jak nurkowanie w wodzie, prawda?-Spytała i otrzepując się z wody ochlapała Kannę. Nie wiedząc o poczynieniu siadła i zaczęła przyglądać się wilczycy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mongrels Law
Dorosły


Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Atlantyda
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 11:58, 07 Wrz 2012 Temat postu:

Wolnym krokiem i z ogonem podkulonym pod siebie z prostych przyczyn zabłądzenia na nieznanych terenach. Widząc kilka osobników raczej trzyma się od nich z daleka. Nagle znalazł się w miejscu gdzie rosły piękne róże i przed najpiękniejszą z nich padł pyskiem przed nią i zaczął sobie sniffać. Rozciapciany z łapami tylnymi nie pod siebie a raczej na boki i z przednimi opierający spoczywający na nich pysk. Na moment przestał przejmować się innymi wilkami.
-łoł roślinko ... ale ty pięknie pachniesz ... tylko po co ci te kolce?
Pomruczał pod nosem do siebie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mongrels Law dnia Pią 12:06, 07 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kanna-tare
Dorosły


Dołączył: 30 Sie 2012
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 14:39, 07 Wrz 2012 Temat postu:

Ta zaś zaśmiała się cicho gdy została ochlapana wodą.
- Ja jestem z wiatru ... Tak ... chyba tak.- Uśmiechnęła się i wepchnęła jedną łapą przyglądającą się jej samicę z powrotem do wody. Następnie wstała i podeszłą do tafli.
- I jak woda nie za zimna ?- Zaśmiała się radośnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mongrels Law
Dorosły


Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Atlantyda
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 16:12, 07 Wrz 2012 Temat postu:

Po chwili podnosi się z trawy i spogląda na wilczycę, która popchnęła inną do wody. Wyglądała na zadowoloną z siebie. Wilk pomału ruszył w stronę wilczycy z wiatru.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yue
Dorosły


Dołączył: 01 Wrz 2012
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 17:18, 08 Wrz 2012 Temat postu:

Yue spokojnie wszyskiemu się przyglądała. Miała ochotę podejść do wilczyc, ale nie była pewna czy w ten sposób dobrze zrobi. Większośc wilków, które poznała niezbyt ją... lubiła.
Podeszła do wodospadu tak aby nikomu nie przeszkadzać. Zanurzyła się w chłodnej wodzie. Od zawsze uwielbiała pływać. Woda dawała jej życie, ale wilczyca wiedziała, że potrafi też je odbierać. Nie raz to widziała. Jednak jej zawsze jekby pomagała. Raz woda zatopiła jej legowisko, ale Yue akurat była na polowaniu. Miała niewyobrażalne szczęście. Zapamiętała to wydarzenie już na zawsze.
Powąchała różę rosnącą przy brzegu. Pachniała niesamowicie. Postanowiła, że jak będzie wracać zerwie jedną z nich i zabierze do swojej jamy. Odpłynęła kawałek od brzegu i pozwoliła aby jej ciało bezwładnie dryfowało po wodzie. Zamknęła oczy. Miała nadzieję, że nikt nie zwróci na nią zbytniej uwagi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mongrels Law
Dorosły


Dołączył: 07 Wrz 2012
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Atlantyda
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 21:08, 08 Wrz 2012 Temat postu:

Kiedy żart wilczycy przestał być dla niego zabawny i rozpłynął się wraz z chwilą obecną. Zauważył dryfującą wilczycę, która była oddalona od reszty. Przyglądał się jej przez dłuższą chwilę jakby w jego stronach wilki nie pływały. Właściwie to tam skąd pochodził było mało takich miejsc jak to. No a jeżeli już były to zbyt niebezpieczne i mało przyjazne dla innych. Wilk usiadł i zaczął coś skrobać na pobliskim kamieniu. Z czasem zaczęło to przypominać dryfującą wilczycę. Kompletnie się na chwilę wyłączył a kiedy już skończył, zostawił swoje dzieło bez podpisu jego autorstwa. Idąc powoli w swoją stronę myślał nad nową watahą, do której się przyłączył. Nie znał kompletnie nikogo ale nie chciał być dłużej outsiderem i zapragnął przywitać się z kimkolwiek.

zt... tup tup tup zniq


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Mongrels Law dnia Sob 21:30, 08 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loba
Dorosły


Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z Pod Gwazdy Północnej
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:35, 09 Wrz 2012 Temat postu:

Wilczyca zaśmiała się cicho. Po chwili wyskoczyła z wody pchając Kannę do wody.
-Jest trochę chłodna-Rzekła odpowiadając na wcześniejsze pytanie.
Wilczyca zaśmiała się przeskakując nad Kanną zanurkowała w wodzie.
Loba podpłynęła pod Yue. Gdy rozpędziła się lekko podtopiła wilczycę. Oczywiście od razu wypchnęła ją na brzeg. Nie chciała jej zabijać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yue
Dorosły


Dołączył: 01 Wrz 2012
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 11:43, 09 Wrz 2012 Temat postu:

Yue spojżała na wilczycę i odrazu odwróciła wzrok aby ta nie zauważyła jej oczu.
- Dzięki - uśmiechnęła się niepewnie. - Jestem Yue, a ty?
No i, oczywiście nie mogła się powstrzymać, spojżała wilczycy na chwilę prosto w oczy. Jak zawsze. No cóż, może nic wielkiego się nie stanie.
- Od dawna jesteś w tej krainie? - zapytała chcąc zamaskować jakoś tą głupotę, którą przed chwilą zrobiła. Nidrosa może i w miarę ją zaakceptowała, ale Yue przeczeż nie może być pewna, że i ta wilczyca taka będzie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yue dnia Czw 13:02, 20 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kanna-tare
Dorosły


Dołączył: 30 Sie 2012
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 14:30, 10 Wrz 2012 Temat postu:

A ta zaśmiała się głośno gdy znajoma wepchnęła ją do wody.
- Nie jest taka zła ...- Uśmiechnęła się i popłynęła za Lobą ... Wtem dojrzała Yue i z zainteresowaniem poszła za koleżankom do samicy. Uśmiechnęła się szerzej. Wiedziała, że nie powinna, ale podsłuchała jej słowa.
- Miło mi cię poznać Yue ... Jestem Kanna.- Dopiero teraz zobaczyła jakie samica ma oczy ...
- Łał ... Masz piękne oczy!- Zawołała zafascynowana.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yue
Dorosły


Dołączył: 01 Wrz 2012
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 16:08, 10 Wrz 2012 Temat postu:

- Och - Yue zaniemuwiła z wrażenia. Nikt nigdy jeszcze nic takiego jej nie powiedział. - Ja... Dziękuję. Jesteś pierwszą osobą, która coś takiego mi powiedziała. Dziękuję, naprawdę - nie ptrafiła wyrazić swojej wdzięczności. Inni uważali ją za anomalię, dziwaka. Trzymali się od niej z daleka. Nawet ten... Z resztą nieważne. Uśniechnęła się do Kanny. -Twoje też są niesamowite - powiedziała szczerze. Po chwili zapytała zaciekawiona:
- Z jakiej watachy jesteście? - po czym uniosła brew. - A może z różnych?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yue dnia Czw 13:04, 20 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kanna-tare
Dorosły


Dołączył: 30 Sie 2012
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:41, 10 Wrz 2012 Temat postu:

- Nie ma za co ... Z resztą no zobacz ...- Powiedziała uśmiechając się i wskazując na swe ciało ... no tak wszystkie jej detale dziwnie połyskiwały - niczym neon. Uśmiechnęła się szerzej gdy usłyszała miłe słowa o swoich oczętach.
- Dziękuję ...- Obie słuchały uważnie słów Yue.
- Ja jestem z Wiatru ... A ty ?- Zapytała zainteresowana postacią tu siedzącą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yue
Dorosły


Dołączył: 01 Wrz 2012
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 15:43, 11 Wrz 2012 Temat postu:

- Jestem z Wody - powiedziała cicho. Coraz lepiej czuła się w toważystwie Kanny. Zdawała się być naprawdę miłą, ciekawą i inteligrntną istotą. Uważała, że może nawet będzie mogła zdradzić jej swoją historię... Kiedyś. Może. Spojżała jej w oczy i uśmiechnęła się. Wtedy właśnie znowy jej się przypomniał. Miał tak niesamowicia zielone oczy. Kochała go a on... Nie, nie może teraz o tym myśleć. Spojrzała na Lobę.
- Ty też jesteś z Wody, zgadłam? - uniosła pytająco brew.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yue dnia Czw 13:05, 20 Wrz 2012, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kanna-tare
Dorosły


Dołączył: 30 Sie 2012
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 19:58, 11 Wrz 2012 Temat postu:

Patrzyła na Yue i nagle jej uśmiech posmutniał, a żywe spojrzenie stało się puste i obojętne. Myślała nad czymś ... Zamartwiała.
Polubiłam tą samicę ...- Westchnęła w myślach.
Dobrze wiesz, że nie pozwolę ci się z nią przyjaźnić ... Należysz do mnie !- Do jej oczu napłynęły łzy.
Dlaczego taka jesteś ...
Bo ty byś nigdy taka nie była ! - Jej słowa były takie beznamiętne, nawet w myślach wyczuła jej okrutny ton. Żyłą z Kanną-tare, były przyjaciółkami, ale bała się jej ... Jak nikogoo innego - tylko czemu ? Bo była nią. Patrzyła tak smutno na waderę


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loba
Dorosły


Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z Pod Gwazdy Północnej
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 15:48, 12 Wrz 2012 Temat postu:

Loba szybko podbiegła do wilczycy.
-Co się stało?-Spytała zatroskana. Wilczyca nie mogła pozwolić aby coś się jej stało.-Nie płacz-Szepnęła. Wadera przytuliła Kannę. Wilczyca zaczęła się zastanawiać co jest przyczyną jej smutku. Może zrobiła coś źle?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yue
Dorosły


Dołączył: 01 Wrz 2012
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 17:20, 12 Wrz 2012 Temat postu:

Zanim Yue zdążyła się odezwać Loba już była przy Kannie.
- Hej. Co jest? - zapytała łagodnie. Tak jak nigdy. - No już. Nie ma co płakać - stwierdziła spokojnie patrząc na nią nad ramienim Loby. - Albo wiesz... - zastanowiła się przez chwilę. - Łzy czasem pomagają się. Jeśli chcesz wypłacz się - uśmiechęła się lekko. Po chwili wpadła na pomysł. Właściwie nie był to pomsł lecz stwierdzenie, które nagle zaświtało jej w głowie. - W sumie nie pomagają łzy tylko świadomość, że masz kogoś komu możesz się wypłakać. Jeśli nie chcesz o tym mówić w porządku, ale pamiętaj, że nie jesteś sama - położyła łapę na barku wilczycy. - Masz nas. Lobę i mnie. Myślę, że możesz na nas liczyć - uśmiechnęła się chcąc pocieszyć Kannę. Miała nadzieję, że jej się uda.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yue dnia Czw 13:07, 20 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kanna-tare
Dorosły


Dołączył: 30 Sie 2012
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:57, 14 Wrz 2012 Temat postu:

Dopiero teraz zdała sobie sprawę co się dzieje ... Płakała, a obie ją pocieszały do tego Loba przytuliła ją. Spojrzała na nią i wtuliła się w jej futro. Po pewnym czasie wyszła z jej objęć jakby poparzona patrząc na nią przepraszająco. Postanowiła im to powiedzieć. Z jakiegoś powodu im zaufała, może dlatego, że nawet Kanna-tare by się nią nie przejęła tak jak one.
- Ja ... Przepraszam, tylko .... Uznacie mnie za wariatkę, ale mówię szczerą prawdę.
Dobrze ci radzę nie kończ !- Kann warknęła na nią w myślach.
- Ja ... Nie nazywam się Kanna tylko Gorsh, Kanna-tare to w moim języku oznacza krzywe odbicie. Wyobraźcie sobie, że w jednym ciele żyją dwie takie same, a za razem różne osoby. Jedna spokojna i pogodna, a druga wredna i agresywna. Ona nie pozwala mi się z nikim zaprzyjaźnić, bo ma w sobie te najgorsze emocje, których ja ... Nie posiadam w tym zazdrość. Nikt bez jej zgody nawet nie może mnie dotknąć ... Dlatego trzymam się od innych z dala.- Mówiła smutnym tonem nie patrząc na samice ... Nie mogła gdy, w końcu podniosła łeb i każdej z nich spojrzała głęboko w oczy dodała.
- Nigdy nie spotkałam kogoś kto zachowywał by się w stosunku do mnie w tak ... miły sposób. Dlatego uznałam, że powinnam wam powiedzieć całą prawdę zanim stanie się coś złego.
Dobrze wiesz jakie są inni ... Nie uwierzą ci, uznają za wariatkę, wyśmieją ... Prawda jest taka, że nawet twoi rodzice nie przyjęli tego do wiadomości i cię wywalili. - Zignorowała to wyznanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yue
Dorosły


Dołączył: 01 Wrz 2012
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:15, 14 Wrz 2012 Temat postu:

Yue patrzyła na wilczycę przejęta jej wyznaniem. Zasmuciła się. Ona to dopiro musiała mieć ciężko w życiu. Naprawdę ją polubiła. W żadnym wypadku nie uzałaby jej za wariatkę. Przytuliłaa ją.
- Już dobrze - powiedziała cicho. - Jeśli bałaś się tego, że uznam cię za wariatkę to pomyliłaś się. Trafiłaś nie do tej osoby co trzeba - uśmiechnęła się lekko. - Nadal możesz na mnie polegać. Mam tylko jedno pytanie - stwierdziła odsuwając się od niej lekko. - Które imię wolisz? - zapytała z szerokim uśmiechem na pysku.
Nie miała zamiaru wyśmiewać jej ani nic w tym stylu. Czuła, że może kiedyś uzna ją za przyjaciółkę. Może troszkę nieprzewidywalną, ale jednak. Polubiła ją i wilczyca tym wyznaniem nic nie zmieniła.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yue dnia Czw 13:09, 20 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kanna-tare
Dorosły


Dołączył: 30 Sie 2012
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:34, 14 Wrz 2012 Temat postu:

Wzięła głęboki oddech i niemal przestała oddychać gdy ta ją przytuliła.
- Trudne pytanie, ale jednak mówcie mi Kanna. Przyzwyczaiłam się. - Uśmiechnęła się szeroko. Tylko tyle mogła zrobić. Czuła się dobrze, aż nazbyt. Nie wiedziała jak to pokazać więc po prostu jej pysk ozdobił cudny, szczery i radosny grymas.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yue
Dorosły


Dołączył: 01 Wrz 2012
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:42, 14 Wrz 2012 Temat postu:

Yue już całkiem odsunęła się od Kanny chcąc dać jej swobodę ruchu. Na jej pysku wykwitł uśmiech równie szeroki jak tamtej. Weszła do wody, która zdążyła się ochłodzić i zrobić nawet niebezpieczna. No cóż trudno. Cała się zanurzyła. Po chwili wypłynęła tuż obok brzegu i ochlapała obie wilczyce.
- Wskakujcie - zachęciła. - Woda jest chłodniejsza niż wcześniej, ale da się żyć.
Zaśmiała się zadowolona. Nawet nie wiedziała z czego tak się cieszy.
- Kanno z Watahy Wiatru - zawołała radośnie. - Chodź to nauczę cię pływać. Tak naprawdę pływać - powiedziała i znów zniknęła pod powierzchnią wody. Po wypłynięciu dodała: - Oczywiście jeli chcesz.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Yue dnia Czw 13:10, 20 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Loba
Dorosły


Dołączył: 23 Mar 2012
Posty: 559
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z Pod Gwazdy Północnej
Płeć: Samica

PostWysłany: Nie 14:30, 16 Wrz 2012 Temat postu:

Wilczyca westchnęła i weszła do wody szybko cofając łapę.
-Ja posiedzę na brzegu...-Rzekła wilczyca patrząc na poczynania Kanny. W duchu robiła sobie mały reportaż.
Co zrobi Kanna? Wejdzie do wody czy też pozostanie na brzegu? Oto jest pytanie! Wilczyca uśmiechnęła się lekko i położyła się z łapami do góry wystawionymi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Wodospady Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 16, 17, 18 ... 20, 21, 22  Następny
Strona 17 z 22


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin