Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Las Wiecznej Ciszy

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 15:59, 13 Kwi 2011 Temat postu:

Basior widząc Ferine pobiegł za nią jak najszybciej. Nie wiedział o co może chodziło Fer że szybko z truchtu przeszła w bieg. Wskoczył na jakieś drzewo i zwinnymi skokami oddalał sie z tąd. z.t.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dermanotta
Tropiciel


Dołączył: 04 Gru 2010
Posty: 944
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 10:18, 16 Kwi 2011 Temat postu:

-To ja chyba pójde.-powiedziała cicho Demi i ześlizneła się z drzewa. Ruszyła w stronę sklepu, który na nią czekał.

zt.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carly
Latająca Beta Wody, Szpieg


Dołączył: 26 Lip 2009
Posty: 4931
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: carlyfornia :3
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 13:36, 16 Kwi 2011 Temat postu:

Carly nienawistnie zerknęła za Ravenem. I pomyśleć, że uważała go kiedyś za przyjaciela.. Ktoś taki nie może być jej przyjacielem. Nie ktoś, kto niemalże każdego uważa za swego wroga. Ktoś taki jak Brenda. Wtuliła się w futro na piersi partnera i zerknęła w jego oczy. - To idziemy? - spytała. Zaraz po długim oczekiwaniu skinęła do niego łbem i odleciała sama.

z.t


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Carly dnia Pią 11:17, 22 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:03, 18 Kwi 2011 Temat postu:

Lea przyszła tutaj z Leavi na plecach, gdyż po drodze stwierdziła, że niosąc ją na rękach będzie pozbawiona przednich łap, a na samych tylnych chodzić nie umie.
- Dobrze, kochanie. Poczekamy teraz na tatę i Letha i zaraz coś zjemy. - powiedziała z uśmiechem stawiając swą latorośl na ziemi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seth von Wiegemesser
Dorosły


Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 17:10, 18 Kwi 2011 Temat postu:

- A na mnie to kto poczeka? - spytał Seth z udawanym żalem i jednocześnie wyrzutem w głosie. Tak naprawdę dogonił Leę bez wysiłku. Nie niósł przecież dziecka... W końcu Leth ma własne nogi! Skoro umiał tak szybko uciekać przed wujkiem Schattem... Na samą myśl chciało mu się śmiać. Był ciekawy, co owy wujo zrobił, że dzieciaki tak go się bały... Jeszcze nie znał go od tej strony...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 17:16, 18 Kwi 2011 Temat postu:

- Czekamy, czekamy. A Leth gdzie? - spytała z uśmiechem oglądając się za Setha. Widocznie nie był tak szybki jak mamusia i tatuś. Na niego też poczekają, a co! Oby się tylko nie zgubił po drodze, bo byłaby to wielka strata, na którą wilczyca nie chciała sobie pozwolić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seth von Wiegemesser
Dorosły


Dołączył: 09 Lis 2010
Posty: 628
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 17:34, 18 Kwi 2011 Temat postu:

- Pewnie w brzuchu wujka Schatta - zaproponował Seth z szerokim uśmiechem. Jakoś nie wierzył w to, żeby Schatt wypijał mózg przez słomkę, zjadał dzieci i w ogóle... Przynajmniej maluchy się trochę pobawiły. On by im nie zapewnił takich wrażeń, a tak miały styczność z niemal prawdziwym zombie (xd). No... Schattowi niewiele do niego brakowało. Skoro uczył się na Leavi wypijania mózgów...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leavi
Dorosły


Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:26, 18 Kwi 2011 Temat postu:

Leavi rozglądała się dookoła siebie jadąc na grzbiecie mamusi :3. Gdyby słyszała jej myśli zapewne dowiedziałaby się, że jest rośliną (XD). Ogólnie fajnie by było czytać w myślach, mogłaby zyskać wiele przydatnych informacji. Ale kto wie czy nie miałaby po tym jakiejś traumy? Chociażby po takich przemyśleniach tatusia? Tak... Mówię tu o tej słomce i mózgu xd.
- Jak to?! - Spytała z rozszerzonymi źrenicami wpatrując się w Setha. I on to tak spokojnie mówił?! Ale zaraz, zaraz... Czemu ona się denerwuje? Przecież w końcu nie rozgryźli zagadki czy wujcio Schatt jest zombie. Choć Retes był bardzo blisko i zaprowadził ich na dobrą drogę, jeśli mowa o przemyśleniach...
- Ech... Co tu będziemy robić? - Spytała ciekawa. Może rodzice chcą pokazać jej owe istoty, które tylko czekają na małe, niewinne duszyczki błąkające i zaszywające się w lasach oraz zakamarkach? Tak, tak... Teraz wracamy myślami nad Przepaść. Gdzie Leavi miała możliwość rozmowy z pewnym wilkiem o bardzo skomplikowanym, dwuczłonowym imieniu, które brzmiało Fekete Angyal. Choć może jednak Angyal Fekete? Nie wiedziała, które używać jako główne imię xd.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 18:48, 18 Kwi 2011 Temat postu:

- Tutaj, wraz z waszym ojcem nauczymy was zdobywać pożywienie. - powiedziała Lea uroczystym głosem. Och tak, musieli nauczyć polować własne dzieci. A dokładniej Seth musiał, bo ona wolała leczyć, niżeli zabijać. Nawet, jeśli to konieczne. - Tylko jeszcze poczekamy na twojego brata.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leavi
Dorosły


Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 19:35, 18 Kwi 2011 Temat postu:

- Rozumiem... - Odpowiedziała i myśląc o tym kiedy znad tego morza przyjdzie Leth przypomniała sobie jeszcze o kimś...
- Ale mamo! Nie tylko zostawiliśmy Letha! Tam jeszcze został Colin, a on nie wyglądał za dobrze... - Powiedziała, dobra... może i podniosła nieco głos, ale nie krzyczała. Tego tak nie nazwiemy, co to, to nie! Rozejrzała się wokół siebie. Jak mogła tak zostawić swojego towarzysza broni?! Przecież on uratował jej życie przed wujkiem Schattem-zombie! O nie! Musi szybko coś wymyślić!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lea
Lekarz


Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 13:07, 19 Kwi 2011 Temat postu:

- Colina? - spytała niezbyt kojarząc Lea. - Ach, tak! Tego wilczka! Spokojnie, skarbie, wujek Schatt i ciocia Shinra tam są, więc jeżeli coś byłoby nie tak z twoim kolegą, zapewne się do nich zwróci. - powiedziała uspokajająco wadera głaszcząc córkę po główce i spoglądając co chwilę, czy Leth się nie zbliża. Zaczynała się niepokoić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Beleth
Młode


Dołączył: 24 Lut 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 13:37, 19 Kwi 2011 Temat postu:

Księciuniu nadchodzi! Gińcie nieszczęśnicy!

Beleth rozpoczął lądowanie i głęboko odetchnął z ulgą. Wilki, które tu przebywały, wyglądały na trochę "normalniejsze" od tamtych. Nie bawiły się grzywkami, ogonami... Ale to były wilki! Nigdy nie uważał tę rasę za zbyt inteligentną. A tu trafił najwyraźniej na jakąś rodzinkę... Jakoś będzie musiał strawić ich obecność. Może jako jedne z niewielu mają iloraz inteligencji powyżej zera. Najwyżej jakoś je spławi, a to nie powinno być trudne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Leavi
Dorosły


Dołączył: 15 Mar 2011
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 14:54, 21 Kwi 2011 Temat postu:

- To dobrze... - Powiedziała i odetchnęła z ulgą. Było to według niej niesprawiedliwe, że ten tam został. Czuła się z tym trochę głupio... Ale może mu się polepszy i dołączy do nich? Ale w razie czego mama ma racje, jest tam wujek Schatt i ciocia... ciocia... ach tak! Ciocia Shinra. Po chwili usłyszała trzepot skrzydeł. Rozejrzała się dookoła siebie, wątpiła iż był to ptak. Było ono zbyt dobrze słyszalne, tak więc skrzydła zapewne były duże i potężne. Po chwili zobaczyła niedaleko siebie i rodziców jakieś... ciemne stworzenie. Było ono pozbawione futra, miało nienaturalnie długi ogon, wielkie oczy, które zajmowały mu prawie połowę powierzchni twarzy i dwa skrzydła. Jednak pomimo tego nie były one tak duże jak przypuszczała Leavi. To "coś" nie było wilkiem, ale nie było wiele większe od niej. Praktycznie było nawet drobniejsze od Lei i Setha. Z ciekawskim uśmiechem podeszła do tego czegoś.
- Heeeeeeej. - Przywitała się przeciągając samogłoskę. - Czym jesteś? - Spytała. Mamie już zadawała tyle pytań, że nie zdziwiłaby się gdyby ta nie miała już siły odpowiadać. Usiadła na swoich zacnych czterech literkach i przekręcając głowę przyglądała się owemu "czemuś".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 16:48, 21 Kwi 2011 Temat postu:

W to miejsce zawitał raven wraz z Dead'em któy szedł gdzieś troche dalej od niego. Basior jak zwykle nie szedłsobie po ziemi tylko przeskakiwal z drzewa nadrzewo. Kiedy dojrzałjakiegoś smoczka zeskoczył w dół po czym prychnął.
- Mamy maskotke do zabawy - mruknął.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Death
Dorosły


Dołączył: 03 Kwi 2011
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 17:29, 21 Kwi 2011 Temat postu:

Podszedłem z szyderczym uśmiechem.-W końcu nie mogłem się doczekać.-Powiedziałem a moje oczy zabłysnęły. To będzie mój pierwszy raz.-To w co się pobawimy?-Zapytałem i oczekiwałem szybkiej odpowiedzi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Folle
Dorosły


Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Nie powiem XD
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 19:35, 21 Kwi 2011 Temat postu:

Przyszła powoli w to miejsce, napiła się krystalicznej wody i nagle dostrzegła dwie znajome sylwetki. Przecież to był Death i Raven. Zaczęła powoli stąd odchodzić, jak najciszej by jej nie zauważyli.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Folle dnia Czw 19:35, 21 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 20:16, 21 Kwi 2011 Temat postu:

Basior kiwnął na smoka.
- Może to ścierwo? - spytał lecz dojrzał Klodi.
- Albo zmiana planów...ona - powiedział i wskoczył na drzewo przeskakując z jednego na drugie. W końcuzeskoczył z niego zastawiając jej droge.
- Kogo my tu mamy...no no no - powiedział i gwizdnął. Z jego ślepii wypływałą czerwona mgła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Folle
Dorosły


Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Nie powiem XD
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:23, 21 Kwi 2011 Temat postu:

Oouć to znowu ty- powiedziała z niesmakiem, wskoczyła na drzewo obok i go wyminęła. Jej marsz był nieco szybszy niż przedtem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hiretsuna Shinigami
Latający Wilk


Dołączył: 06 Wrz 2010
Posty: 1964
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Z Piekła
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 20:26, 21 Kwi 2011 Temat postu:

Basior pokiwal z dezaprobatą łbem.
- Wiesz że mnie sie nie ignoruje? - spytał i znowu zastawil jej drogę. Mgła któa wypływała z jego ślepii teraz owinęła się wokół łap i ogona wadery tak że ta nie może się ruszyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Folle
Dorosły


Dołączył: 20 Mar 2011
Posty: 246
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: Nie powiem XD
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 20:30, 21 Kwi 2011 Temat postu:

Niestety ja cię zignoruję-powiedziała złośliwie. Próbowała się wyrwać ale na próżno. Widzę że lubisz być wredny dla innych-powiedziała z fałszywym uśmieszkiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 13, 14, 15 ... 47, 48, 49  Następny
Strona 14 z 49


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin